MotoNews.pl
  

Astra II, 1.6 8V - falowanie na wolnych obrotach i ...

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam

w temacie gazowym w autach jestem zupełnym nowicjuszem. Proszę więc o poradę w tym temacie.
Auto jakim jeżdżę to Astra II, rok 98, z silnikiem 1.6 8V. Problem z gazem polega na tym, że falują wolne obroty zarówno na beznynie jak i na gazie! Auto nie gaśnie ale czuć że potwornie męczy się. Sytauacja taka jest tylko gdy auto jest jeszcze w stanie niedogrzanym tzn. na ssaniu jest ok i jak auto jest w pełni rozgrzane także. Problem jest wtedy jak stoję na światłach albo przejeździe i ma to miejsce krótko po odpaleniu kiedy przestaje działać ssanie. Pan gazownik oczywiście umywa ręce i mówi, że to nie jego wina i że winne jest auto. Ciekawe tylko, że wcześniej tzn przed zagazoaniem takich numerów auto nie robiło.
Proszę o poradę i dzięki z góry.
Michał
  
 
Może krokowy się przycina, albo ssie gdzieś lewe powietrze, np. przy mikserze.
  
 
Hmmmm. Silnik krokowy sprawdzę dzisiaj. Na początek go przeczyszczę. Co do nieszczelności jeszcze. To dziwne trochę że miałby ssać lewe powietrze nie na ssaniu ani jak jest rozgrzany w pełni tylko jak jest letni. Nie uważasz? Acha i jeszcze spalanie. Poprzednio w cyklu mieszanym mieścił mi się w 7 Pb95. Teraz żłopie 10,5 do 11,5 LPG. Czy taki wzrost zużycia to norma?
Dzięki za info
Pozdrawiam
Michał
  
 
No fakt, przy lewym powietrzu pewnie by świrował niezależnie od temp. . Co do spalania to troszeczkę przydużo (chociaż słyszałem też, że ople bardzo lubią pić gazik), ale teraz jest zimno i spalanie gazu rośnie, szczególnie w mieście na krótkich odcinkach (a tym bardziej jak na LPG przełącza się zaraz po odpaleniu auta), więc raczej sprawdziłbym i porównał tylko trasę, bo warunki miejskie mogą się bardzo różnić między sobą. Spalanie gazu powinno być wyższe od 10 do 30% tego co na PB.
  
 
No fakt. Powinien tyle palić tj. od 10 do 30%. A pali 10,5 do 11,5. Nie udało mi się przeczyścić tego silnika. Ale zobaczymy dzisiaj, może zdążę. Może wpływ na spalanie może mieć zawieszajacy się czasami termostat? Czasami mi się zwiesza i rzeczywiście przy -10 czy - 20 nie mogę go dobrze dogrzać? Czy to może być przyczyną? A może mój styl jazdy? Słyszałem że gaz lubi wysokie obroty? Ja raczej nie należę do osób które trzymają auto na obrotach wysokich a raczej niskich? Co myślisz???
Dzięki z góry za info?
Michał
  
 
Ja też nie lubię trzymać autka na wysokich obrotach i nie zauważyłem różnicy, natomiast niedogrzanie może mieć spory wpływ, bo jak pisałem parownik nie daje rady się dobrze rozgrzać (przy rozprężaniu gaz obniża swoją - tym samym częściowo parownika - o ok. 40*C). Zmień termostat. I sprawdź jak Ci się rozgrzewa parownik. Powinien być porządnie gorący.
  
 
Podłączam się do tematu.
Mam problem w takiej samej Astrze , jak się nagrzeje, to jadąc poniżej 2000 rpm delikatnie szarpie. Powyżej tych obrotów szarpanie jest prawie nieodczuwalne.
Spalanie jest około 10-11 po mieście, 9 w trasie.
Gazownicy długo ustawiali instalację bo na początku były problemy z tym że podczas dojazdów na luzie, nawet przy 40 km/h silnik gasł. Wtedy też były szarpania przy stałej prędkości podczas jazdy, niezależnie od obrotów.
Kable, świece nowe. Na benzynie wszystko działa jak należy.
  
 
Hmmm nie wiem co Koledze który się dołączył mam poradzić. Sam jestem początkującym więc bardzo mi trudno powiedzieć. Miałem kiedyś podobne objawy na benzynie tylko. Wtedy był to recyrkulator spalin. Po wymianie jak ręką odjął. Spróbuj ale z góry uprzedzam że to inwestycja na około 900 zł. Nie warto kupować nieczego używanego bo nie sprawdzisz czy jest sprawne.
Co do mnie. Wymieniam więc termostat i czyszczę silnik krokowy. Zobaczymy co wyjdzie z tego.
Mam nadzieję że będzie lepiej.
Pzdr
Michał
  
 
No to zawór przeczyszczony, termostat wymieniony. Ale dziś dopiero pierwszy dzień więc trudno powiedzieć co będzie. Drży ja drżał jak już nie jest na ssaniu a jak silnik jeszcze zimny i nie ma z 80 stopni. Dupa blada więc w tym temacie. Benzynowcy twierdzą że facert co zakładał gaz, coś schrzanił ingerując w układ zasilania. Obroty wahają się o około +/- 150. Sam nie wiem co to może być. Co do działanie termostatu. Pierwszy objaw jest taki, że podczas jazdy na wskaźniku temperatury bliżej jest w kierunku 90 stopni niż 80. Jak będzie ze spalaniem to się zobaczy. Ale chyba potwierdza się opnia, że ta autka tak palą. Tj. w mieście 10 -12.Trasa około 9. Trzeba się będzie przezwyczaić. Hejjj inni Astrowcy. Jak u Was wygląda spalanie LPG.
Pzdr
imyr3end
  
 
Witam.
napisz czy to masz wersje jednopunktową czy wielopunktową .
  
 
A ode mnie drugie pytanko, czy w kompie LPG Masz uaktywnione Cut-off? Jeśli tak to jak ustawione parametry.
  
 
Witam LPGowiczów,

co do instalacji. Z tego co wiem to w silnikach starszej generacji takich jak w mojej Astrze (1.6i 8V) niemożliwe jest zamontowanie instalacji wielopunktowej. Tak przynajmniej powiedział gazownik. Mam więc wersję jednopunktową.

co do drugiego pytania. A co to jest cut off??? Nie mam zielonego pojęcia czy coś takiego mam nawet. Po co to urządzenie i o jakie parametry chodzi.

Pzdr
imyr3end
  
 
Witam.
Z tego co piszesz wnioskuję,ze masz tą jednopunktową. Spróbuj wymontować mixer z podziału wtryskiwacza i zobaczyć wtedy czy ci faluja obroty.
  
 
Cut-off to funkcja odcięcia/ograniczenia dopływu gazu do miksera (coś w rodzaju odcięcia paliwa przy hamowaniu silnikiem). Niepoprawne ustawienia parametrów może skutkować takimi objawami. Ustawia się i włącza w programie konfiguracyjnym kompa LPG za pomocą PC-ta.
  
 
Fajnie. Dzięki za Wasze rady. Tylko instalacja jest na gwarancji i nie mogę sam tam grzebać. Pan gazownik mówi że to wina silnika a nie gazu. Rzeczywiscie na beznynie też faluje tak jak napisałem wcześniej. Na gazie też faluje i co teraz robić? Grzebać w instalacji gazowej? Kto wie czy facet ingerując w system zasilania silnika nie spieprzył czegoś na beznynie a gaz jako pochodna benzyny wariuje tak samo! Poza tym żeby coś ustawić PCtem to trzeba mieć sprzęt i oprogramowanie - ja takiego nie mam. Może ktoś poleci jakiś dobry warsztat w okolicy Poznania?

Pzdr
imyr3end
  
 
Fakt, nie pamiętałem, że objaw jest również na benie. Za dużo chyba się udzielam .
W takim razie czy przed zainstalowaniem LPG silnik pracował prawidłowo? Sory jeśli już to pisałeś.
Jeśli przed montażem było ok. To sprawdź czy przypadkiem nie ssie gdzieś lewego powietrza (np. nieszczelność w okolicach miksera). Zdarza się, że jest źle, niedokładnie dokręcony mikser i lewe powietrze zkłóca pracę całego silnika.
  
 
Witam !
Miałem podobne problemy z falowaniem i gaśnięciem silnika na wolnych obrotach. Pomogło przysłonięcie wlotu powietrza do filtra. Chodzi o to, że podczas jazdy, gdy np. wrzucirz na luz pęd powietrza wpada silnym strumieniem do filtra powietrza. Trzeba go trochę przysłonić. Ja do tego wykożystałem kawałek blachy. Proste, ale skuteczne. Spróbuj. Pozdrawiam
  
 
witam , mam asterke I z 98roku1,6 /8 ten sam silnik i mam maly problemik z gazem ,nierazx jak rusze 1,2 i puszcze na luz to gasnie silnik (zazwyczaj jak ruszam dosc dynamicznie )sprawdzalem na kompie seryjnym niby wszystko ok
pozdrawiam