MotoNews.pl
  

Brak mocy, dym spod maski

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Przy odpaleniu nie moze wejsc na obroty, na benzynie nie chce chodzic, z przodu silnika idzie biały dym i z tyłu z rury wydechowej, na świecach jak odkręce czarny nagar, jak oczyszcze i wkręce to znów to samo. Ale gdy wkońcu uda mi się wrzucić mu 2000 obr. i przełączyć na gaz to jest w miare normalnie, choć w czasie jazdy poniżej 2000 bardzo nim szarpie. Cały czas słychać jakby nie palił na jakąś świece, albo był dziurawy tłumik. Przewody do świec niedawno wymieniałem
  
 
Cześć Jego Pamięci! Amen!

[ wiadomość edytowana przez: piotr_ek dnia 2005-11-07 13:56:10 ]
  
 
Obawiam się że to uszczelka pod głowicą, biały dym wskazuję na płyn chłodniczy...
  
 
uszczelka pod głowicą ?
  
 
sprawdz co dzieje sie w zbiorniczku wyrownawczym i wszystko bedize jasne
  
 
sonde lambda wymieniłem. Dymek juz tak nie idzie na pb ale wiem, ze to spod uszczelki miedzy kolektorem i rurą. Na pb powyzej 3000 obr nie moge go wprowadzic, a na gazie bez problemów. Jak jade na gazie czuc , że jest słaby jakby na 1 cylinder nie palił i słychac jakby była dziura w rejonach katalizatora choc raczej tam jest wporządku. A świece oczywiście po wyczyszczeniu znowu czarne
  
 
Cytat:
2005-11-08 14:20:28, stiszku pisze:
sonde lambda wymieniłem. Dymek juz tak nie idzie na pb ale wiem, ze to spod uszczelki miedzy kolektorem i rurą. Na pb powyzej 3000 obr nie moge go wprowadzic, a na gazie bez problemów. Jak jade na gazie czuc , że jest słaby jakby na 1 cylinder nie palił i słychac jakby była dziura w rejonach katalizatora choc raczej tam jest wporządku. A świece oczywiście po wyczyszczeniu znowu czarne


Stiszku.....Jesteś z Częstochowy....My się znamy?
  
 
zgadza sie z Cz-wy A ja cie znam??