[DOHC] Głowica

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
czy głowice od 2.0 dohc mozna zalozyc do 1,6 dohc na tłokach 84mm?czy duzo spadnie stopien sprężania i bedzie odczuwalne pogorszenie osiagów?był juz post ze głowice od 2,0 mozna zalozyc do 1,8 i bedzie niewielki spadek stopnia sprężania ale ja jestem ciekaw czy mozna ja wlozyc takze do 1,6.a moze glowice od 1,6 i 1,8 sa takie same bo w koncu w obu przypadkach tloki maja wypukle denka?
  
 
Nie jestem pewien na 100%, ale na99% nie będzie pasować.
  
 
czemu?za bardzo spadnie stopien spręzania i nie da sie jezdzic?bo głowice od 1,6 (na tłokach 84mm) maja wszystkie otwory w tych samych miejscach co 1.8 i 2.0 nawet uszczelki pod głowice są takie same (z wyjatkiem malego nieistotnego szczegolu).czy komory spalania az tak bardzo sie roznia ze nie mozna zalozyc 2.0 do 1.6 skoro mozna do 1.8?
  
 
Głowice od fiata 132/1/A pasują współzamiennie przy każdej pojemności silnika pod warunkiem że średnica tłoka jest 84.
Problematyczne może być założenie głowicy z przednionapędówki ale to już inna historia.
  
 
dzieki za odpowiedz tylko jestem ciekaw czy bedzie odczuwalna roznica w osiagach bo głowica od 2.0 ma podobno bardziej wybrane komory spalania niz głowica 1.6.wiec jak zaloze głowice od 2.0 do silnika 1.6dohc to pewnie spadnie stopien sprezania tylko czy w takim stopniu ze bedzie to znacznie odczuwalne?
  
 
Jeżeli będziesz miał głowicę zrobioną jak należy, bez skąpienia kasy, a auto nie jest wykorzystywane w sporcie to nie odczułbyś zbytniej różnicy.
Jak masz trochę czasu i ochoty, to popraw kształty kanałów w głowicy, współgraj kolektory i głowice, usuń ostre kształty w komorze spalania.
  
 
Cytat:
2005-11-09 01:28:45, jaceekn pisze:
czy głowice od 2.0 dohc mozna zalozyc do 1,6 dohc na tłokach 84mm?


Można.
Cytat:
czy duzo spadnie stopien sprężania i bedzie odczuwalne pogorszenie osiagów?


Nie sądzę, że w normalnej jeździe będziesz w stanie to odczuć. Jeśli stopień sprężania lekko spadnie a dotyczyć to będzie tylko wersji silnika 1.6 z tłokami o wzniosie denka 4,5 mm (przy wzniosie 5,8 mm - nie ma żadnych obaw, ale przy 8 mm to już trzeba uważać, żeby w drugą stronę nie przedobrzyć) - to zwykła profilaktyczna operacja planowania głowicy o najnormalniejszą warsztatową, naprawczą wartość (0,3-0,5 mm) , dokonana przed jej montażem, załatwi sprawę.
  
 
Cytat:
2005-11-09 18:16:01, Mrozek pisze:
Nie sądzę, że w normalnej jeździe będziesz w stanie to odczuć. Jeśli stopień sprężania lekko spadnie a dotyczyć to będzie tylko wersji silnika 1.6 z tłokami o wzniosie denka 4,5 mm (przy wzniosie 5,8 mm - nie ma żadnych obaw, ale przy 8 mm to już trzeba uważać, żeby w drugą stronę nie przedobrzyć) - to zwykła profilaktyczna operacja planowania głowicy o najnormalniejszą warsztatową, naprawczą wartość (0,3-0,5 mm) , dokonana przed jej montażem, załatwi sprawę.


To były tez tłoki o wzniosie denka 8mm?W jakich silnikach?
  
 
Garby 8 mm były m.in. w silnikach Ritmo 105 TC.
  
 
Cytat:
2005-11-09 12:11:05, jaceekn pisze:
nawet uszczelki pod głowice są takie same (z wyjatkiem malego nieistotnego szczegolu)


O bardzo ciekawe, jakiego szczegółu?
  
 
w uszczelce w bloku i głowicy od 1.6 (a przynajmniej w moim tak jest) z przodu przed pierwszym cylindrem nie ma takiego malego otworu przez ktory przeplywa ciecz chłodzaca
  
 
Bloki 1,6 z argenty po 1981 typ 132.A miały juz ta dziurke (tak wynika z opisu na niemieckiej uszczelce pod głowice
  
 
Witam
Mam takie pytanie czy glowica od 1.6 dohc z fiata 131 jest taka sama jak w 2.0z argenty chodzi mi o srednice zaworow i komore spalania.
  
 
To zależy jakiej średnicy są tłoki w tym 1.6. Argenta 2.0 ma fi 84 a 1.6 były dwie odmiany - fi 80 i fi 84. Jeżeli średnica tłoków jest ta sama to będzie pasować.
  
 
zapomnialem to 1.6 jest na tlokach 84 to czyli glowica jest identyczna jak w 2.0??
  
 
Identyczna nie jest, różnią się kształtem komory spalania. Będzie pasować
  
 
I o to mi chodzilo dzieki bardzo
  
 
Podpinając się pod temat
Mam głowicę od 2000 dohc w częściach, martwi mnie natomiast tylko w jaki sposób najprędzej można dopasować płytki grubościowe do odpowiedniego zaworu. Jest ich 8 a każda ma prawie inny wymiar
  
 
Założyć dowolnie, zmierzyć luzy, dla każdego zaworu policzyć luz bierzący+grubość płytki, od tej wartości odjąc luz wymagany i masz wymaganą grubośc płytki. Jeśli któraś stara płytka podpasuje na nowy wymiar to przełożyc tam gdzie pasuje, po reszte nowych iść do sklepu.