Auto alarm, co za SHIT!!!

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam

Mam w swojej ładzie 2107 autoalarm, który nigdy nie działał, dlatego też nie mam do niego pilota ani kluczyka do alarmu. Narazie moja łada wygląda tak że nikt ni połasi się ją ukrać a jak bedzie chciał coś wziąć z samochodu to alarmem napewno sie nie przerazi, co powoduje że alarm jest niepotrzebny i chce sie go pozbyć. Dodatkowym atutem tej decyzji jest to że ALARM ZABLOKOWAŁ MI CAŁY SAMOCHÓD, tj. zaczął nagle działać i odcioł ni zapłon i elektryke. PYTANIE: Czy da sie to wymontować własnoręcznie tak żeby nie było dalszych problemów czy lepiej żeby zrobił to ktoś kto sie na tym zna?? Inaczej, czy moge go wyrawć i wywalić za płot a samochód bedzie jeździł???
  
 
myślę że mugł byś to zrobć sam ale jak przetniesz zły kabelek to i tak będziesz musiał pojechać do elektronika
 
 
A nie lepiej znalezc przyczyne niedzialania alarmu ?? moze ktorys czujnik, moze centralka padla.

A wyjac mozesz zawsze, gdzies powinienes miec przekaznik odcinajacy zasilanie, dosc czesto byl montowany niedaleko stacyjkie, ale roznie z tym bywa, mozesz dojsc po kabelkach odchodzacych od centralki, jesli go odepniesz nie bedziesz mial klopotow z zasilaniem, a zawsze mozesz w pozniejszym terminie sprobowac uruchomic alarm
  
 
Kup na allegro nowy za grosze i go wmontuj w miejsce starego. Będzie łatwiej bo już pewnie wszystkie kable są wyprowadzone.
  
 
Czyli że żeby sie go pozbyć musze polatać po kabelkach i poodłączać to co jest do czegokolwiek jest podłączony i nie bede miał problemu ?? A jeśli tak to czy nie moge wyrwać go zwyczajnie, tak jak sie wyrywa włosy z głowy??
  
 
Mozesz ale odłacz akimilator zebys gdzies zwarcia niezrobił.A tak szczerze zamiast wyrywac to lepiej poodłaczaj te kabelki na spokojnie.Choc mój alarm uratował ostatnio moje radio wiec zastanów sie czy warto wywalac go bo za 100 zł mozna kupic nowy
  
 
Cacy, alarm bym zostawił, ale pod jedny warunkiem, jakby działał jak powinien bo ponieważ nigdy nie działał nie mam nawet do niego pilocika żeby go wyłączyć, ani nawet kluczyka bo podobnież on nie działał. Sam alarm działa jak chce i kiedy chce czyli np. na skrzyżowaniu.

Dzięki za rade pofruwam po kabelkach i go odłącze.
  
 
Łap się za miernik i patrz co rozdzielasz +schemacik

Ja miałem podobnie - kupiłem ładę z niedziałającym alarmem, wymontowałem go i zamontowałem nowy
  
 
Powiem tak, alarm zdjęty ale co dalej, wynika z tego że mój problem nie tkwi w alarmie. Zaczynam więc nowy post a kończe ten.