MotoNews.pl
  

Cut-off

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Dzisiaj pojechałem na "pogrzebanie" przy instalce gazowej.
Zdarzało się, że przy gwałtownym hamowaniu potrafiła zgasnąć
Podczas jazdy na luzie, nawet po zakrętach podnosiła sobie obroty - wszystko było oki. Znaczy się troche za bogato. No i to spalanie - może trochę za wysokie
Zdjęliśmy trochę kroków, przykręciliśmy ( ale tylko kosmetycznie ) parownik, co by było bardziej ubogo. No i git - stabiliny podczas hamowania, osiągi te same - znaczy się jest oki i faktycznie był za bogaty
Aby zmniejszyć spalanie uaktywniliśmy jeszcze cut-off'a
No i...... delikatne ruszanie powodowało przyksztuszenie i dopiero start Jazda stabilna z lekko muśniętym pedałem gazu przy obrotach pomiędzy 1500 - 2200 dawała efekt jakbyś w ciągu sekundy dodawał i puszczał gaz Taka czkawka.
Migiem cut-off został wyłączony i żaba chodzi teraz idealnie
Zdarzały się tematy, że szarpie przy stabilnej jeździe - może to będzie jakaś wskazuwka - wyłączyć dziada cut-off'a
  
 
Co to jest ten "cut-off"? Bo u mnie na benzynie tak się zachowuje.
  
 
Cut-off jest to funkcja przy instalacji gazowej, że jak hamujesz silnikiem to zubaża mieszankę dopuki obroty nie spadną poniżej 1200 ( jak nie masz gazu to komp automatem odcina zupełnie i całkowicie dopływ paliwa ).
Jak jest zbyt czuły czujnik położenia przepustnicy ( tak jak w Leganzie - teraz jestem mądry ) to przy zbyt delikatnej jeździe komp nie wie czy jedziesz czy hamujesz silnikiem i naprzemiennie zubaża i wraca do normalnej pracy ( tak kilka razy na sekundę ) co powoduje w takiej sytuacji efekt tzw. czkawki.
  
 
Co w takim razie musiałbym zrobić? Bo jeszcze trochę, to przeguby mi się rozsypią.
  
 
Spróbuj od nalania ze dwóch setek denaturatu lub jakiegoś innego środka wiżącego wodę w paliwie.
Bo jak mniemam kable WN i świece wykluczyłeś
  
 
Przyznam, że ani z kablami, ani ze świecami nie kombinowałem. Byłem w warsztacie, to mi przeczyścili silnik krokowy ale to nie pomogło.
  
 
Z tego co wiem to cut-off używa się kiedy silnik kiepsko schodzi z obrotów (przegazujesz to bardzo powoli spadają). W innej sytuacji nie zaleca się włączania tej funkcji.
  
 
To jest funkcja oszczędzania paliwa -jak zdejmiemy nogę z gazu np.dojeżdżamy do skrzyżowania ,zjeżdzamy z góry.Głównym problemem jest ustawienie momentu(obrotów) powtórnego dostarczenia paliwa do silnika aby nie utknął-nie zgasł-nie zszedł poniżej minimalnych obrotów przy których się nie podniesie.Espero na benzynie ma to wpisane w komputerze.Przy gazie trzeba to dobierać eksperymentalnie.Szybkość sterowania wtryskami benzyny i szybkość dostarczenia paliwa do cylindrów jest dobrana fabrycznie na hamowniach i wielu silnikach.Natomiast w instalacji gazowej sam przewód dostarczający gas jest różnej długości,szybkość dostarczenia gazu po odcięciu go przez funkcję cut-off też różni się czasowo od wtrysku benzyny.Stąd trzeba ustawiać powtórne otwarcie silnika krokowego przy wyższych obrotach.Sprzężenie zwrotne musi być stabilne aby silnik pracował płynnie niezależnie co robi przeciętny kierowca.Wytwórca pojazdu dobiera je optymalnie dla danego typu zasilania w paliwo.Automatycy-projektujący układy nadążne znają ten problem. Już stare konstrukcje samochodów miały tego typu urządzenia ale wtedy nazywano je układami oszczędzania paliwa np.Łada Samara
  
 
Według Landi Renzo "...Zadaniem zaworu cut-off jest zdecydowane, ale łagodne "sprowadzenie" obrotów silnika z pod- wyższonych na interpretowane przez system jako bieg jałowy...".
Zastosowanie tej funkcji kiedy silnik sam szybko schodzi na obroty biegu jałowego raczej nie przyniesie większych oszczędności gdyż tu samo przymknięcie przepustnicy powoduje zamierzony efekt.
  
 
Cytat:
Stąd trzeba ustawiać powtórne otwarcie silnika krokowego przy wyższych obrotach.Sprzężenie zwrotne musi być stabilne aby silnik pracował płynnie niezależnie co robi przeciętny kierowca.



Czy to mozna wyregulowac samodzielnie? Moj mam taka czkawke. Na benzynie jest OK.
  
 
Jak ma się interfejs i oprogramowanie zamontowanego komputera do gazu to tak.Metodą kolejnych przestawień ilości kroków silnika.Jeśli nie to raczej udać się do gazowników.Niechętnie to robią ponieważ zajmuje to sporo czasu.Trzeba kilku a nawet więcej poprawek aby Klient był zadowolony.Większość gazowników unika ustawiania tej funkcji aby nie mieć reklamacji.Praktycznie powrót do przcy silnika powinien być powtórnie załączony przy ok.1600-1800obr/min.Zejście poniżej powoduje niestabilną pracę przy powtórnym dodaniu gazu.Użytkownicy którzy ustawiają obroty poniżej tych wartości przy których silnik musi mieć zasilanie w paliwo tworzą później różne teorie o tym zjawisku.
  
 
Funkcja dobrze działa ale przy instalacji sekwencyjnej gdy jest sterowana z wtrysków benzyny. w instalkach wolnossacych bezwładnośc jest zbyt duża zeby dobrze to funkcjonowało druga sprwa ze samo zamkniecie przepustnicy już znacznie ogranicza ilośc pobieranego gazu aa przy takim traktowaniu czasem auto moze niezdązyć sie pozbierać i zgaśnie zamiest dostać bieg jałowy..

generalnie funkcja dobra i obsługiwana przez wiekszośc samochodów sterowanych kompem tylko że przy tych instalkach sie srednio sprawdza zato przy sekwencji rewelacja szczególnie dla ludzi którzy dużo silnikiem hamują.. ale wielkich oszczedności sie niespodziewajcie bo to raptem moze byc 1-2%
natomiast faktycznie jeśli ktoś ma ją domyślnie uaktywnioną może powodować klopoty.