| Sortuj wg daty: rosnąco malejąco |
saintadamus Sympatyk FEFK deskowóz hożuf | 2005-11-16 16:03:22 właśnie chciałem sobie zmienić koła na zimowe i zonk żeby założyć zimówki musze zdjąć owe pierścienie z piast ale za cholere nie moge ich ruszyć nie jestem też niczego w stanie wepchnąć międzyy pierśćień i tarcze hamulcową znacie jakiś sposób jak sie z tym uporać czy pozostaje tylko warsztat oponiarski
a tak swoją droga jak złapie w drodze gume w lecie to kurcze będe musiał zniszczyć ten pierścień |
surec Sympatyk FEFK Gdańsk | 2005-11-16 16:12:29 pewni Ci to nie pomoże, ale pierścień powinien ciasno siedzieć w feldze, a luźniej na piaście. Polecam WD i dużo cierpliwości. |
saintadamus Sympatyk FEFK deskowóz hożuf | 2005-11-16 16:16:44 no pewnie źle mi te pierściebnie zrobili bo faktycznie powinno być tak jak mówisz pierścienie są aluminiowe i tak szczelnie na pieście siedzą że nie jestem pewien czy WD coś da |
slawas1 Sympatyk FEFK był DH N7A Gorzów Wlkp | 2005-11-16 16:56:43 to pewnie też ci nie pomoże ale pierścienie powinny być jednak plastikowe |
mleko Honda Civic EJ9 Poznań | 2005-11-16 17:15:14
Dokładnie. Aluminium z żeliwem (staliwem) bardzo mocno się zapieka. Ja mam alusa z otworem centrującym idealnie na wymiar i ostatnio się ostro zdziwiłem jak się okazało że nie mogę zdjąć koła (bez młota się nie obyło) Pozdrawiam. |
saintadamus Sympatyk FEFK deskowóz hożuf | 2005-11-16 17:21:46 czyli jednak warsztat tylko zostaje |
slawas1 Sympatyk FEFK był DH N7A Gorzów Wlkp | 2005-11-16 17:23:19 albo przeciąć szlifierką kątową pierścienie |
kozik Polo Variant Starogard Gdański | 2005-11-16 17:30:59 Tez kiedys miałem taki problem u taty w samochodzie i wtedy z pomocą przyszedł mi młotek i przecinak.
Metoda może prymitymna ale za to skuteczna (pierścień jak i tarcza nie uszkodzone) |
saintadamus Sympatyk FEFK deskowóz hożuf | 2005-11-16 17:46:33
ale te pierścienie mają jeździć w przyszłym sezonie
kozik nie bardzo moge sobie wyobrazić jak to zrobiłeś powiedz coś więcej |
kozik Polo Variant Starogard Gdański | 2005-11-16 18:56:07 Przecinak trzeba było dość mocno zaostrzyć. Następnie przykładaliśmy go do krawędzi styku pierścienia z tarczą (u mnie tez nie było miejsca) i z wyczuciem (nie z całej siły) trzeba było pare razy uderzyć. Po tym odwrócić tarcze i tak dalej i tak dalej...
Trwało to około 15min (na drodze po złapaniu gumy, trza było 2 auto żeby przywieźć przecinak ) ale nic nie uszkodziliśmy.
A i u mnie ten pierścień był z nierdzewki i terz zrobiony bardzo na ścisk. |