Zamiana elementów między modelami 1.8, 2.0 -->> 1.5

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam wszystkich.

Mam pytanko.
Ponieważ prawdopodobnie niedługo będę musiał wymienić kilka dość kosztownych elementów w esperolocie proszę Was o opinie.

1. Czy można zamontować skrzynię biegów od modelu z silnikiem 1.8, 2.0 do 1.5?
2. Czy można zamontować półosie od mocniejszych modeli?
3. Czy kolumny Mcpherson są takie same?
4. Uszczelka bagażnika pewnie talka sama?

P.S. Jak dodam gazu na postoju do ok 6000 obr/min to samochód zaczyna się toczyć do przodu - co jest grane?



Proszę o opinie.

Pozdrawiam.
  
 
1 - NIE
2, 3, 4 - TAK
  
 
Cytat:
2005-11-17 09:28:56, markij pisze:
Witam wszystkich. Mam pytanko. Ponieważ prawdopodobnie niedługo będę musiał wymienić kilka dość kosztownych elementów w esperolocie proszę Was o opinie. 1. Czy można zamontować skrzynię biegów od modelu z silnikiem 1.8, 2.0 do 1.5? 2. Czy można zamontować półosie od mocniejszych modeli? 3. Czy kolumny Mcpherson są takie same? 4. Uszczelka bagażnika pewnie talka sama? P.S. Jak dodam gazu na postoju do ok 6000 obr/min to samochód zaczyna się toczyć do przodu - co jest grane? Proszę o opinie. Pozdrawiam.


Ad P.S. Na biegu i sprzęgle czy na luzie?
Bo jak na biegu to ciągnie ci sprzęgło - regulacja (podciągnięcie) powinna pomóc. Jak na luzie to konieczna wydaje się wymiana lub WLANIE oleju. Chociaż jest to dość dziwny przypadek.
  
 
No na luzie. Jedynym pedałem jaki naciskam to pedał gazu. Od około 6 tys. obr. rusza; tak szarpie, ale spokojnie mógłbym jechać bez biegów.
  
 
Cytat:
2005-11-17 10:17:31, markij pisze:
No na luzie. Jedynym pedałem jaki naciskam to pedał gazu. Od około 6 tys. obr. rusza; tak szarpie, ale spokojnie mógłbym jechać bez biegów.


To ci się chyba skrzynia przyciera (chyba, że masz automata i o tym nie wiesz).
  
 
Cytat:
2005-11-17 10:23:15, Navi pisze:
To ci się chyba skrzynia przyciera (chyba, że masz automata i o tym nie wiesz).



No bardzo śmieszne.
Ale oleju mam prawidłowy poziom, więc jak mogła się zatrzeć?



[ wiadomość edytowana przez: markij dnia 2005-11-17 10:33:56 ]
  
 
Kiedys zima tak mialem jak byl wiekszy mroz. Odpalilem samochod na parkingu, a on mi sie wytoczyl o cala dlugosc maski ze stanowiska a podloze mam plaskie Ale tylko raz mi sie tak zdarzylo.

Sprzeglo bylo dobre (ale lozysko oporowe zatarte - moze to to) i poziom oleju tez ok i to syntetyku.
  
 
To awaria skrzyni biegów - co z tego, że sprzęgło ciągnie, czy olej stary - jak skrzynia jest na luzie, to nie powinien jechać.
Pozdr. P.
  
 
Cytat:
2005-11-17 10:59:17, QLogic pisze:
Kiedys zima tak mialem jak byl wiekszy mroz. Odpalilem samochod na parkingu, a on mi sie wytoczyl o cala dlugosc maski ze stanowiska a podloze mam plaskie Ale tylko raz mi sie tak zdarzylo. Sprzeglo bylo dobre (ale lozysko oporowe zatarte - moze to to) i poziom oleju tez ok i to syntetyku.



Masz racje.. też bym stawiał na łożysko oporowe....

i nie ma więkrzego znaczenia czy na biegu czy nie....
  
 
Cytat:
2005-11-17 12:03:30, pyrekcb pisze:
To awaria skrzyni biegów - co z tego, że sprzęgło ciągnie, czy olej stary - jak skrzynia jest na luzie, to nie powinien jechać. Pozdr. P.



100% racji
  
 
Cytat:
2005-11-17 12:16:32, KaZaK pisze:
Masz racje.. też bym stawiał na łożysko oporowe.... i nie ma więkrzego znaczenia czy na biegu czy nie....


Ma i to bardzo duże. łożysko na postoju i na luzie pracuje - tzn tarcza dotyka docisk i silnik napędza wałek WEJSCIOWY do skrzyni. Jezeli mimo luzu silnik napędza osie na WYJŚCIU ze skrzyni oznacza to takie czy inne uszkodzenie skrzyni. Sprzęgło nie ma tu nic do rzeczy. Tak na zdrowy rozsądek
Przypadek Qlogica jest prawdopodobny- po prostu przymarzły synchronizatory albo olej aż tak mocno zgęstniał i zadziałał torche jak przekładnia hydrauliczna.
  
 
Ależ Panowie - ja wymieniałem sprzęgło (tarczę, docisk, łożysko) jakieś 3,5tys. km temu. Nie wierzę, że mechanik cos spartolił - bo nigdy się na nim nie zawiodłem - facet wie co robi.

QLogic:
ja mówię o sytuacji kiedy dodaję dużo gazu (ok. 6tys. obr) wtedy najpierw szarpie a później jedzie. Ty też?

Może rzeczywiście mam automat i o tym nie wiem?

  
 
Cytat:
2005-11-17 14:05:41, Navi pisze:
Ma i to bardzo duże. łożysko na postoju i na luzie pracuje - tzn tarcza dotyka docisk i silnik napędza wałek WEJSCIOWY do skrzyni. Jezeli mimo luzu silnik napędza osie na WYJŚCIU ze skrzyni oznacza to takie czy inne uszkodzenie skrzyni. Sprzęgło nie ma tu nic do rzeczy. Tak na zdrowy rozsądek Przypadek Qlogica jest prawdopodobny- po prostu przymarzły synchronizatory albo olej aż tak mocno zgęstniał i zadziałał torche jak przekładnia hydrauliczna.



No dokładnie chodzi mi właśnie o sytuacje że nawet przy rozsprzęglonym układzie cosik haczy i ciągnie.....

tak czy inaczej coś się popsuło i na 100% to wiadomo tyle że to samochód