Co się dzieje ?

Nie wiem jak u Was, ale w Łodzi dzisiaj na drogach gorzej niż w Bejrucie
Przejechałem może z 20 km po mieście i jeden palant chciał mnie zabić wyprzedzając na trzeciego, drugi wyjechał sobie z bramy nie patrząc na nic ( lubię masaż stopy, ale niekoniecznie połączony ze stresem ), trzeci wyprzedzał mnie z prawej strony na dwukierunkowej ulicy bez oddzielnych pasów ruchu starym transporterem - jak ochłonąłem to do mnie dotarło że kieruje nim jakiś niesamowity burak w ruskiej czapie który nic nie widzi bo wszystkie szyby włącznie z przednią zaparowane na maxa , no i jeszcze twardo popularny tlący się w gębie.....
i w ogóle - na skrzyżowaniach ludzie ruszali z maxymalnym opóźnieniem jakby biegów szukali, albo nie mogli się nadziwić, że im jakieś nowe powstały
Toczące się szroty z prędkością 30 km/h na szerokiej drodze....
Normalny Oktagon

Idzie zima a na drodze same ORŁY reszta to początkujący użytkownicy dróg.

W katowicach podobno tak samo... mój ojcec smigał po miescie... mówił ze A4 zablokowana na 4 pasach miejscami nawet i 5-ciu. Pozniej mówil ze jakis burak chciał go zepchnąc z drogi.. bo niezauwazył malenkiego Poloneza trucka LB (auto ok 5m)
A ja zato dzisiaj jezdziłem totalnie wqrwiony... i deptałem gdzie sie tylko dało i ile dało...az mi sie gaz skonczył

no to chyba dzis wszedzie tak...
u mnie ... nie w ojczyznie... tez sami kretyni...

najpiero obtrabili mnie za to ze mam PL rejestracje i na parking wjechalem w miejscu gdzei nikt nie wjezdza gdyz przed wiekami stal tam znak ze jest zakaz (zakazu nie ma) nio ale nei wazne...
potem jakis emeryt ledwo wladajacy jezykiem ktormy mysalem ze wpalda biegle probowal mnei pouczac... pewnie jakis debilny polaczek...
a na koniec 2 skrzyzowania dalej kobietka atakowala moja przednia os wbijajac sie w boku na skrzyzowanie (chyba jej sie nei zauwazylo ze jade - a swiatla byly)
no coz...
ciekawe co przyneisie jutro ))

Cytat:

2005-11-18 06:56:42, patrykowski pisze: a dziwisz sie ?bo ja nie?wczoraj w radiu słyszałem ze praca przy rondzie idzie do przodu i ze "miedzy czasie"(o jednej porze) moze tam pracowac nawet 1000 Pracowników:]ciekawe co z tego wyjdzie

Rozjebałes mnie 1000 pracowników.... mozliwe.. ale z tych 1000 15 pracuje.. reszta chleje... albo łazą z kąta w kąt.. podpierają koparki (bo łopatami juz mało kto robi) a i tak PRinż bankrutuje... do grudnia mają oddac to w pizdu do ruchu... ale chyba przyszłego roku.

Cytat:

2005-11-18 18:28:19, Czarek_Rej pisze: do grudnia mają oddac to w pizdu do ruchu... ale chyba przyszłego roku.

No ale w radiu chyba mówili, że to ma być gotowe wszystko na listopad przyszłego roku, przez te bankructwa i przekręty, prace są opóźnione o 3 miechy, ale ponoć mają zdążyć.... oby