Sortuj wg daty: rosnąco malejąco |
![]() Ambrosios Miłośnik FSO Warszawa | 2005-11-25 14:09:57 Zaszkodzic moze wszystko co sie bedzie wiazalo z gwaltowna zmiany temperatury. Gwaltowna zmiana wymiarow --> pekniecia.
|
![]() Nomad Miłośnik FSO Wspomnienie po Gdańsk | 2005-11-25 14:11:21
Tak... eksperyment: do szklanki z kostkami lodu wlej ciepły/gorący płyn... efekt: lód jest "rozsadzany" wnioski: wlanie wrzątku to zamrożonej chłodnicy może być niebezpieczne... |
Hush FSO 125p Dzierżoniów | 2005-11-25 14:31:06 zamiast o chłodnicę, martw się o blok silnika, ja jak dostałem 125p od kumpla to musiałem zmieniać silnik bo stary był rozsadzony przez wodę... |
![]() Ambrosios Miłośnik FSO Warszawa | 2005-11-25 14:31:15 Jak odpada i kranik i weze, to zawsze mozna zrobic dziurke srubokretem w chlodnicy ![]() ![]() |
![]() adams4lta Miłośnik FSO Było sobie 125p Warszawa | 2005-11-25 14:32:56 Chcialem wlozyc wezyk do chlodnicy zassac i spuscic plyn. Da sie tak??? |
LifeGuard Miłośnik FSO Fiat 125p Personal E ... Warszawa | 2005-11-25 14:33:50
kumpel pozbył się problemu ![]() |
![]() adams4lta Miłośnik FSO Było sobie 125p Warszawa | 2005-11-25 14:47:35 heh! To sie nazywa exspresowa metoda, ale ja nie chce potem robic swapa.... ![]() |
![]() delta9 ATU Plus GLI Łódź | 2005-11-25 15:12:46 ja bym kubił baniak spirytusu(spiryt zamarza w dużo mniejszych temp niż woda)i wlał a później podpalił ![]() a tak na poważnie jakby kolega dolewał płynu do chłodnicy ewentualnie koncentratu? mieszalnego z wodą-hmm on nie zamarznie a być może woda by odpuściła. A właściwie to co by się stało jakby go odpalił (w końcu nie ma trzaskającego mrozu a kolega wspomniał o kawałkach lodu, silnik by się nagrzał, potem odczekał do momentu aż będzie można odkręcić korek(tak szybk nie zamarznie) i kombinować spóścić całoś i płyn albo spóścić odpowiednią ilość i dolać koncentratu odpalić i niech znów pochodzi aż do przemieszania |
![]() jose Miłośnik FSO '73 Warszawa (Las Palmas) | 2005-11-25 15:39:12
Oj, Ambro chyba spałeś na tej fizyce, albo gapiłes sie w cycki koleżanki ![]() Jesli woda Ci zamarzła i nie rozsadziła przy okazji niczego - to bez bólu możesz ogrzac chłodnicę (ino delikatnie i bez przesady) i pozostałe elementy najlepiej wstawiając do ogrzewanego garażu, tudzież zalewając ciepłą (ale nie wrzącą) wodą. A na przyszłośc - na płynie lepiej jeździc przez caly rok ![]() |