MotoNews.pl
  

Iskra gaz - opinie

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam! Zdecydowalem sie na ten watek, poniewaz do mojego samochodu i typu silnika ( Audi 1,8 . PM ) producent zaleca swiece trzyelektrodowe. W zwazku z tym, czy mam takie kupic ? Czy zdecydowac sie na najtansze na rynku Iskra - gaz i je czesciej wymieniac ?
  
 
witam
ja ze swojej strony mogę stwierdzić ze w moim silniku "Honda 1.6" świece iskra gaz sprawują się troszkę gorzej niż stare świece (też iskra), po zmianie świeć obroty podskoczyły od razu o około 250, ale za to przy przyśpieszaniu czuję lekkie szarpnięcia, a zdecydowałem się na zmianę bo auto dużo paliło, jednak nic to nie pomogło ile palił tyle pali dalejm, teraz muszę sprawdzić takie jak powinienem mieć czyli NGK
pozdrawiam
  
 
U mnie sprawują się świetnie. Ujeżdżam już drugi komplet i wszystko jest OK. Podobnie dobrze było dawno temu na NGK, ale ,,teraz Polska".
  
 
Producent do mojego sztrucla zaleca trzyelektrodowe świece HGK, ja zamieniłem je na ISKRA do gazu, przeleciałem już ponad 10.000 km bez żadnych problemów (pytanie do znawców: jaka powinna być przerwa?) - polecam.
  
 
Kiedy kupiłem samochód wymieniłem na 3 elektrodowe Bosha z przerwą zalecaną do mojego silnika 0,9. Na benie ok.... jak założyłem gaz i zobaczyłem ile pali to zasięgnąłem języka na tym forum i polecano mi ISKRA GAS jednoelektrodowe, szczelina 0,6. Polecanie polecaniem, ale ciężko było mi znaleźć w Łodzi.
Pojechałem na regulację do gazownika i... zaproponował mi NGK z serii BP 12,00/szt. jednak z ciut mniejszą szczeliną 0,8 i wymianę przewodów, świece wymieniłem u niego bo miał, przewody silikonowe kupiłem w sklepiku Renault (Janmor z Pabianic) 40 zł
Teraz auto jeździ bajka. Podstawa to trafić do dobrego gazownika.
Jednak to jest na tym forum wiodąca maksyma.
Pozdrawiam
  
 
Witam.
Z reguły do gazu poleca się świece zimniejsze i chyba takie akurat do tej laguny gazownik polecił i tak mialo być bo akurat ona na lpg ma mieć zmienione.
natomiast tam gdie sa polecane 1 elektrodowe nie powinno soę zakładać 3 elektrodowych i na odwrót.
  
 
A powiedzcie mi jakie maja być przerwy na tych świecach Iskra gaz.Mam je ale ich nie montowałem bo takie były a wymieniałem silnik w Polonezie 1.5 gażnik.Przy poprzednik który sie właśnie zepsół miałem te 3 elekrtodowe.Które lepsze do tego silnika i czy zwykle przerwy 0,8 - 1 mm??Jedna świeca miała odromnapzrerw.Dobrze ze zauwazyłem.Pozdrawiam Czekam
  
 
Witam
Iskra gaz ma przerwę 0,55
  
 
Iskara gaz ma duże rozbieżności produkcyjne dotyczące przerwy -najczęściej przerwa oscyluje w granicach 0,5-0,7 mm
  
 
Witam

Nurtuje mnie kwestia tej cholernej przerwy na elektrodach świec podczas jazdy na gazie. W mojej tojce mam normalnie przerwę 0,8 i jeździ dobrze na benie i na gazie, jak mi gazownik zmniejszył na 0,6, bo niby na gazie to lepiej jak jest mniejsza ale autko złapało muła na benie i na gazie więc zrobiłem przerwę na 0,7 i jest tak sobie. Lepiej było na 0,8. Świece NGK.
Wiec mam pytanie czy trzeba koniecznie zmniejszać tą przerwę i czy zmiana ma wpływ na zużycie paliwa i gazu oraz na kondycję silnika?

Pozdro
  
 
Cytat:
2005-12-04 23:08:07, croma1 pisze:
Witam Iskra gaz ma przerwę 0,55



Wedle katalogów (ISKRA) mogą mieć nawet 1mm. Przerwa jest różna, zależy od typu świecy.
  
 
masz racje ale taką rozbierznosc zaobserwowałem dla konkretnego modelu -FE 65ps GAZ
  
 
ponowie pytanie marcinstarletka..... czy trzeba koniecznie zmniejszać tą przerwę i czy zmiana ma wpływ na zużycie paliwa i gazu oraz na kondycję silnika?


oraz czy kable WN maja wpływ na zuzycie gazu?
  
 
Cały układ WN, od kopułki i rozdzielacza zaczynając, przez kable i świece ma ogromne znaczenie przy LPG, nie tylko ze względu na spalanie, ale również - a może przede wszystkim - na bezpieczeństwo. Wyobraź sobie sytuację hipotetyczną: Masz drobną nieszczelność w dolocie, albo między parownikiem a mikserem i do tego przebicie na przewodach WN, po których wesoło sobie biega iskierka. W sprzyjających okolicznościach dochodzi do zapłonu mieszaniny LPG i powietrza w komorze silnika, skutek możesz sobie wyobrazić. Nie mówię, że tak się na bank stanie (słyszałem/czytałem tylko o jednym takim zdarzeniu, ale...)
Co do spalania, jak Masz zużyte świece/przewody to energia iskry może być za mała do zapalenia mieszanki w cylindrze, następuje zjawisko wypadania zapłonu, albo zapłon jest opóźniony, co prowadzi do osłabienia silnika i w konsekwencji do zwiększonego spalania.
Jeśli chodzi o zmniejszanie odstępu elektrod to zależy od konkretnej marki samochodu i producenta (jakości) świec. Generalnie powinno się stosować świece zalecane przez producenta auta, ale... Może być tak, że energia podawana przez układ WN (np. z powodu starzenia się cewek, czy modułów zapł.) jest na tyle mała, że iskra na świecy będzie miała za małą energię do prawidłowego zapalenia mieszanki i wtedy dobrze jest zmniejszyć odstęp o 0,1-0,2 mm. Np. w moim audi energia jest na tyle duża, że nie ma potrzeby tego robić, ale w poldku silnik chodził lepiej na "Iskra Gaz", a te mają odstęp mniejszy od nominalnego.
Tak więc jeśli na oryginalnych świecach autko chodzi dobrze, ładnie zapala i nie wypadają mu zapłony to zostaw tak jak jest. Jeśli nie to najpierw przejrzyj cały układ WN, bo może czas zmienić palec rozdzielacza, kopułkę albo przewody. Niedawno znajomy skarżył się, że mu coś jego seacik ciężko pali. Jak zdjąłem kopułkę to aż usiadłem . Prawie nie było styków, a palec rozdz. był zjechany o dobre 0,3 mm.
  
 
Wielkie Dzieki Danek za wyjaśnienie.
Zostawiam u siebie przerwę 0,8. Muszę tylko wymienić kable zapłonowe, rano nie pali mi na 2 gary. Dopiero po ok. 1 min załapuje i trzyma później bez problemu. Ciekawe jest to, że nie ma żadnego wypadania zapłonu, ani autko nie zamula jak już załapią te dwie swiece. Chodzi bez zarzutu, tylko rano lub po kilku godzinowym postoju jest tragedia.
Kopułka i palec są nowe. Nie ma różnicy czy zapalam rano na benie czy na gazie. Jest tak samo. Świece też są nowe więc pozostaje tylko wymiana kabli, bo nic innego mi nie przychodzi do głowy, a kable są od nowości i mają najechane 173000 km w 14 lat więc już chyba czas na nowe. Sprowadzą mi je pojutrze - mam nadzieje.
Chyba że może to coś innego? Co wy na to?

Pozdro
  
 
Wydaje mi się, że wymiana kabli rozwiąże Twój problem
  
 
Danek, grotuluje wiedzy
  
 



[ wiadomość edytowana przez: Danek dnia 2005-12-08 21:12:12 ]
  
 
witam, poprzedni wlasciciel mojego autka - Astra 1,4i uzywal Iskra Gaz - no i ja zrobilem to samo zakupilem zestawik świec jakis miesiac temu bo nie wiedzialem czy byly wymieniane. Dzisiaj pojechalem do mechanika zeby zmierzyl cisnienie na garach i chcac nie chcac musial wyjac swiece... TRAGEDIA - tak to wspolnie okreslilismy ich wyglad. polecil mi NGK - japonskie - zaplacilem 14zl/szt ALE wyraznie chodzi lepiej! lepiej odpala, obroty sa rowniejsze (z dzisiejszych obserwacji) i lepiej wkreca sie na obroty. Wniosek taki - przynajmniej u mnie - do zachodnich aut polecam NGK. POZDRO!