MotoNews.pl
  

Pęknięta głowica - prośba o radę

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam wszystkich klubowiczów!
Chciałbym prosić was o pomoc , mam przyjaciela który nabył Mitsubishi Sigma 3,0 12v i okazało się że ma porysowane bebechy w silniku , ale tu można jeszce zrobic remont i wszystko splanować, z tym że jedna z głowić jest nieszczelna i popękana, mechanik mu doradził zespawanie głowicy, ale mi to się wydaje wątpliwy pomysł
Może macie jakiś pomysł, czy jest to dobry pomysł , czy może kupić jakiś używany silnik, a jeżeli już to może macie jakiś kontakt kto jest pewny i może sprowadzić nie walnięty silnik,do tego modelu lub jakieś inne wyjście

Pozdr

Robert
  
 
P.H.U Cezar

Wrocław ul.Toruńska 72

Regeneracja głowic ,spawanie aluminium

tel.713260564

Zniżka dla LOB (ja załatwiam przy płaceniu) ,polecam to są cudotwórcy jeśli chodzi o spawanie.
  
 
no ........ ja mam o nich zupełnie inne zdanie
tzn palanty!!! mocne słowa ale jak spawali głowice od poldka to nawet im sie nie chciało sprawdzić czy sie nie skrzywiła , i efekt był po miesiącu ........znowu zdjęcie .. splanowanie gdzie indzej i jest gut
  
 
Cytat:
2005-12-08 16:57:19, fomin pisze:
no ........ ja mam o nich zupełnie inne zdanie tzn palanty!!! mocne słowa ale jak spawali głowice od poldka to nawet im sie nie chciało sprawdzić czy sie nie skrzywiła , i efekt był po miesiącu ........znowu zdjęcie .. splanowanie gdzie indzej i jest gut


Kiedy u nich robiłeś ,że ja nic o tym nie wiem?
Poza tym jak sobie życzyłeś bez planowania to nie jest dziwne ,że ci jej nie splanowali i krzywa to ona musiała być już przed spawaniem Tomciu.
  
 
gówno prawda
krzywi to są te majstry, auto śmigało do momentu jak nie zgnił korek w głowicy który ponoć sie fachowo nazywa korkiem technologicznym . jest on z tyłu i pod klawiaturą 2 sztuki
podczas pdbioru zapytałem czy trzeba planować ,usłyszałem NIE
zapłaciłem 45 pln po 15 od korka i wio , po miechu zaczeło sie smarczyć a uszczelke jak na złość założyłem za 80 pln wk.... sie niesmacznie i już na rakowej chłop ją planował. a jak sie dowiedział że po spawaniu sami jej nie splanowali to wymiękł ogólnie to palanty
  
 
ja tam mam spawana x20xev zrobilem 12 tys i nie ma z nia problemow .Jak mi doradzili koledzy na forum jak zrobione dobrze pospawane to bedzie dzialac
  
 
Cytat:
2005-12-08 18:26:23, fomin pisze:
gówno prawda krzywi to są te majstry, auto śmigało do momentu jak nie zgnił korek w głowicy który ponoć sie fachowo nazywa korkiem technologicznym . jest on z tyłu i pod klawiaturą 2 sztuki podczas pdbioru zapytałem czy trzeba planować ,usłyszałem NIE zapłaciłem 45 pln po 15 od korka i wio , po miechu zaczeło sie smarczyć a uszczelke jak na złość założyłem za 80 pln wk.... sie niesmacznie i już na rakowej chłop ją planował. a jak sie dowiedział że po spawaniu sami jej nie splanowali to wymiękł ogólnie to palanty


To faktycznie dali dupy ,bo po każdym ściągnięciu głowicy powinno się ją planować ,ale nie martw się jutro ich zje.ię ,a następnym razem jak oczywiście się skusisz , to tylko przeze mnie coś z nimi załatwiaj.
Osobiście mam o nich bardzo dobre zdanie ,zaczynałem z nimi ten interes ,ale póżniej się przeżuciłem na mechanikę ,chłopaki się starają ,oczywiście każdemu się zdarzy coś spierdzielić ,lecz jak przyjeżdża auto na reklamację to na sto sztuk tylko jedna to ich wina i wtedy zwracają pieniądze bez gadania ,wiem bo ja rozbieram te reklamacje .


[ wiadomość edytowana przez: autoseba dnia 2005-12-08 19:25:27 ]
  
 
ok budu pamiętał
ps nareszcie masz fajną ikonke
  
 
znajomy kiedyś w autosanie kleił głowice ten diesel miał chyba z 6litrów pojemności klej ściągnoł ze szwecji i na tej głowicy przejechał 300tys i sprzedał autokar.
  
 
Dzięki , na razie cały czas się zastanawiamy i szukamy rady większość jednak poleca kupno uzywanej i sprawdzenie jej a następnie cały remont z planowaniem

Wybór jednak nalęxy do kumpla a on cały zdołowany bo całośc wycenili na 5000

Pozdr
Robert
  
 
Jeździłem kiedyś dieslem (osobowym) w którym poleciała głowica. Był to rok 93 lub 94 i wtedy jednym z lepszych zakładów był zakład w Gliwicach chyba. Po tym zabiegu jeździłem 5 lat nic się nie działo. Tak że jeśli dobrze zrobione to powinno być ok.
  
 
Podczas remontu mojego silnika okazalo sie ze mam peknieta glowice. Taxikrzysiek doradzil mi zebym jej nie wymienial na inna uzywana tylko pospawal. Tak tez zrobilem i wszystko dziala od tego momentu bez najmniejszych problemow (12 tys. km). Nigdy nie wiadomo jaka bedzie ta uzywana glowica... tez moze byc przegrzana albo cus w tym stylu... Rowniez na spawanie czesto jest gwarancja (ja chyba mam 2 lata). Oczywiscie tez oprocz spawania bylo planowanie.
  
 
Jak zauwazyłem jesteś kolego z Łodzi
Ja dwa lata temu spawałem głowice od vw lt28 w łodzi na ulicy
Nad jasieniem 18/22 firma nazywa się Motor car
Dają tam trzy letnią gwarancje i jestem do tej pory zadowolony.
A jeżeli nie będą mogli zespawać to ci poszukają drugiej po regeneracji.
  
 
dzięki wszystkim za odpowiedzi , kumpel ma czas do piątku , większość jednak proponuje kupno używanej nie pękniętej ( dziwne że wogóle poszła bo to benzyna) , ale do niego należy decyzja bo różnica w cenie to 800 z. Ja mu proponuję używkę bo co spawane to spawane a co nie to całe.

Pozdr wszystkich
Robert
  
 
Cytat:
2005-12-08 16:57:19, fomin pisze:
no ........ ja mam o nich zupełnie inne zdanie tzn palanty!!! mocne słowa ale jak spawali głowice od poldka to nawet im sie nie chciało sprawdzić czy sie nie skrzywiła , i efekt był po miesiącu ........znowu zdjęcie .. splanowanie gdzie indzej i jest gut


dopiero teraz zauważyłem lineczka...seba bez urazy..ale w moim seju z rok temu tak mi splanowali głowice że poza ostateczne punkty zdarli...bo podobno była krzywa...uwierzyłbym gdybym wcześniej nie sprawdzał....do dupy skoro tylko jak Ty ich pilnujesz dobrze robią
  
 
Cytat:
2005-12-14 23:17:36, marek281 pisze:
dopiero teraz zauważyłem lineczka...seba bez urazy..ale w moim seju z rok temu tak mi splanowali głowice że poza ostateczne punkty zdarli...bo podobno była krzywa...uwierzyłbym gdybym wcześniej nie sprawdzał....do dupy skoro tylko jak Ty ich pilnujesz dobrze robią


czyli kolejny dowód na to że czasami wiem co gadam
to dupki i nie warto ich reklamować, i nie warto za nich jak to mówią ,,dawać głowy .. bo po co sie ośmieszać
  
 
To żeście mnie teraz zaskoczyli , czyli muszę odbyć bardzo poważną rozmowę z CEZAREM

Mareczku co do planowania to wygląda to w ten sposób że ,planują najwięcej po 0,05mm ,czyli głowica jest planowana na dwa razy ,aby osiągnąć minimum 0,1mm .
Więc jeżeli po osiągnięciu 0,1mm na głowicy zostają nie zebrane miejsca to należy jeszcze splanować o 0,1mm i tak w kółko ,ale pociąga to za sobą mnóstwo czasu i pieniędzy i wydaje mi się że bez potrzeby by ci nie zbierali za dużo .


[ wiadomość edytowana przez: autoseba dnia 2005-12-15 07:23:14 ]

[ wiadomość edytowana przez: autoseba dnia 2005-12-15 17:35:51 ]
  
 
a ja po takiej wymianie doświadczeń związanych z cezarem proponuje już nic więcej nie dodawać!
wszystko jasne>>>>>>> na rakowej jest podoby macher który robi to dobrze a to zaledwie 1.5 km dalej
  
 
Cytat:
2005-12-15 11:35:29, fomin pisze:
na rakowej jest podoby macher który robi to dobrze a to zaledwie 1.5 km dalej


Rakowa 42 u Lubońskiego ? czy przy automatach u dziadka?

Bo jak u Lubońskiego to on tylko planuje ,a ręsztę zleca Cezarowi .
Jak u dziadka to tam Cezar zaczynał w wynajmowanym pomieszczeniu ,a dziadek wszystiego się od nich naczył i wypowiedział umowę najmu
Więcej nitk na rakowej nie robi głowic.


[ wiadomość edytowana przez: autoseba dnia 2005-12-15 17:34:05 ]
  
 
ale zjechaliśmy z postatrza otworzyć nowy watek
seba jak bede miał coś do planowania to przywioze Tobiea jak coś bedzie nie tak to Ciebie bede póżniej ścigał:0...pogadam ze strażakami zeby Ci po drodze z pracy do domu z 10 kubłow wystawili