MotoNews.pl
10 Nie chce sie przełaczyc z PB na LPG - ZAVOLI+Bingo (126979/0)
  

Nie chce sie przełaczyc z PB na LPG - ZAVOLI+Bingo

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam.

Mam problemo, moze ktos z Was wie w czym sek. A mianowicie mam instalke co przelacza sie na gaz po przekroczeniu 2000 obr. Rozruch jest zawsze w trybie automatycznym czyli na benzynie, (migaja diody) wylaczam recznie ten tryb zeby sie nie przalaczal na gaz po przekroczeniu obrotow. Po czym chce wrocic na gaz i elektronika nie reaguje, dopiero po odlaczeniu i podlaczeniu aku (restarcie) moge jezdzic na gazie, po tej calej procedurz świeci sie kontrolka od silnika przez okloo minute.

Drugi problem to ze go starsznie trzesie na zimnym silniku (LPG), slyszałem ze jest to spowodowane gumowa membrana w parowniku ktora zle pracuje jak jest sztywna, ale z drugiej strony znam ludzi którzy odpalaja na gazie i nic sie podobnego nie dzieje

Moje auto to kadett 1.6 C16NZ monowtrysk.

Z góry dzięki.

Pozdrawiam
Blacksmith.

[ wiadomość edytowana przez: Blacksmith dnia 2005-12-10 12:24:17 ]
  
 
Autko autkiem, a jaka instalka (firma), Wygląda na to, że coś źle podpięte/ustawione/wyregulowane, albo się coś popaprało .
  
 
Jesli chodzi o firme to papiery i parownik ZAVOLI, natomiast komp jest z tego co pamietam BINGO.

Dodam jeszcze, że opisane objawy nie zawsze wystepują.

Pozdro.
  
 
To mi wygląda na feler kompa LPG niestety, no chyba, że gaziarze coś źle podpięli, "od zawsze" tak jest czy od niedawna?




[ wiadomość edytowana przez: Danek dnia 2005-12-10 19:12:30 ]

[ wiadomość edytowana przez: Danek dnia 2005-12-10 19:17:21 ]
  
 
Witam.. moja instalacja jest montowana w Holandii.. Niewiele o niej wiem .. Reduktor "VIALLE".. mój kłopot to niemożność przełączenia z pb na lpg ale manualnego.. auto Peugeot 405 i ma manualne sterowanie.. Czasem jest tak że się przełączy bez problemu a czasem kilka dni wogóle nie zaskoczy.. chciałbym poznać ogólną zasadę jak to ma działać..może wtedy bym coś wymłodził.. styki mam w porządku..pomocy!!
  
 
Rami8, z Twojego opisu wnioskuję, że masz I gen. W tego typu instalacji przełączaniem steruje tylko przełącznik i to prawdopodobnie w nim jest coś nie tak, ewentualnie może być on uzależniony od impulsów z czujnika obrotów wału, albo z cewki zapł. Jak nie dostaje impulsów to nie daje się przełączyć na LPG, na początek sprawdź wszystkie połączenia elektryczne, jeśli wszystko jest ok. to niestety bez wizyty u gazownika pewnie się nie obejdzie . A może zwyczajnie przełącznik się zawiesza i nie kontaktuje, jeśli się nie boisz szperania w autku to spróbuj rozebrać ten przełącznik i sprawdź przyciski, połączenia, luty. Ostatecznie można wymienić/podmienić przełącznik i sprawdzić czy problem się powtórzy. Zasada działania jest prosta. Przełącznik steruje elektrozaworami gazu i benzyny. W pozycji benzyna zawór gazu nie dostaje napięcia i jest zamknięty, w poz. neutralnej oba elektrozawory są zamknięte, żeby wypalić pozostałą w gaźniku benę przed przejściem na LPG, poz. LPG analogicznie: bena zamknięta, gaz otwarty. W zależności od typu/wykonania elektrozawory mogą być sterowane bezpośrednio z przełącznika albo za pośrednictwem przekaźników. Jak masz wtrysk benzyny to poz. neutralna nie jest w zasadzie potrzebna, bo bena (wtrysk) jest odcinana natychmiast po przełączeniu i nie ma co wypalać.
Jeśli się gdzieś pomyliłem to proszę o sprostowanie.
  
 
Danek, instalke zamontowałem pod koniec pazdziernika, nie bylo jeszce mrozów takze wystarczyło przejechać na trybie automatycznym z 2km, i cieplutki dopiero po tym robiłem przygazówke za Gazik.

Ostatno chciałem go rozgrzewac na beznynce i zeby się nie meczyc do 2000 tys obr. to wyłączalem automata i jezdzilem troszke dlużej na PB, po rozgrzaniu chce na LPG a tu zero reakcji, wiec niewiele myslac odłaczylem akumulator i ponownie podłaczylem i dopiero elektronika LPG dziala. Poprostu restart kompa załatwia sprawe, ale do nastepnego przełączenia

Pozdrawiam.
  
 
Black, a nie wystarczy zgasić silnik i po włączeniu zapłonu - nie uruchamiając silnika - przełączyć na tryb automatyczny? Koniecznie trzeba odłączać aku?
W każdym razie wygląda na to, że elektronika LPG nie ma informacji/nie reaguje na ponowne podanie sygnału załączenia LPG. Dlatego podejrzewam, że albo coś jest źle podpięte przez gaziarzy, albo w kompie LPG coś nie teges. U mnie komp LPG reaguje z pewnym opóźnieniem na ponowne załączenie (ok. 1 sek.) od chwili wyłączenia LPG. Wydaje mi się, jeśli to wina kompa, że u Ciebie jakiś kondensator nie jest dobrze przylutowany (brak połączenia z masą) i długo podtrzymuje napięcie na układzie.
  
 
Danek, juz tak robiłem Pomaga tylko odłączenia aku. Dodam jeszcze ze po ponownym uruchomieniu silnika odrazu wskakuje na 4500 obr, trzyma z 10 sek potem ok. Moze masz racje z tym kompem, jakis felerny. Na ostatniej regulacji mowilem o tym, powiedzial gazownik ze powinno byc juz ok, a nie jest
Bede musial go pomeczyc, w sumie jest gwarancja 24 miechy.

Dzieki za podpowiedzi.

Pozdro.
  
 
Black, to że wskakuje na 4500 po resecie to normalka. Masz u siebie kompa benzynowego, który musi się zaprogramować (podobny jak w poldkach GLI abimex). W czasie tego programowania komp ustawia sobie punkt wyjściowy silniczka krokowego wolnych obrotów dla benzyny .
No to męcz go bo to nie jest normalne.
  
 
Ok, rozumiem.

Jeszcze raz dzieki

Blacksmith