Eko malec

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Image Hosted by ImageShack.us">
  
 
z drugą stroną jest problem .
będzie troche pużniej .
  
 
Image Hosted by ImageShack.us">
  
 
I jak zwykle w naszym kraju pomysł nie wypalił
A szkoda, bo konstrukcje naprawdę porządne, a teraz takie dzieciaki co robią B1 miałyby czym jeździć nie mając okrutnie dzianych rodziców. Oczywiście o inwalidach nie wspominam, bo jakoś wcale tak bardzo inwalidzki ten samochodzik nie jest
Raczej ekonomiczny sprzęt do miasta
Może ktoś gdzieś kiedyś zdobędzie dokumentację i zacznie to robić
  
 
Sam bym chętnie czymś takim pomykał do pracy Koszt nawet codziennego ładowania akumulatorów byłby na pewno niższy od benzyny, turlać by się turlało, na głowę by nie kapało, i cóż więcej potrzeba?

Ale jak zwykle w Polsce nic z tego nie wyszło, trud konstruktora poszedł na marne
  
 
Jakis czas temu na allegro byl do sprzedania taki - oryginal w stodole trzymany - widac bylo na zdjeciach i z opisu wynikalo.... czerwony byl.... ceny nie pamietam...

Pozdrawiam
  
 
Wychodziło w wersji spalinowej jako wadera.
Ale osobiście z tej stajni BW wolałbym OBERKA :]