Sortuj wg daty: rosnąco malejąco |
larch Poznan | 2005-12-28 12:40:11 a fakt ze zamarza czym moze byc spowodowany? na pewno nie woda bo mam garbusa i podgrzewanie mam spalinami. jak sie moze to zatkac? com oze pomoc?
Lukasz |
is155 IS 200 Dziergowice | 2005-12-28 22:26:46 Koledzy
Przecież to chodziło jak pisze użytkownik,należy się więc zastanowic czemu nagle chodzic nie chce. Wszyscy wiemy że podczas pracy na gazie w spalinach jest masę pary wodnej a w ekstremalnych warunkach tłumik nawet ,,smarka" wodą,czy aby nie jest tak że ta woda po wyłączeniu silnika nie zalega w kanałach grzewczych reduktora(na zewnątrz mamy ujemne temperatury)i ogranicza powierzchnię grzewczą reduktora. Gdybam co może być przyczyną,bo jeśli jest to reduktor specjalny (a takowe były z przeznaczeniem na podgrzewanie spalinami-głównie stosowane w wózkach widłowych)to taka sytuacja zdarzyć się nie powinna ze względu na jego konstrukcję,jeśli zaś jest to typowy reduktor pod chłodzenie wodą a nie jesy przystosowany do grzania spalinami to sytuacja ,,zatkania "się jego jest bardzo prawdopodobna. Do samochodów chłodzonych powietrzem wymyślono grzałki gazu i one najlepiej zdają egzamin i nie wymagają zbyt uciążliwych przeróbek układu wydechowego który je podgrzewa. |
fend18 gorzow | 2005-12-29 09:40:00 jak ktos moze niech wytlumaczy na jakiej zasadzie dziala to ogrzewanie spalinami, w garbusie na jednym kolektorze jest taki dodatkowy krociec przez niego ida spaliny do podgrzania parownika? czy nie wiem w kolektorze jest robiona dziura jak pod turbo? pozatym jak taki zwykly parownik wytrzymuje tak wielkie temp jakie maja spaliny |
larch Poznan | 2005-12-29 10:26:59 Witam
W garbusie jest kilka metod. Od zrobienia dodatkowego obegu wody podgrzewanego spalinami. przez obieg oleju z silnika. no i metoda spalinowa. albo wlasnie spaliny. albo z podgrzewacza kolektorow,a lbo prosto z tlumnika. tyle ze od tlumnika do parownika jest dosc dlugi odcinek i co cienka rurka. i nie ze jest za goraco. wrecz przeciwnie. nie jest to zbyt wydajne. zreszta w gazie nie idzie upakowac tyle energii co w wodzie ![]() ![]() Larch |
![]() Garbusiarz VW garbus 1200 1966r Ostrów Mazowiecka | 2005-12-29 22:31:53 mistrzu, a nie odpalasz przypadkiem na gazie?? jak jest wiecej niż 0stopni to sobie odpalaj, ale poniżej musisz przynajmniej jeden gaźnik paliwa przejechać na benzynce. Wiem bo też mam garbusa podgrzewanego spalinami i jest ok, odpalam na gazie odrazu wolne obroty chodzi okej, tyle, że poniżej zera zamarza parownik i trzeba palić sprzęta na benzin, nie wiem jak z wydajnością podgrzewania spalinami przy wiekrzym mrozie ale do minus 15 sie sprawdza,
P.S. jeszcze jedna sprawa sprawdz drozność podgrzewacza, poza tym z której strony jest podłączony parownik?? ja mam (stojąc przodem w kierunku jazdy) przecięty z prawej strony i podłączony w miejscu w kturym rozdziela sie z kolektorem, jak masz z drugiej strony to jest mniejsze ciśnienie w podgrzewaczu P.S.2 sory za te zawiłości ale jak ktoś troszkę miał styczności z mechaniką garbową to śie połapie o co mi chodzi P.S.3 mogła membrana pacnąć zdaża sie że się przepalają w tym systemie ogrzewania parownika |