MotoNews.pl
2 Światła przeciwmgielne (129309/89)
  

Światła przeciwmgielne

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Cześć!
Mam problem nie świecą bowiem mi światła przeciwmgielne z tyłu .
Nie wiem co z nimi jest żarówki są OK bo wyjmowałem, a kontrolka przy przycisku nie świeci jak go naciskam.
Może ktoś wie co się stało? Albo zna jakąś stronkę ze schematami elektrycznymi od Coupe 96-

z góry dzięki
  
 
bezpieczniki sprawdzone? przednie działają a tylne nie? a działały wcześniej ? bo mam nadzieje, ze wiesz, ze one pracuja tylko ze światłami włączonymi
  
 
Witam.
Jako ze właśnie walczę z przeciwmgielnymi to chciałem ciut odświerzyc temat
Udało się mi zlokalizowac prawie wszytski "awarie" moich tylnych lamp przecimgielnych
Ale mam pytanie - czy one powinny się zapalać wraz ze światłami mijania, mijania i drogowymi, czy już przy pozycjach ...
Co na to mówią przepisy, a jak jest w naszych Hyundaikach.
Pozdrawiam.
Misio
  
 
U mnie zapala sie z zalanczanymi swiatlami krutkimi. Jak wlanczam dlugie to sie wylancza. Idzie przez przekaznik.
  
 
Czesc.
U mnie w Sonacie swiatla krotkie zapalaja sie dopiero po przekreceniu zaplonu.
Przeciwmgielne moge tylko wlaczyc razem z krotkimi na postojowych one nie dzialaja.
A gdy przelacze na dlugie to tylne przeciwmgielne nadal dzialaja.
Nie spotkalem sie jeszcze z takim autem co by swiatla dlugie wylaczaly tylne przeciwmgielne
  
 
karol208: to spotkaj sie z moim
  
 
Właśnie z tego co wiem przeciwmgielne tylne powinny być zapalane przy krótkich, a przy długich powinny gasnac> jest to podysktowane "warunkami pogodowymi" - napewno podczas mgły nie włancza sie długich swiateł, wiec używanie tylnych przeciwmgielnych wówczas jest zwykłym nadużyciem pogarszajacym bezpieczeństwo i komfort jazdy dla innych użytkowników.
Ale chciałem się zapytać jak to jest w naszych wozach seryjnie rowiązane
Pozdrawiam i dziekuję za wypowiedzi.
Misio
  
 
Ja bez schematu moge sie tylko domyslac na podstawie obserwacji wizualnych.

Przekaznik lub przelancznik swiatel krutkich podaje napiecie na wylancznik przeciwmgielnego. Krutkie gasna przy zalanczeniu dlugich przez co traci sie napiecie na wylanczniku przeciwmgielnego i on gasnie.
  
 
Mam pewien dylemat w związku ze światłami. W lampie przedniej zauważyłem ,od osi pojazdu ,jakby halogeny przeciwmgielne,ale świecą się razem z drogowymi ,co jest bez sensu. Jak to powinno być ,czy jest coś źle podłączone ,czy są to halogeny dalekosiężne ,tylko ktoś włożył do nich żółte żarówki?
  
 
Mam pewien dylemat w związku ze światłami. W lampie przedniej zauważyłem ,od osi pojazdu ,jakby halogeny przeciwmgielne,ale świecą się razem z drogowymi ,co jest bez sensu. Jak to powinno być ,czy jest coś źle podłączone ,czy są to halogeny dalekosiężne ,tylko ktoś włożył do nich żółte żarówki?
  
 
Witam.

Zubrzyk1 - te światła jakby przeciwmgielne to są dodatkowe światła drogowe i muszą się świecić właśnie ze światłami drogowymi. Własnie tak jak sie domyślasz działają na zasadzie świateł dalekosiężnych.

Nie zdziwiła cie wielka skuteczność świateł drogowych w s-coupetach to jest właśnie zasługa tych właśnie świateł. Normalne wysokie światło rozproszone idzie z luster głównych tych z żarówkami H4 a dodatkowe dalekosiężne skupione idzie z luster środkowych.

Jeśli razi cię kolor żarówek że jest żółty to je wymień na zwykłe białe i po kłopocie. I ciesz się super światłami drogowymi bo w s-coupetkach są rewelacyjne. I niech TIR-owcy mają się na baczność.
  
 
No ,a ja już zakupiłem przekaźnik i przełącznik i miałem ciąć i przerabiać instalację , bo myślałem ,że w bardziej wypasionych wersjach ,zapalają się oddzielnie . Dzięki!
  
 
Jeśli chcesz mieć jeszcze mocniejsze to skorzystaj z tego, że scoupe ma mocny alternator i wstaw mocniejsze żarówki. Ja mam H4 140/100 W i H3(albo H1 - nie pamiętam) o mocy 100W. Więc na drogowych walisz mocą 480W i nikt nie ma szans
  
 
Cytat:
2006-12-09 10:59:11, BartBartez pisze:
Jeśli chcesz mieć jeszcze mocniejsze to skorzystaj z tego, że scoupe ma mocny alternator i wstaw mocniejsze żarówki. Ja mam H4 140/100 W i H3(albo H1 - nie pamiętam) o mocy 100W. Więc na drogowych walisz mocą 480W i nikt nie ma szans


Bardzo madrze. W najlepszym wypadku spieprzysz sobie lampy w gorszej wersji ktos przez ciebie zginie. Znajomy za takie swiatla dostal po ryju od pana ktorego razilo.
  
 
Cytat:
2006-12-09 13:24:18, antonescu pisze:
Bardzo madrze. W najlepszym wypadku spieprzysz sobie lampy w gorszej wersji ktos przez ciebie zginie. Znajomy za takie swiatla dostal po ryju od pana ktorego razilo.


niestety tak jest...z jakiegos powodu to ograniczenie do 60/55W jest.oczywiscie dodatkowe dlugie moga miec i pol kilowata[pod warunkiem ze odpowiednio wczesniej sie je wylaczy],bo nie raza z bezposredniej bliskosci nadjezdzajacego kierowcy.
  
 
Dzisiaj miałem kontrolę drogową i tak przy okazji zapytałem policjanta jak to powinno być. Więc tak jak jest, jest niedopuszczalne.Halogeny mgłowe ,lub dalekosiężne ,muszą być na osobnych wyłącznikach.Puścił mnie ,bo wcześniej nie zauważył,ale kazał to przerobić. No i przerobiłem . Osobno się włączają i uważam ,że jest lepiej , bo można je włączyć ze światłami mijania jak jest mglisto ,lub tylko same . Na mijania ,częściej się jeździ niż na drogowych.
  
 
"...a to byli przebierancy"-tak dawno brzmial pewien hit.w sprawie przeciwmgielnych-prawda,dalekosiezne-NIE.musza sie swiecic z dlugimi ze standardowego wyposazenia pojazdu.porownaj np.poloneza z okraglymi swiatlami...a swiatla nie moga byc raz przeciwmglowe,a raz dalekosiezne w/g zyczenia kierowcy-zupelnie inna specyfika.
  
 
Cytat:
2006-12-09 13:24:18, antonescu pisze:
Bardzo madrze. W najlepszym wypadku spieprzysz sobie lampy w gorszej wersji ktos przez ciebie zginie. Znajomy za takie swiatla dostal po ryju od pana ktorego razilo.


Uwierz mi, że jeżeli masz odpowiednio ustawione światła to na mijanie nie będą nikogo oślepiały bo zasięg pozostaje taki sam tylko barwa światła jest jaśniejsza. A drogowe wyłączam zanim kogoś oślepią. Jednak ich moc przydaje się do tego, aby nauczyć porządku kierowców, którzy nie wyłączają drogowych odpowiednio wcześnie.
  
 
Niestety na kazdej hopce, końcu podjazdu, brudny klosz i inne rozproszenie światła czy też w sytuacji gdy jest mokra jezdnia oślepiasz innych.
Pozatym niszczysz reflektory i instalacje elektryczną. Ponadto masz auto które nie jest zgodne z homologacją - np podczas wypadku mozesz być sprawcą gdy ktoś wyjedzie Ci z podporzdkowanej a do tego ubezpieczyciel nie ma obowiazku nawet wypłacić mu odszkodowania (ty sam masz je zapłacić).
Oczywiście tu mowa o mocniejszych żarówkach w kloszach zwykłych.
Dodatkowo takie migniecie moze spowodować oślepienie jadacego z rzeciwka i spowodowanie czołówki czego nikomu nie zyczę (ja wyjdze ze masz mocniejsze lampy ... moze sie źleskończyć).
Wiecnie jest to takia "lightowa" sprawa.
pozdrawiam.
Misio
  
 
Niewątpliwie każdy ma tu trochę racji, ale spójrzcie na to z innej strony. Na przykład lampy ksenonowe też dają bardzo mocne światło, które oślepia innych. Albo nawet żarówki 60/55 w źle ustawionych reflektorach skutecznie oślepiają, a to niestety zdarza się w co drugim aucie. Moim zdaniem najważniejsze jest odpowiednie ustawienie reflektorów.