Rura wlewu paliwa!!!!!!

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
no i wczoraj sie zdziwiłem ,podjechałem na stację żeby zatankować pb i co zonk korek zamarzł . A ja powinnienem odpuścić i sobie w domku podgrzac to i owo. Postanowiłem na siłe otworzyć no i sobie popukałem w korek wlewu a ze troszkę za mocno cała rura wpadła mi do środka.i teraz mam pytanko dużo jest roboty w wyciągnięciem tej rury i zamontowaniem jej na własciwe miejsce??????????? nie wspomne o prawdopodobnie zepsutej wkładce.
  
 
Jak z rurą to nie wiem ale wkładkę naprawiałem.

Naprawa wkładki.

Jak będziesz miał probolem służe pomocą.

Pozdro
  
 
Skoro wpadła Ci rura przy otwieraniu korka, to prawdopodobnie (jak myślę w MK5):
1 masz przegniłyą blachę przy wlewie
2 rozkleiła lub rozleciała Ci się obejma mocująca wlew do blachy
3 masz rozgięte zaczepy blachy wlewu.
Stawiam na 3. Oczyść ze śniegu i napisz dokładnie co się stało.
  
 
ups skomplikowana operacja mnie czeka !!!!! ale dzięki bardzo pomocne
  
 
nie jest wcale ciężko ja kiedyś zdejmowałem tą rure bo w okolicy mocowania do wlewu nazbierało sie mnóstwo takiej zbitej zbrylonej ziemi i czysciłem to! Łatwa sprawa! No chyba że rzezywiscie ci przegniło to spawanie bedzie wtedy
  
 
Cytat:
2005-12-29 08:44:58, renifergt pisze:
ups skomplikowana operacja mnie czeka !!!!! ale dzięki bardzo pomocne

Jeśli Ci nie przegniło, to nie będzie tak źle.
  
 
to ze przegnite to luz w mkv .do wiosny czeka bo nie jest tragicznie a troszke przegieło blaszke kwestia wyciągniecia jej o włozenia i obrócenia zeby zaczepy własciwie chwyciły gorzej z wkładką na razie mocze w benzynce ekstrakcyjnej ale obawiam sie ze bez rozbiórki się nie obędzie
  
 
Pamiętaj o nasmarowaniu wkładki, ale only coś na bazie silikonu lub teflonu.
  
 
no więc przy próbie demontażu wkładki zamka rozsypały się zapadki i dalsze czynności tj. złożenie bedzie wykonywał wyspecjalizowany zakład. po długich pobach dopasowania zapadek ,poddałem się .
  
 
to dość prosta sprawa-nie poddawaj się . Wystarczy spisać na kartce ile jest blaszek z określoną ilością nacięć - porównać ile i jakie masz nacięcia na kluczyku. Blaszek nie da się nałożyć odwrotnie (jest kołok blokujący).
naprawa
klik
  
 
surec a prościej to może sam złoże coś już widac po wyczyszczenieu hihihihih
  
 
na obrzeżu każdej blaszki są nacięcia (0-bez nacięć, 1-jedno, 2- dwa...itd). Nacięcia te powinny się pokazać w okienku wkładki po złożeniu (lub przed rozebraniem). W linku dwa posty niżej jest opis nacięć klucza-oznaczenia 0,1,2,3 są takie same jak na owych blaszkach (jak się nie machłem). Spróbuj, a może się uda. Z iloma nacięciami masz blaszki?
  
 
brak cierpliwośći !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!definitywnie ją zawiozę kluczyk chodzi kręci się ale nie przekręca tego czegoś , już mi się nie chce dzieuje za pomoc!!!!!!!!!!!!!!!!
  
 
nOPROBLEMo