I znowu spalanie!!! Omega B/16v/2.0/136/1996

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Siemano
Problem taki. Mam Omegę 2.0/16v - zagazowana. Od 2-3 miesiący zaczęła dziwnie palić. Na trasie miodzio - średnio ok. 9-11l gazu (to jest OK); a w mieście (Kraków) potrafi spalić do 20l gazu!!! Byłem u dobrych (polecanych) gazowników i:
1. regulacja = wzrost mocy, spalanie to somo (zawsze to coś)
2. wymiana filtrów powietrza i gazu (ok.80 zeta) = gówno, to samo!
3. gazownik zaproponował wymianę reduktora (ok.350 zeta).

Więc zapytowuję. Czy ktoś ma jakieś doświadczenie w tej kwestii? Chodzi mi głównie o taką różnicę spalania (trasa - miasto). Czy ktoś tak miał? I co to, do kurwy nędzy, znaczy?! Nie mam aż tak ciężkiej nogi i krakowskie korki też chyba nie są wystarczającym wytłumaczeniem tego zjawiska. Generalnie Omegi takie jak moja palą w mieiście góra do 15-16l gazu. Ale nie 19-20 !!!
W lecie paliła mi w mieście do 14 litrów gazu.
Proszę o jakieś sugestie.
pozdro
Yvo

[ wiadomość edytowana przez: yvo dnia 2006-01-03 09:38:13 ]

[ wiadomość edytowana przez: yvo dnia 2006-01-03 09:39:40 ]
  
 
WITAJ !!! JA TAK MIAŁEM ZE SWOIM FIACIOREM,WSZYSTKO BYŁO OK A TU NAGLE 18-19 NA 100 SZOK.BYŁEM TU I TAM WSZYSTKO BYŁO (NIBY) OK ALE DALEJ TYLE JARAŁ MIMO,ZE MIAŁEM PRZEJECHANE TYLKO 40 TYŚ NA LPG I POSTANOWIŁEM WYMIENIC PAROWNIK I TO POMOGŁO.WRÓCIŁO WSZYSTKO DO NORMY I JEST OK.MOJE ZDANIE JEST TAKIE OGADAJ SIE Z GAZOWNIKAMI NA WSTAWIENIE PAROWNIKA NA SPRAWDZENIE JESLI BEDZIE OK TO WYMIENISZ.A SONDA LAMBDA JEST OK ?? BO ONA MA WIELKIE ZNACZENIE.POWODZENIA
  
 
Na jakich dystansach uzywasz w mieszcie auta ? Jak sa to krótkie przejazdy ponizej 5 km a do tego benzynki uzywasz tylko na rozruch to kolego nie dziw sie ze tyle pali.Wybacz ale w spalanie omegi max 15-16 dm3 w miescie to nie uwierze.Kolega ma kombiaka z tym samym silnikiem i na trasie owszem zuzycie miesci sie w przedziale 9-12 dm3 ale w miescie latem to jest 14-17 dm3 a zima nigdy nie schodzi ponizej 18 dm3.Wytłumaczenie tego zjawiska jest takie ze gaz tzw zimowy ma inny skład chemiczny (mniejsza kaloryczność -wiecej propanu ktorego wartosc energetyczna z 1kg jest nizsza) oraz temperatury panujace na zewnatrz.Auto dłuzej sie nagrzewa do odpowiedniej temp. a to jest wymagane do prawidłowej (czytaj ekonomicznej) pracy instalacji lpg.
  
 
Bogdan, wszystko prawda, tylko nie krzycz
  
 
Witam panowie.A czy znaczny wzrost spalania z 14 do 23 jest możliwy przy sekwencyjnym wtrysku gazu??Dodam tylko że padł mi akumulator ipo tym zaczeło się pierdzielić...
  
 
Cytat:
2006-01-03 11:18:47, guttek pisze:
Wytłumaczenie tego zjawiska jest takie ze gaz tzw zimowy ma inny skład chemiczny (mniejsza kaloryczność -wiecej propanu ktorego wartosc energetyczna z 1kg jest nizsza) oraz temperatury panujace na zewnatrz.Auto dłuzej sie nagrzewa do odpowiedniej temp. a to jest wymagane do prawidłowej (czytaj ekonomicznej) pracy instalacji lpg.


Też tak uważam, ja mam spalanie średnio do 2 ltr większe niż w lato nie licząc beny na rozpałke