MotoNews.pl
10 Tuning diesla wolnossącego? (129941/45)
  

Tuning diesla wolnossącego?

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Czy ktoś słyszał czy dało by sie jakoś podnieść moc zwykłego diesla 1.8 bez turbo? Ja w sumie nie słyszałem, ale może istnieje jakiś sposób na wykrzesanie paru koni niezadużym kosztem z takiego silnika. Właściciele diesla 60KM napewno wiedzą jakimi "rakietami" jeździmy Tylko czy później spalanie nie wzrośnie tak, że odechce się "podkręcania" silnika?! Wypowiadajcie się!!!
  
 
Ponoć przestawienie kąta wtrysku poprawia osiągi
  
 
Ja sie nie znam na tuningu ale swoje zdanie musze napisac.
Dla mnie tuning diesla 1,8 D to nieporozumienie. I co ile chcesz osiagnac 70km? to kup sobie inne auto z silnikiem 75 a nawet 90km. To dopiero bedzie rakieta...
1.8 D nie jest do tuningu. Ma malo spalac. Mysle ze takie bylo zalozenie konstruktorow. Niech wypowiedza sie inni...
  
 
A jak dla mnie 60 KM z 1.8 to zdecydowanie za mało nawet jak na diesla starego. Mialem escorta z tym silnikiem nie mogę jednego dobrego słowa powiedzieć. Mało dynamiczny, wogóle nie chciał odpalić, żłopał jak krowa, był nieelastyczny i mógłbym wymieniać i wymieniać. 100 razy bardziej byłem zadowolony z 1.6 D z przebiegiem ponad pół miliona !

Co do zdania... tak sie mowi narzekasz na moc kup sobie co innego, ale kolega nie chciał ray co ma kupić, tylko pewnie czy da sie cos zrobic zeby zamiast 16 sekund do setki zebrał się chociaż w 15
  
 
Jest jeden tani prosty i skuteczny sposób. Dzięki niemu będziesz miał 90 kucy pod nogą. Brzmi niesamowicie ??? A jednak. Kup sobie silniczek TD z IC i koniecznie ze skrzynką biegow MTX 75, wsadź pod maskę i to wsio. Innych sposobów nie ma, mam na myśli tańszych.
  
 
Cytat:
2006-01-03 17:50:42, hepos pisze:
A jak dla mnie 60 KM z 1.8 to zdecydowanie za mało nawet jak na diesla starego. Mialem escorta z tym silnikiem nie mogę jednego dobrego słowa powiedzieć. Mało dynamiczny, wogóle nie chciał odpalić, żłopał jak krowa, był nieelastyczny i mógłbym wymieniać i wymieniać. 100 razy bardziej byłem zadowolony z 1.6 D z przebiegiem ponad pół miliona ! Co do zdania... tak sie mowi narzekasz na moc kup sobie co innego, ale kolega nie chciał ray co ma kupić, tylko pewnie czy da sie cos zrobic zeby zamiast 16 sekund do setki zebrał się chociaż w 15



Jak ktos dbal o 1.8 tak mial...

Hmmm sekund predzej.... nauczyc sie lepiej operowac biegami, wezsze oponki, podomykac szyby, zdjac wszelkie antenki etc, wypolerowac karoserie.... wywalic ze sroda wszystko!!! co zbedne aby go odchodzic.. odchudzic siebie!. No i mysle ze nawet 2 sekundy by to dalo!. I to pisze serio!
Zartem jest mowic ze 60km to za malo... bo to jest FAKT przy dzisiejszych mocach aut 60km na tak duze i ciezkie auta to bardzo malo! ;D
  
 
A poza tym co zrobić nawet z tymi np. 120 końmi jak na drodze tak jak dziś 10 cm błota pośniegowego? A na 100 km przez Polskę 74 jedziesz przez wioski?
Ciagnik zrywkowy LKT służacy do zrywki dłużyc w ciezkich warunkach terenowych, ciągnący ich na raz kilka m3 (czyli też kilka t) ma moc 70 km.
Jak chcesz uzyskać dieslem 1.8 maksymalne przyspieszenie, zostaw go na torach przed ekspresem. 2s do setki gwarantowane
  
 
oszczędność paliwa przede wszystkim , a co do zmiany silnika to koszty spore ( kupno mam na myśli ) a ze zmianaa przychodzą inne zmiany ...
  
 
nie chciałem dowiedzieć się czy jest to rozsądne, ale czy da się dokonać zwiększenia mocy!!! biernus, strasznie się wczułeś w odpowiedź
  
 
Cytat:
2006-01-03 20:29:30, szary11 pisze:
nie chciałem dowiedzieć się czy jest to rozsądne, ale czy da się dokonać zwiększenia mocy!!! biernus, strasznie się wczułeś w odpowiedź



Chyba o to w tym wszystkim chodzi ;D
Czy sie da? Czemu by sie mialo nie dac? Masz kase to wszystko sie da! ;D Pytanie bardziej odpowiednie brzmi: czy warto?
  
 
Cytat:
ale czy da się dokonać zwiększenia mocy!!


Próbuj, chętnie pokibicujemy. Tak jak mówi biernus, wszystko się da (no może oprócz trzaskania obrotowymi drzwiami i zakładania spodni przez głowę).
Temat był juz wałkowany tutaj
i tutaj
Powodzenia i daj znać o rezultatach
  
 
diesel power, dzięki za wynalezienie tematu wałkowanego kiedyś tam. Od paru dni jestem na forum, nie wiedziałem, że była o tym mowa... a wogóle temat przyszedł do głowy bo nie słyszałem by ktoś się bawił w "rasowanie" diesla. A fordowski diesel naprawde jest mało wyżyłowany i ciekawy byłem czy coś ktoś kombinował i czy słyszeliście o czymś takim. Biernus pytasz czy warto? Ludzie różne rzeczy dostawiają i robią w swoich samochodach. Nawet w najsłabszych benzyniakach... mało jest ludzi np., którzy mają escorta 1.3 a nie dostawili jakiegoś sportowego filtra, czy tłumika? Choćby dla faktu, że ma się coś innego niż wszyscy a nie dla samych osiągów! A nieraz taki zabieg poprawia pracę silnika. Nie jestem specem w dziedzinie techniki, ale szukam odpowiedzi "czy ktoś coś kombinował w dieslu"? Z drugiej strony szkoda mi pieniędzy na eksperymenty, ale jakby ktoś miał jakiś sposób... pewnie nie tylko ja bym kiedyś go wypróbował. Mówić, że trzeba było kupić mocniejszy samochód też tu jest błędne, bo czy kiedykolwiek nie myśleliście (posiadacze mocniejszyb aut), że Wasz samochód jest za słaby dla Was? A mimo to lubicie swój samochód i jednak nie zamienilibyście go na inny? Hmmm... koniec wywodu
  
 
skoro o taki tuning Ci chodzi to ja mam w wydechu tylko katalizator i końcowy tuningowy tłumik ultera -efekt? Dżwięk się "ucywilizował" -jest głośniej ale przyjemniej- precyzuję żeby była jasność ( pozdro diesel-power )

Dodatkowo niektórzy czują poprawę dynamiki po "unieszkodliwieniu egru" ja testowałem i poprawy nie zauważyłem.

W moim aucie najwiecej mocy daje wymiana oleju i wszelkich filtrow to sprawdziłem i czuję poprawę
  
 
można zrobić to co i wi wolnossącej benzynie, czyli poprawić po fabryce, wypolerować kanały, obrobić gniazda zaworowe na 3 kąty. Pewnie można pokręcić rozrządem o kilka ząbków. Wydech można odetkać a na pewno można poprawić dolot (instalacja wkładki) i zadbać żeby dostawał zimne powietrze.

Można też dodać mu nitro albo propan
  
 
wieksze wtryski i buteleczka z benzyną podawaną na zasadzie NOS i ok 100KM w chwili podania benzyny
  
 
ERG zablokuj, katalizator wywal, sprawdź czy ci nie bierze lewego powietrza bo wtedy moc mniejsza a fordowskie diesle mają to często.. to tyle jak narazie
a co do 1.8td inc.to tam jest dużo elektryki łatwo awaryjnej,najczęściej okazuje sie że to coś co można samemu zrobić np. izolacja na kablu lubi sie kruszyć,przebicie i co za tym idzie złe dane do kompa i moc mniejsza lub spalanie ok. 10l.
  
 
1. dolot powietrza ze stożkowym filtrem
2. brak katalizatora
3. tankowanie tylko "podrasowanych" paliw (ultimate, vpower diesel, podobno statoil ma jakis wyczes dieslowy)
4. wyjęcie tylnej kanapy, koła zapasowego i wszystkiego co zbędne (biernus tu ma rację - odchudzić siebie też można )
5. obniżenie tez powinno cos pomóc, powinno zmniejszyć Cx
6. technika jazdy


Wszystko się da... Ale po co? 60KM... Hm... Na trasie objeżdżałem już fury, których nie powinienem móc obejchać. Na światłach wziąłem betę 525 tds, Audi 1,9 tdi... Ale to wszystko marność. Przyjemność ze spokojnej jazdy, to jest to o co chodzi w dieslu!!!

Ja też pół roku temu myslałem o tuningu dieselka. Dałem sobie spokój... To po prostu nie jest samochód do tunowania...
  
 
Iksen, ja kupując diesla też nie ustawiałem sie na dynamike, ale czasem jest potrzeba szybszego pojechania i choćbyś się zes... kupke trzelił nie ma czym nawet kręcąc silnik do wysokich obrotów. I dlatego myśl "zrobienia czegoś" w silniczku przeszła mi przez głowe. Poprzednio miałem peugeota 205 1.8D to różnica była ogromna. Ten miał czym jechać (opona 165 na 3 piszczała na asfalcie). A co do Twojego ścigania spod świateł z BMW czy AUDI to chyba nieco przesadziłeś Siedziałeś za kółkiem któregoś z nich? Ja AUDI jeździłem i nim z 2 ruszając zostało by się daleko w tyle... A co do ostatniej sentencji, że nie ma sensu tuningować to po Waszych wypowiedziach przyznaje Ci rację!!!

Podsumowując essiego i tak nie zamieniłbym na żadny inny samochód!!! No może na TD... ale napewno nie na benzyne!!! Prawie całe życie jeżdże dieslami (taty transit 2.5D i seat ibiza 1.9D, później 3 miesiące trabancikiem i później peugeot i essi) i bez klekotu spod maski czuje sie jakbym siedział na odkurzaczu!!! Wiec DIESEL RULEZ!!!!!!!!!!!
  
 
Wziąć ich wziąłem... Tylko, że oni się nie spinali, nie ściagali...
To co ich miałem nie wziąć?

Temat długi i namiętny, a podsumowanie Twoje, szary 11, trafne!
  
 
Duże znaczenie ma czystość filtrów, jakość paliwa i oczywiście masa oraz stan uk. wydechowego(jak jest ciszej to silniczek można wyżej krecić). Jako ciekawostkę dodam, że kiedyś szperając po necie znalazłem instalację NITRO do Diesla. Tylko pewnie tłoki mogłyby z maski wyskoczyć. Ponieważ jak i wielu innym użytkownikom 1,8D czasem brakuje mi mocy a wim, że tuning tego silnika jest trudny, założenie turbiny nieopłacalne mam pytanie. Czy założenie samego INTERCOOLERA wchodzi w grę przy 1,8D i czy ma sens?