Commodore sie odradza:)

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
KLIK nie jest to nieodzalowany c64, ani a500, ale zawsze cos

az sie lezka w oku zakrecila...minelo prawie 20 lat od pierwszego mojego zetkniecia z kompami
  
 
szkoda ze to kieszonkowy
  
 
ja nie w temacie
  
 
Cytat:
2006-01-11 13:20:55, Quattro pisze:
ja nie w temacie



bos mlody strasznie
  
 
no wlasnie.. za mlody jestes
  
 
mlody... ale za to piekny
  
 
coz.. o gustach sie nie dyskutuje
  
 
Tobie sie podobac nie musze
  
 
a na czym zaczynaliscie

16
64
128
czy od razu amiga

No i pamieta ktos Dangerous Nick?
  
 
ja pamietam Giane Sisters
  
 
na wlasnym to od Celerona300


ale pamietam jeszcze czasy RiverRaidu na C64
  
 
Cytat:
2006-01-12 11:24:07, Quattro pisze:
ale pamietam jeszcze czasy RiverRaidu na C64



to tez mi sie bardzo podobalo z tego co pamietam, jesli oczywiscie nie pomylilo mi sie z czyms innym
  
 
Cytat:
2006-01-12 11:24:07, Quattro pisze:
na wlasnym to od Celerona300 ale pamietam jeszcze czasy RiverRaidu na C64




Historia gierek graficznycch.

Wlasnie w pon. wspominalismy z Thanek magnety do kompikow.
az sie lezka w oczku zakrecila
  
 
tak... od Tetrisow i Pacmanow sie to prawie zaczelo a teraz jakies NFS:MW i Q IV... lyyypa panie, lypa....
  
 
ja zakonczylem granie na PC-tach na Diablo II i mam pokoj.

kompa nie trzeba unowoczesniac i oszczednosc kasy
  
 
ja na pierwszy Undergroundzie... ale nigdy nie upgradeowalem nigdy pieca dla potrzeb gier
  
 
ja mialem c64 giana sisters, rick dangerous I i II, test drive i cala masa innych zajedwabistych gierek
  
 
tez mialem c64. Kumpel mial nawet stacje dyskow
Ja z c64 przesiadlem sie na 386 DX 40 i 34 MB RAM!!
To byl sprzet!!
  
 
ja ZX Spectrum, potem Commodore a nastepnie wielkie blaszane pudlo 286 12 Mhz 1 mb RAM hdd 40 Mb. To byla jazda