Sortuj wg daty: rosnąco malejąco |
![]() kieleczek LOB MEMBER A i C Warszawa/Grodzisk Mazowiecki | 2006-01-12 22:28:42 Panowie i Panie
Mam czysto hipotetyczne pytanie, może ktoś będzie zorientowany w temacie. A mianowicie załóżmy że straciliśmy numer nadwozia, podłoga w tym miejscu wygniła, albo ktos nam wjechał do środka samochodu niszcząc numer. No po prostu nie mamy numeru. Jak go odzyskać w takiej sytuacji? Przecież bez numeru VIN taki samochód robi się nieidentyfikowalny. |
kielkac | 2006-01-12 22:37:06 co kombinujesz? ![]() |
![]() fomin LOB MEMBER saab sie przekręcił :) cip cip | 2006-01-12 22:40:15 to tak jak miał znajomek kiedy mu fjorda buchnęli ....
po odzyskaniu auta po 16 miesiącach majstry od przeglądów nabili nowy numer ,poszło w papiery plus dokumentacja z policji i auto legalnie z powrotem śmiga myśle że nie powinien być to problem pod warunkiem że udokumentujesz że ten pojazd jest twój i że był i jest legalny itp. ale moge sie mylić lub nie do końca wiedzieć bo przepisy sie zmieniają więc niech jeszcze ktoś coś dopowie ![]() |
![]() kieleczek LOB MEMBER A i C Warszawa/Grodzisk Mazowiecki | 2006-01-12 22:51:59
nic, pytanie było czysto hipotetyczne ![]() rozumiecie, te długie zimowe wieczory, człowiek siedzi i myśli bądź co bądź cogito ergo sum ![]() |
![]() WojtGda auto z piz.. na masc ... Gdańsk | 2006-01-13 07:37:02 tylko ze przy numerze nadwazio musi być pewna zależnośc auto musi miec 6 kolejnych cyfr badz liter inaczej nadaje sie tylko na złom...
chyba ze ukradli go i policyjny mechanoskop po innych numerach stwierdzi ze to Twoje auto wtedy bez problemu nabija numery na stacji diagnostycznej. I do końca zycia mozesz jeźdszić tym samochodem bez potrzeby naprawy blacharskiej jak zgnije. O ile beda jeszcze produkowali autko. |
![]() kieleczek LOB MEMBER A i C Warszawa/Grodzisk Mazowiecki | 2006-01-13 08:30:15
ejże, ejże to niby jak tracisz cały numer to samochód na szrot? Trochę drastyczne to rozwiązanie ![]() |
![]() mario26DR Limo Long Vehicle Gdynia | 2006-01-17 23:34:42 Chlopie nie pierdziel sie,tylko wal,ze przekladasz numery z budy do budy ![]() |
![]() kieleczek LOB MEMBER A i C Warszawa/Grodzisk Mazowiecki | 2006-01-18 18:51:43
I tu się mylisz, cały czas są to rozważania czysto hipotetyczne, ale nie twierdze że nigdy mi to głowy nie przyszło ![]() |
![]() mario26DR Limo Long Vehicle Gdynia | 2006-01-18 19:17:27 Przy obecnych oplatach i tak nie warto. |
![]() kieleczek LOB MEMBER A i C Warszawa/Grodzisk Mazowiecki | 2006-01-18 20:50:40 Święte słowa, też tak myślę. I tym optymistyczny akcentem kończe. |
![]() WojtGda auto z piz.. na masc ... Gdańsk | 2006-01-24 18:25:15 Ty jak przekładasz numery to bardzo prosto lej kwasem na numery i bedziesz miał nieczytelne po jakimś czasie im cieplej tym szybciej wtedy jedziesz do urzedu mówisz ze masz nieczytelne numery biegły rzeczoznawca to samo stwierdza i zgodnie z decyzją z urzedu jedziesz do wskazanej stacji diagnostyczne nabić numer budy. ale po co kur... w starej omie tak kombinowac proście i taniej dopłacić tę kase i kupić młodsza. a Teraz tyle om zjechało ze az miło oglądać na giełdach...
pozdrawiam |