Hyundai "Lantra" - kłopoty z pracą trzeciego cylindra

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Posiadam od roku "Lantre" 1,5 93 r. Po przejechaniu paru kilometrów w dalszym ciągu nie pracuje mi trzeci cylinder i muszę jeździć tylko na trzech cylindrach. Wymieniłem już w aparacie zapłonowym: kopułke, palec, wszystkie kable WN i nowe świece. W dalszym ciągu po paru kilometrach czuje, że samochód mi słabnie i dużo pali. Po sprawdzeniu nie działa mi trzeci cylinder ( jakby go zalewało). Pomóżcie bo nie wiem co już mam robić? Pozdrawiam w Nowym Roku wszystkich klubowiczów.
  
 
Stawiam w kolejnosci na :
- przedmuchy na zaworach
- pekniete zawory
- brak kompresji
- pekniety tlok
- pekniecie glowicy

"W dalszym ciągu po paru kilometrach czuje, że samochód mi słabnie i dużo pali" - wskazuje na powiekszanie sie szczeliny , przedmuchu ze wzrostem temp. silnika.

Sprawdz kompresje w tym cylindrze.

[ wiadomość edytowana przez: Cobra_JM dnia 2006-01-13 04:49:42 ]
  
 
no dokłądnie zacznij od kompresji jak radzi Cobra i bedzie wiecej wiadomo...nawiasem jazda na 3 garach jest bardzo obciazająca dla silnika, paska rorządu itd ... w po pewnym czasie grozi to powaznymi kłopotami
  
 
i wtryski sprawdz czy nie sa koncowki zapieczone, to 10min roboty