Czy membrany już sztywne?

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
witam kolegów expertów! Zamierzam nabyć interfejs gazowy, kumam temat w miarę przyzwoicie. Mam wrażenie, że instalka nie hula mi tak jak na początku exploatacji. Jest to II generacja: parownik tomasetto (140 hp chyba) +bingo s6, mikser pomiędzy filtrem, a przepływką. Przebieg 30tkm, w tym dwie zimy. Brak gazu przy wysokich obrotach( skrzynia aut + program S), to po pierwsze, bardziej denerwująca jest "dziurka" w obrotach. Zdarza się to dość często, za każdym razem identycznie. Wolne obroty-chcę ruszyć dodaję gazu, a motor jakby na chwilkę zwolnił i z opóżnieniem rusza. Wkurza mnie to bardzo, bo jest to wysoce miebezpieczna sytuacja przy włączaniu się do ruchu. Na benie cacy. Filtr gazu wymieniony, była regulacja pobierzna na postoju. Koledzy, czy to membrany już sztywne??? Rano na bence o wiele dłużej muszę zanim gazik zagada
  
 
reduktor tomasetto z reguly wytrzymuje ok 40 tys podejrzewam ze juz umiera
  
 
Dziękuję Prezes. Tak podejrzewałem.



Od dawna wiem,że życie nas nie rozpieszcza...