Coś z prądem w pony

Witajcie.Ostatnio zauważyłem że przy zapalaniu podczas przekręcenia kluczyka nie zapalają się kontrolki od ładowania akumulatora i hamulca,świeci się natomiast kontrolka oleju a podczas jazdy wydaje mi się ze świtła słabiej świecą.Wiecie może co to może być?Dodam że nie wygląda na to zeby akumulator był niedoładowany

Czasami te kontrolki isę zapalają przy przekręceniu kluczyka, troche mi to wygląda na brak masy albo coś z alternatorem i znając życie jak pojade do elektryka to będzie jak w "usterce",dla tego piszcie co wam na myśl przychodzi,może ktoś miał coś podobnego.

Bezpiecznika nie sprawdzałęm,zrobie to jutro ale to by znaczyło że on poprostu się poluzował bo gdyby się przepalił to by wogole nie świeciły a one raz na jakiś czas świecą

Bezpiecznik od alternatora jest przykręcany jeden z tych trzech przy akumulatorze) więc raczej się nie obluzował. Posprawdzaj jak radzi SWAP i jak wszystko będzie ok to musisz kombinować