MotoNews.pl
  

Parownik - potrzebna obiektywna opinia

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
witam!
jakies pól roku temu zmieniłem parownik. poprzedni podobno padł. miałem chyba parownik elpigaz (taki jest przynajmniej symbol na mierniku na butli a sądze że był to komplet). założono parownik BRC. od tamtego czasu mam straszne problemy ze spalaniem. średnia w mieście wynosi 15-17 a ostanio spalil nawet 22. w trasie spalanie wyniosło 10. byłem kilka razy na regulacji ale bez skutku. coś mi tam podkręcą i karzą pojeżdzić i sprawdzić a tu g.... już nawet nie chce mi sie tam wracać. kolega zwrócił moją uwagę na to że do parownika nie jest podczepiony przewód od podciśnienia. parownik poprostu nie ma takiego wejścia a przewód został zaślepiony i tak sobie wisi. czy tak może być? dodam ze mam poldka z gażnikiem. może założyli mi jakiś syf co wogóle nie pasuje do tego modelu?
jeszcze jedna ciekawostka. po ostanim tankowaniu do pełna przejechałem 100 km i chciałem dotankować żeby sprawdzić ile łyknął. weszło tylko 4L czyli 4L/100!!!? co to do biabła jest zwłaszcza że ostanio spalił przecież 22L/100km. Czy to może być wina jakiegoś zaworu w butli. ogólnie moge powiedzieć ze za każdym tankowaniem wchodzi inna ilośc gazu (na tej samej stacji).
poza tym wszystko ok. silnik po kapitace, pali od pierwszego kopa, równo chodzi i płynnie przyspiesza. ratujcie bo ten gaz mnie zabije
  
 
Cytat:
2006-01-15 22:10:36, pzober pisze:
Czy to może być wina jakiegoś zaworu w butli. ogólnie moge powiedzieć ze za każdym tankowaniem wchodzi inna ilośc gazu (na tej samej stacji).


Oczywiście że tak - poprostu zawór za każdym razem odbija w innym momencie... Standart.
  
 
Jak wczesniej miałes podcisnieniowy reduktor, a załozyli ci bez podcisnienia to powinni takze wymienic centralkę sterująca.
W pierwszym przypadku membrana jest "sterowana" podcisniniem, w drugim przypadku gdy go brak tym "sterowaniem" zajmuje sie centralka zliczjac impulsy z cewki. (chyba dobrze wyjaśniłem )
I tu moze byc problem.
Ew jechac na regulację analizatorem spalin1
  
 
Cytat:
2006-01-15 22:19:38, KraseK pisze:
"sterowaniem" zajmuje sie centralka zliczjac impulsy z cewki. (chyba dobrze wyjaśniłem )


gdzie takiej centralki szukać? czy jest ona jakoś połączona z cewką?
  
 
Jest to centralka którą przełaczasz benzyna - gaz.
  
 
no to centralka została stara. chyba że kotoś bawił sie we wkładanie nowego srodka do starej obudowy.
  
 
nowa centralaka to koszt około 80 zł (z przelutowaniem 120 zł) więc wątpię żeby ot tak sobie Ci ją wymienili przy zakładaniu nowego parownika
  
 
czołem
moze wogole nie masz centralki sterujacej?
jakos mi sie nie wydaje ze byla wczesniej potrzebna skoro miałes parownik podcisnieniowy... moze jacys Szpece wymienili ci parownik ale o reszcie nie wspomnieli... ze to wogole jezdzi...
  
 
wczoraj rozmawiałem z innym zakładem gazowym i powiedzieli mi ze sama centralka do przełączania powinna działac prawidłowo. nie będzie funkcjonował tyko przycisk "ssania" taki piorunek. poza tym nie powinno to miec wiekszego wpływu na spalanie. gościu zaprosił mnie na analizator. moze jak bede miał czas to podjadę. jak zobaczą całość na własne oczy to może wykryja jakies nieprawidłowości.