Car Audio ?

nie kupuj tego!! lepiej juz dozbierac troche i kupic uzywaną firmowke!! te radia sa do niczego!!

ja zawsze wierny pionkom, dla mnie super radyjka i niezawodne przede wszystkim, a mialem juz ich kilka uzywek a teraz gra noweczka

Słuchaj Michał prawda jest taka że te podrubki to strata kasy bo to nie jest to czego potrzeba. Moim zdaniem jak już kupić to raz a pożadnie.Za 250 zł to będzie ciężko ale widuje na giełdzie rózne modele Pioneer-ów w okolicach 300 , 350 więc na twoim miejscu zaczekał bym jeszcze chwile i skołował trochę kasy bo moim zdanie m warto zainwestować w firme Pioneer albo Alpine.Osobiście miałem 5 Pionków i jedną Alpine z każdego byłem zadowolony.Osobiście posiadam radio Pioneer DEH 7700 MP

ja mam CLARIONa i dwa wzmacniacze 500W sony, 200W poneer i kondensator 1 farad i subwoofer JBL 800W oraz 6 glosniików blaupunkta! gra tak że se szyby trzesą w domu jak dam na maxa! wiec sugeruje firmowe produkty bo jakość to jakosć a bubel to bubel

Nie miałem kasy jak kupowałem swoje radyjko, ale stanowczo wolałem kupić taniego, nie nowego Blaupunkta, bez bajerów (nie ma mp3 ani nic takiego) i wiedzieć że będzie grało przyzwoicie i mnie nie zawiedzie przy pierwszej lepszej okazji, niż wydać na coś takiego. Widziałem co z tymi radyjkami się dzieje po jakimś czasie, nie mówiąc o tym że obsługa pozostawia wg. mnie sporo do życzenia. A granie? No coś tam brzdękoli

W takim razie. Wybiorę najtańszy model Pionnera 3700MP

http://allegro.pl/show_item.php?item=82786913

Co o nim sądzicie ? Nie będzie przerywało przy odsłuchu CD lub MP3 na dziurach ?

Dziękuję za Wasze opinie.

Heh moim zdaniem to mógłbys za tą kase kupić używke Pionka 4700(a tak na marginesie to nowy kosztuje ok450) który jest fajny z wyglądu i funkcjonalny (wiem bo miałem) a coś takiego jak przerywanie to naprawde daj słowo nie napotkałem na taki kłopot jesli mowa o przeskakiwaniu spowodowanym dziórami bo inna sprawa to kiepsko nagrana płyta, która na postoju słabo odbiera a co dopiero podczas jazdy. To że Pionki na mp3 nie przerywają mogę udowodnic w ten sposób że przez 2 miesiące wakacji miałem założone sprężyny od mojego poprzedniego Forda RS Turbo i zamiast normalnych amorów założyłem od Renault Master dla niewtajemniczonych samochód dostawczy. Ruch koła góra dół wynosił ok 5cm. Samochód był tak twardy że odpadło lusterko wew. i wszystko zaczeło szwankowac ale nie radio i nawet przy największych drganiach nie przepuścił ani sec.
Pozdrowienia

Jak Car Audio to tylko Alpine i ewentualnie Clarion Nic innego! A jak kupujesz radio za 300 zł to panel jest wystarczajaca blokada przed złodziejem! Nie warto mu kombinowac z takim sprzetem! Co innego radio za 1000 zł!

Policz: Kradziez radia, ryzykowna jk by nie było! Kupno panela około 100 zł jak nic, sprzeda kradzione radyjko za ile jak legale sa po 300 zł?!?! Jak juz krasc to zeby zarobic pare stówek a nie jedną!
I pamietaj only Alpine!

Poza tym często liczą na to że panel jest w aucie - pod siedzeniem w schowku albo w drzwiach.