Problem z dziwną usterką

Moderowane przez: Bialy, mifinka
Forum » Klub Daewoo Espero

« Starszy wątek | Nowszy wątek »


Sortuj wg daty: rosnąco malejąco

misiekwwa
Opel
Miasto Stołeczne Warszawa

2006-01-22 10:50:22

Witajcie. Mam problem pierwszy od kąd mam espero tak poważny a zarazem błachy. Tydzień temu jadąc do pracy stanąłem na trasie, lampka silnika zwariowała bo migała jak głupia samochod strzleał i co naciskałem pedał gazu to on zamiast reagować w normalny sposób gasł. Trafił do mechanika. Okazało się że zawór recyklingu spalin. Zrobił to tydzień mialem spokoju. W piątek sytuacja sie powtorzyla z tym ze po odpaleniu wszedl na wysokie obroty 3,5 tys do 4 tys i trzymal tak z 10 minut. Potem znow lapmka silnika zwariowla obroty zaczely skakac miedzy 700 a 1300 z zachowanie tendencji do gasniecia przy naciskaniu gazu. zacholowalem go znow do tego mechanika i tu samochod po dopaleniu od piatku zachwouje sie normalenie usterki zlokalizowac nie mozna nie zapisala sie w sterowniku i co to moze byc??

Robert_S
Espero 1.8, Omega
Sz - Gw

2006-01-22 12:11:18

Cytat:

2006-01-22 10:50:22, misiekwwa pisze:
Witajcie. Mam problem pierwszy od kąd mam espero tak poważny a zarazem błachy. Tydzień temu jadąc do pracy stanąłem na trasie, lampka silnika zwariowała bo migała jak głupia samochod strzleał i co naciskałem pedał gazu to on zamiast reagować w normalny sposób gasł. Trafił do mechanika. Okazało się że zawór recyklingu spalin. Zrobił to tydzień mialem spokoju. W piątek sytuacja sie powtorzyla z tym ze po odpaleniu wszedl na wysokie obroty 3,5 tys do 4 tys i trzymal tak z 10 minut. Potem znow lapmka silnika zwariowla obroty zaczely skakac miedzy 700 a 1300 z zachowanie tendencji do gasniecia przy naciskaniu gazu. zacholowalem go znow do tego mechanika i tu samochod po dopaleniu od piatku zachwouje sie normalenie usterki zlokalizowac nie mozna nie zapisala sie w sterowniku i co to moze byc??

Może to silniczek krokowy?
wyczyść i sprawdźpołączenia.
Poza tym ta migająca lampka... może coś nie tak z zasilaniem komputera?

misiekwwa
Opel
Miasto Stołeczne Warszawa

2006-01-23 07:34:12

Czy istniej cos takiego jak czujnik obrotow silnika taka niby cewka ( kolo z uzwojeniami a od tego odchodza dwa przewody ) podobno to jest przyczyna wystepownia u mnie tej usterki. Możliwe to??

Robert_S
Espero 1.8, Omega
Sz - Gw

2006-01-23 11:39:23

Cytat:

2006-01-23 07:34:12, misiekwwa pisze:
Czy istniej cos takiego jak czujnik obrotow silnika taka niby cewka ( kolo z uzwojeniami a od tego odchodza dwa przewody ) podobno to jest przyczyna wystepownia u mnie tej usterki. Możliwe to??

Jest taka cewka w aparacie zapłonowym i rzeczywiście czasami jest ona sprawcą kłopotów.
Kosztuje ona około 30 zł, a wymiana jest dość prosta, jednak trzeba wiedzieć jak się do tego zabrać. Ja wymieniłem własnoręcznie bez klopotów, mimo że robiłem to pierwszy raz.

misiekwwa
Opel
Miasto Stołeczne Warszawa

2006-01-23 12:15:45

ale czy to wlasnie przez nia moze samochod na trasie zgasnac albo naciskajac gaz strzleac i gasnac??

wacek99
Klubowy Weteran
A8 4,2l
Kraków

2006-01-24 00:08:08

Witam.

Impulsy z tej cewki sterują modułem zapłonu i nie tylko. Również podają informację do komputera o położeniu wału korbowego no a jak ta cewka będzie uszkodzona to skąd komputer ma wiedzieć że silnik się kręci ?
Wniosek jest oczywisty: samochód może na trasie zgasnąć a co do strzelania to może być właśnie spowodowane wypadaniem zapłonów.
Ale czy u ciebie akurat ta cewka jest przyczyną kłopotów to tak do końca nie wiadomo (najprościej by było zmienić).

Forum » Klub Daewoo Espero

« Starszy wątek | Nowszy wątek »