Czerwony kolor BMW

Witam!

Jestem posiadaczem czerwonego E30 i mam problem związany z kolorem. Chodzi o to, że czerwony staje sie jakby matowy z lekkim białym nalotem. Probowalem po umyciu stosowac paste TEMPO i owszem rezultat byl widoczny. Jednak samochod błyszczal tylko przez jakis okres a potem znowu pojawił się biały nalot. NIe chce za często stosować polerki bo ponoc niszcze lakier, ale chce zeby autko ladnie wygladalo
Pytalem znajomych i ponoc taki jest urok czerwonego koloru auta ale musi byc jakis na to sposób??
Pozdrawiam

chyba mialem cos podobnego ale z golfem jedynka ale tam raczej wiek wchodzil w gre a nie kolor choc kolor tez byl czerwony
apropo czerwonego to luknij w moj profil/fotki jaka mialem e30 przed... polecam taki zabieg

Cytat:

2006-01-24 22:41:49, tomFet pisze: Witam! Jestem posiadaczem czerwonego E30 i mam problem związany z kolorem. Chodzi o to, że czerwony staje sie jakby matowy z lekkim białym nalotem. Probowalem po umyciu stosowac paste TEMPO i owszem rezultat byl widoczny. Jednak samochod błyszczal tylko przez jakis okres a potem znowu pojawił się biały nalot. NIe chce za często stosować polerki bo ponoc niszcze lakier, ale chce zeby autko ladnie wygladalo Pytalem znajomych i ponoc taki jest urok czerwonego koloru auta ale musi byc jakis na to sposób?? Pozdrawiam

Nigdy w zyciu TEMPO !!! jak juz nie chcesz wydawac pieniedzy na fachowe srodki polerujace to kup po prostu AUTOMAX bynajmniej nie zniszczy lakieru i pozostawi bialego nalotu, jest to pasta lekko scierna takze nie powinienec miec problemow z polerka.

Witam. Ja też mam czerwone E36 i tak samo robi się białe na dachu i bagażniku. Niestety nic nie pomoże ci żadna polerka i nie daj się namówić na to bo tylko bezsensownie wydasz pieniądze (tak jak ja). Poprostu ze względu na wiek utlenia ci się barwnik w lakierze (prawdopodobnie BRILANTROT). Robił mi polerkę profesjonalny lakiernik i po wyjechaniu z zakładu było super ale po dwóch czy trzech umyciach było tak samo (zresztą jak po paście Tempo i po innych "cudach" które ci tu polecają za 30 zł). Ja na wiosnę górę auta zamierzam poprostu przemalować na czarno tzw. flip-flop i to będzie jedyne wyjście. Jedno co może zrobić lakiernik to pomalować a nie polerować. Ot taki plus tego lakieru.