MotoNews.pl
6 Kręci się jedno koło...czy to normalne ? (133152/0)
  

Kręci się jedno koło...czy to normalne ?

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam.Ostani podczas próby ruszenia na lodzie (kiedy koła buksowały w miejscu) zauważyłem że kręci mi się tylko prawe koło ( od pasażera ) lewe zas stoi w miejscu( nie obraca się ).Czy to normalny objaw ? Tak dziala mechanizm różnicowy czy coś sie skopało ? Pozdr.
  
 
Z tego co wiem to mechaniz różnicowy tak działa ,jak jedno koło jest na śliskiej nawierzchni a drugie nie ,to się będzie obracało koło te co ma słabszą przyczepność,ale zobaczmy co powiedzą inni.
  
 
Cytat:
2006-01-28 10:42:39, danieldd pisze:
Witam.Ostani podczas próby ruszenia na lodzie (kiedy koła buksowały w miejscu) zauważyłem że kręci mi się tylko prawe koło ( od pasażera ) lewe zas stoi w miejscu( nie obraca się ).Czy to normalny objaw ? Tak dziala mechanizm różnicowy czy coś sie skopało ? Pozdr.

dokładnie tak ma być nic się nie popsuło
  
 
Jak chcesz się jeszcze upewnić to stań autem tak żeby jedno koło stało na śliskim(śnieg),a drugie zeby było np.na asfalcie i daj mu w pipe powinno się obracać te koło co ma słabszą przyczepność,Pozdrawiam
  
 
No nie wiem. Ja mam podobnie jak jadę to też mi sie kręcą tylko cztery, a piąte (zapasowe)nie i wydaje mi się, że tak powinno być.
  
 
W aucie bez szpery tak własnie niestety jest.
  
 
To jest jedno z najgłupszych (najbardziej infantylnych) pytań jakie kiedykolwiek widziałem na tym forum. A tak apropo może założyć osobny temat tak jak np. jest o kasowaniu inspekcji to zrobic temat pt. głupie pytania i tam przenosic posty tego typu.
  
 
Cytat:
2006-01-30 19:26:25, Jarek1234 pisze:
To jest jedno z najgłupszych (najbardziej infantylnych) pytań jakie kiedykolwiek widziałem na tym forum. A tak apropo może założyć osobny temat tak jak np. jest o kasowaniu inspekcji to zrobic temat pt. głupie pytania i tam przenosic posty tego typu.




to idz zapytaj na forum wedkarskie na jaka przynete lowic wegorza, dla nich to bedzie smieszne pytanie a my (napewno wiekszosc z nas) nie mamy o tym poejcia. na forum siedza nie tylko znawcy motoryzacji i mechanicy.
  
 
wegorza lowi sie najlepiej na watróbke lub na rosówki, no i oczywiscie wszystko to zakladamy na sznury
  
 
acha jeszcze jedno do lowienia ryb to najlepszy jest agregat a nie jakies tam przynety
  
 
Cytat:
2006-01-30 19:41:40, Jarek1234 pisze:
wegorza lowi sie najlepiej na watróbke lub na rosówki, no i oczywiscie wszystko to zakladamy na sznury




jesli myslisz ze mnie zaskoczyles to sie mylisz, rownie dobrze moglem podac przyklad z medycyny czy prawa bo takie fora tez istnieja.
  
 
W zadnym przypadku nie chcialem Cie zaskoczyc. Uwazam tylko ze glowne pytanie w tym watku jest infantylne i to wszystko, niedlugo beda pytania odnosnie kola w bagazniku "ma sie krecic czy nie?"
  
 
Jarek, jest śmieszne jak nie wiem co, ale trochę tolerancji. Możemy sie pośmiać , ale człowiekowi odpowiedż sie należała.Chocby za rozbawienie towarzystwa.
  
 
Ok. a wiec podsumujmy: na sliskim może krecic sie jedno kolo, lewe albo prawe zależy od nawierzchni. Kreca sie oba razem jak w aucje jest tak zwana szpera czyli blokada tylnego mostu i ją oczywisci wlączymy. A wiec to ze kreci sie jedno koło w aucje bez szpery jest jak najbardziej normalna sprawa.
  
 
Włączymy? E-36 '92 i nie mam szpery wiskotycznej tylko stałą.
  
 
Cytat:
2006-01-30 21:00:46, Szczota325 pisze:
Włączymy? E-36 '92 i nie mam szpery wiskotycznej tylko stałą.


Ale Twoja szpera nie uciągnie zbyt wiele bo o ile jest fabryczna to dosyc słaba chyba 25% choc dobre i to
  
 
Wychodziły seryjne szpery 25% i do wyścigów 60%- taką właśnie mam, wstawioną przez utytułowanego goscia w Polsce.
Jak jeździć to tylko na dwie smugi.
Najgorsze jest to, że po "siódemce" 325i to była rakieta, a na dzień dzisiejszy uszczęśliwiłaby mnie M3 3,2. Szybko sie człowiek przyzwyczaja.
  
 
Cytat:
2006-01-30 21:35:24, Szczota325 pisze:
Wychodziły seryjne szpery 25% i do wyścigów 60%- taką właśnie mam, wstawioną przez utytułowanego goscia w Polsce. Jak jeździć to tylko na dwie smugi. Najgorsze jest to, że po "siódemce" 325i to była rakieta, a na dzień dzisiejszy uszczęśliwiłaby mnie M3 3,2. Szybko sie człowiek przyzwyczaja.

jak byś miał szpere 60% to byś w zime nie pojeździł wiec albo jej nie masz albo słyszałeś że takie są
  
 
Cytat:
2006-01-30 22:02:29, hz10 pisze:
jak byś miał szpere 60% to byś w zime nie pojeździł wiec albo jej nie masz albo słyszałeś że takie są


No i ze skręcaniem też nie byłoby najlepiej bunia zachowywałaby się jak gokart ale cóż może kolega Szczota325 ma 60%
  
 
Powtórzę ostatni raz: słyszałem i mam!!! Nie mam 16 lat żeby sie przechwalać. Jeżeli jest dyskusja na ten temat, w którym się trochę orientuję to dodałem swoje trzy grosze jeżeli coś mogę powiedzieć.
Odnośnie jazdy to w taką zimę jaką teraz mamy to i na zespawanej 100% pojadę bo i czymś takim miałem okazję pomykać.
Mam samochód, który był wcześniej przez krótki czas używany w profesjonalnej jeździe dlatego wkurza mnie jak ktoś na publicznym forum próbuje zrobić z kogoś pajaca.