MotoNews.pl
1 Katalizator ceramiczny czy metalowy?? (133158/45)
  

Katalizator ceramiczny czy metalowy??

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Jaka jest średnica rury katalizatora w 1.6 16V '97 z plastikowym kolektorem?? Myślałem, że znowu mi sie osłona termiczna odspawała, a tu w katalizatorze brzęczy No i musze nowy zakupić, bo żadnych strumienic ani puszek, rurek i innych wynalazków nie chcę.
Teraz tylko się jeszcze zastanawiam, czy metalowy, czy ceramiczny??
Ceramiczne znalazłem za 165PLN Tesh (??) i Bosal za 175PLN.
Ale jeszcze zostaje pytanie o wymiary samego katalizaotora... wysokość/ szerokość/ długość??


[ wiadomość edytowana przez: Kielek dnia 2006-01-28 13:46:33 ]
  
 
zmierzyłem paćkając sobie kurtkę... 55mm średnica zewnętrzna
  
 
u mnie też brzęczy ale w glowie mi sie ine mieści aby do auta które jest warte ok 10000 ładować częsć za 1/5 wartosci auta
zwazywszy że da sie to czymś zastąpić?????
  
 
Cytat:
2006-01-28 17:52:49, le-mar pisze:
u mnie też brzęczy ale w glowie mi sie ine mieści aby do auta które jest warte ok 10000 ładować częsć za 1/5 wartosci auta zwazywszy że da sie to czymś zastąpić?????


A skąd wzięło Ci sie 2000PLN??
  
 
Pewnie cena w serwisie...
Tez jestem ciekaw czy porcelana czy metalowy ,jakie za i przeciw
  
 
Cytat:
2006-01-28 19:01:06, Seba pisze:
Pewnie cena w serwisie... Tez jestem ciekaw czy porcelana czy metalowy ,jakie za i przeciw


Skuteczność i trwałość ta sama, ale trwałość mechaniczna ceramicznego może być mniejsza, bo przy uderzeniu może pęknąć ceramiczny wkład i amba. Metalowy jest co manjmniej dwa razy droższy, ale ma większe kanały, więc mniej hamuje spaliny.
Więcej argumentów za i przeciw nie znam i jestem bardzi ciekaw waszych opinii.
  
 
podobno powszechne jest "likwidowanie: katów jeśli jest 1 sonda lambda ( w nowiutkich autkach sonda jes i za katem wiec nie da sie tak latwo pozbyc kata)
ale w essach .. ?
dlaczego (mając LPG) alezy ci na kacie ???
co do różnic nie mam pojecia
nawet nie zastanawialem sie nad tym zapewne SZ P P.T. WILK
bedzie wiedział
  
 
Cytat:
2006-01-28 19:42:43, le-mar pisze:
podobno powszechne jest "likwidowanie: katów jeśli jest 1 sonda lambda ( w nowiutkich autkach sonda jes i za katem wiec nie da sie tak latwo pozbyc kata) ale w essach .. ? dlaczego (mając LPG) alezy ci na kacie ??? co do różnic nie mam pojecia nawet nie zastanawialem sie nad tym zapewne SZ P P.T. WILK bedzie wiedział


W nowoczesnych autach są dwie sondy - jedna przed kate i druga za nim.
Na kacie zalezy mi dlatego, że układ jest policzony razem z nim. Tak z czapki, wg mnie, nie ma co wywalać kata, bo ciśnienia się nieco inaczej będą rozkładać. I dlatego zależy mi na katalizatorze. Albo cały układ bez kata, albo oryginałz nim.
  
 
troche zbocze z tematu --- sugerujesz ze to wazne dla silnika ???
a wchodzi w gre (warto) zakupic kata z odzysku ???
  
 
Cytat:
2006-01-28 20:12:52, Kielek pisze:
W nowoczesnych autach są dwie sondy - jedna przed kate i druga za nim. Na kacie zalezy mi dlatego, że układ jest policzony razem z nim. Tak z czapki, wg mnie, nie ma co wywalać kata, bo ciśnienia się nieco inaczej będą rozkładać. I dlatego zależy mi na katalizatorze. Albo cały układ bez kata, albo oryginałz nim.


niespotkalem sie jeszcze znikim co by po wywaleniu kata cos mu gorzej chodzilo ja osobiscie wyciolem go calkiem troszkie bardziej metaliczny pomruk , koles w calibrze wstawil strumienice 12km/h wiecej a brat w poldku wstawil zwykly tlumik (specjalnie zamiast kata robiony przez rzemieslnikow) i tez prawie 10-cha do przodu.
  
 
Dołącze się do tematu.
Tesh mam kata ceramicznego i kiedyś wjechałem w niezłą wyrwę w jezdni i po tym nieprzyjemnym zajściu strasznie mi hałasował. Zrobiliśmy z kolesiem operację (dosłownie) rozcieliśmy kata od góry i okazało się, że pękł i połowa brzdękała mi podczas jazdy. Usunąłem tę luźną połówkę zaspawałem go i śmigam dalej. Nie zauważyłem negatywnego wpływu zmniejszonego oporu przepływu spalin na pracę silnika czy zużycie paliwa, a i przeglądy rejestracyjne na spaliny przechodzi bez uwag i pytań.
Zaciekawiła mnie cena 175 PLN za kata? Ale chyba nie orginał do Forda tylko taki uniwersal?
  
 
Cytat:
2006-01-28 21:14:11, organo pisze:
niespotkalem sie jeszcze znikim co by po wywaleniu kata cos mu gorzej chodzilo ja osobiscie wyciolem go calkiem troszkie bardziej metaliczny pomruk , koles w calibrze wstawil strumienice 12km/h wiecej a brat w poldku wstawil zwykly tlumik (specjalnie zamiast kata robiony przez rzemieslnikow) i tez prawie 10-cha do przodu.


A ta strumienica, to ta za 50PLN?? Nikt mnie nie przekona, że wyjęcie jakiegoś elementu z układu zaprojektowanego jako całość poprawi jego działanie. Albo cały ukłąd od nowa policzony do silnika, albo nic.
A strumienica pomaga w niektórych wypadkach wyciągnąć uszczelkę spod głowicy.

175 kosztuje kat uniwersalny Bosala, 165 Tesh'a.
  
 
kielek : sorry nie wim jak to sie staalo ale 0 mi sie dodalo do cen
skat tskie obnizki na katy ?
na złomie skupuja po 80
= zdawalo mi sie ze kosztuja po 2k
jesli to do 200
to poprosze o namiar
  
 
Cytat:
2006-01-28 12:02:03, Kielek pisze:
Ceramiczne znalazłem za 165PLN Tesh (??) i Bosal za 175PLN.


skat takie masz. jakby to przez 3 pomnożyć to i owszem.

Jesli chcesz mieć tak jak fabryka zaprojektowała to TYLKO oryginał.
Kazdy inny bedzie miał inne opory i skutecznośc niz oryginał.

Pozatym zastosowanie katalizatorów jest kompromisem pomiedzy tym co by chciała osiągnąc fabryka a czytsoscia spalin.
  
 
Cytat:
2006-01-28 22:01:07, le-mar pisze:
kielek : sorry nie wim jak to sie staalo ale 0 mi sie dodalo do cen skat tskie obnizki na katy ? na złomie skupuja po 80 = zdawalo mi sie ze kosztuja po 2k jesli to do 200 to poprosze o namiar


Ceny wzięte z Allegro. Sam nastawiałem się na koszt w granicach 500PLN - taką cenę zresztą podano mi w serwisie tłumikarskim. 1500 kosztue cały zestaw razem z portkami - bosala.
Jutro dowiem się ile kosztują takie katalizatory w klepach typu InterCars czy InterTam i oczywiście Sławas1
  
 
Cytat:
2006-01-28 21:39:52, Kielek pisze:
A strumienica pomaga w niektórych wypadkach wyciągnąć uszczelkę spod głowicy.



To w zamian za uszczelke silikon się wówczas daje, czy na sucho bez niczego?

Gdzie takimi bredniami karmią ???
  
 
Cytat:
2006-01-29 10:42:34, partner pisze:
To w zamian za uszczelke silikon się wówczas daje, czy na sucho bez niczego? Gdzie takimi bredniami karmią ???


Takimi bredniami nie karmią producenci strumienic za 50PLN, a z racji minimalizacji kosztów tuningu, stanowią oni niestety opiniotwórcze środowisko. Idź sobie do zakładu, gdzie projektują układy wydechowe z prawdziwego zdarzenia i powiedz, że chcesz kupć u nich samą strumienicę choćby i za 1000PLN i chcesz ją sobie wstawić w standardowy układ, a wyśmieją Cię.
A wiesz jak działa strumienica, czy tylko uważasz, że sprzyspiesza przepływ spalin?? Wisz co to sa zjawiska falowe i jaka jest ich rola w projektowaniu układu wydechowego??


[ wiadomość edytowana przez: Kielek dnia 2006-01-29 11:03:48 ]
  
 
hm troszke poczytalem
trzeba faktycznie wybalansować dolot to wydechu ..
co do strumiennicy czy to bedzie ok ?
http://www.e-pasaz.pl/x_C_I__P_6310025.html
  
 
Cytat:
2006-01-29 11:02:29, Kielek pisze:
Takimi bredniami nie karmią producenci strumienic za 50PLN, a z racji minimalizacji kosztów tuningu, stanowią oni niestety opiniotwórcze środowisko. Idź sobie do zakładu, gdzie projektują układy wydechowe z prawdziwego zdarzenia i powiedz, że chcesz kupć u nich samą strumienicę choćby i za 1000PLN i chcesz ją sobie wstawić w standardowy układ, a wyśmieją Cię. A wiesz jak działa strumienica, czy tylko uważasz, że sprzyspiesza przepływ spalin?? Wisz co to sa zjawiska falowe i jaka jest ich rola w projektowaniu układu wydechowego?? [ wiadomość edytowana przez: Kielek dnia 2006-01-29 11:03:48 ]


Tak, ale to co sprzedają za 50-100zł jako strumienice, to nie jest prawdziwa strumienica, tylko kawałek rury z ponacinanymi otworami-"łuskami". Takie cos to chyba nawet nie leżało obok pradziwej strumienicy. To jest tylko kawałek rury ładnie opakowanej :d
A zeby lepiej się sprzedawało to nadali temu czemuś taka nazwe. Ludzie wszystko łykną :d

Ja bym to raczej nazwał "tłumik przelotowy".

Ja mam takie coś i nie narzekam.
Co się zmieniło? silnik lepiej sie wkręca, nie czuć jakiegoś zamulenia i wzrosł poziom HC(200ppm). CO miesci sie prawie w normie(0.6%). Ale myśle, że jak zrobie jeszcze pare rzeczy to wszystko bedzie OK.

Jeśli uparłes sie na kata to chwała Ci za to. Przynajmniej dbasz o srodowisko.




[ wiadomość edytowana przez: Slawko dnia 2006-01-29 11:19:20 ]
  
 
Jeżeli chodzi o struminice, nic o nich nie wie, poza tym, że nie da rady ich zrobić tak z czapki i wstawić sobie do wydechu.
Ale pytanie metalowy - ceramiczny dalej bez obpowiedzi...