Montaż wzmacniacza - Prosze o pomoc!!

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Mam problem kupilem wzmacniacz do mojego naglosnienia ale niema go gdzie zamontowac prosze o pomoc moze ma ktos jakies pomysly gdzie mozna go schowac

[ wiadomość edytowana przez: Shaq27 dnia 2006-02-01 23:31:04 ]
[ powód edycji: Zmiana tytułu posta ]
  
 
Po pierwsze to post powinien byc w dziale audio.

Po drugie nie napisales nic na temat jaki masz samochod, dlaczego nie masz miejsca ani w ktorym miejscu go nie masz.

Poza tym sam sobie popatrz gdzie ci sie zmiesci i tam go przymocuj.Gdzies w bagazniku, albo pod siedzeniami z przodu.

No i nastepnym razem przed napisaniem postu warto sie zastanowic o co pytasz i mozna sie cos domyslic z tego co napisales
  
 
Ja mam zamontowany na "odwrocie kanapy" razem ze zmieniarka.W bagazniku znajduje sie tez tuba i wbrew pozorom zostaje mi jeszcze miejsce na bagaze..
  
 
Dzięki Shaq'u

Co do wzmaka dużo zależy od wymiarów wzmaka i auta.

Mały dwukanałowiec wejdzie bez problemu pod fotel pasażera oczywiści o ile nie masz szufladki pod fotel.

Jeżeli masz kombi można spróbować w bagażniku ale to też zależy bo jeżeli jest do przednich głosników to nie ma sensu ciągnąć kabli z bagażnika do przodu, jeżeli do niskotonowego to bagaznik jak najbardziej ok.

Jeżeli ma być 4 kanałowy na przód i suba to chyba najlepiej na oparciu tylniej kanapy od strony bagaznika, najkrótsze kable wówczas będą !!
  
 
NO i oczywiscie mozna go zabudowac w boczku bagaznika... Dac kawalek pleksi zeby go bylo ladnie widac i bedzie gites..
  
 
ja mam 2kanalowy , w mk4 mialem przykrecony do tylu kanapy , jednak troche to przeszkadza prz transporcie przedmiotow wymagajacych polozenia kanapy , w tej chwili pieknie mi sie zmiescil na sciance za nadkolem prawym (za lewym mam apteczke i dokladnie w tym samym miejscu gdzie po lewej jest uchwyt z gumki tylko po przeciwnej stronie wlazl)
  
 
Cytat:
2006-02-02 12:49:54, BraincrusH pisze:
ja mam 2kanalowy , w mk4 mialem przykrecony do tylu kanapy , jednak troche to przeszkadza prz transporcie przedmiotow wymagajacych polozenia kanapy , w tej chwili pieknie mi sie zmiescil na sciance za nadkolem prawym (za lewym mam apteczke i dokladnie w tym samym miejscu gdzie po lewej jest uchwyt z gumki tylko po przeciwnej stronie wlazl)



moge poprosic o jakas fotke ??
  
 
jutro postaram sie cyknac i pokaze
  
 
jak ja lubie odpisywac na swoje posty
ale inaczej by sie nie upnelo ok oto moj bagaznik sory za balagan ale ostatnio mialem troche zamieszania i tak narazie zostalo
FOTO WZMACNIACZA
  
 
Dzięki za fote ! spróbuje mojego tam wcisnac.
A mam jeszcze jedno pytanko: do czego przykręciłes ? bo nie jestem zwolennikiem wiercenia gdzie popadnie
  
 
ano wlasnie , wczenisej walal sie po podlodze i jak postanowilem go zamontowac to bylo juz zimno a ja niemam jakos zaciecia zeby to zrobic porzadnie proponuje uzyc podkladki z kawalka metalu (moze nizagrube aluminium bo jest lekkie i przykrecic do tej wykladzinki na boczku, ja teraz mam zrobione tak ze wygialem pret w ksztalcie odwroconej litery u i jest to zawieszone wlasnie na wykladzince , o dziwo trzyma sie naprawde rewelacyjnie
  
 
ja myślałęm zeby przykrecic go na skrzynie - ale to jednak utrudnienie jest, bo jak bym chciał wyjac skrzynie, to musze rozkrecac zasilanie od wzmacniacza, a im częsciej przytym bede grzebał tym szybciej go spale.
Dlatego szukam innego miejsca, Twoj pomysł jest ok, tylko ze ja mam wiekszy wzmacniacz i wolalbym jakieś "stałe" mocowanie, zeby nie fruwał w powietrzu na większych dziurach
  
 
no jak masz wiekszy to chyba zostaje Ci przymocowac do plecow kanapy , ewentualnie mozesz sie zastanowic nad dziura na zapas (ja mam tam butle z lpg) ale w takim wypadku trzeba mozno uwazac na wilgoc.
  
 
Cytat:
2006-02-03 22:07:08, BraincrusH pisze:
no jak masz wiekszy to chyba zostaje Ci przymocowac do plecow kanapy , ewentualnie mozesz sie zastanowic nad dziura na zapas (ja mam tam butle z lpg) ale w takim wypadku trzeba mozno uwazac na wilgoc.



kanapa odpada, nie chce robic zbędnych dziur w tym. poprostu nie chce. to juz wole do skrzyni przykrecic i tego nie ruszac
  
 
CZE

taki sobie milutki patencik ..całkiem smacznie wykonany :



albo...:







[ wiadomość edytowana przez: RKRmann dnia 2006-02-04 01:01:43 ]