MotoNews.pl
  

[126] Wymiana zbiornika paliwa

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Siema mam pytanie
mianowicie czy ktos próbował inaczej wymieniać zbiornik paliwa w kaszlu niż nad kanałem;/

bo niestety nie mam teraz jak wjechać na kanał i chciałem wiedzieć czy dało by się go zmienić np. na lewarku, lub na cegłach

[ wiadomość edytowana przez: CEHU dnia 2006-02-04 12:34:22 ]
  
 
Cytat:
2006-02-04 12:33:52, CEHU pisze:
Siema mam pytanie mianowicie czy ktos próbował inaczej wymieniać zbiornik paliwa w kaszlu niż nad kanałem;/ bo niestety nie mam teraz jak wjechać na kanał i chciałem wiedzieć czy dało by się go zmienić np. na lewarku, lub na cegłach



No luzikiem ja na lewarku wymieniałem. Trza tylko koło zjąć i wysoko auto podnieść. Na seryjnym lewarku się dało.
  
 
Jasne że się da wystarczy podnieść lewą stronę wpaść pod auto i się trochę pobrudzić
  
 
ja tylko bez kanalu wymieniam.nie ulatwiaj sobie zycia kanalem bo wtedy auto traci urok
  
 
hehe... no to dobre po próbuje
tyle że zobacze jaka jest jeszcze temperatura, bo niestety garażu nie posiadam;/

dobra chyba przy 2 stopniach na plusie dam rade

dzieki

[ wiadomość edytowana przez: CEHU dnia 2006-02-04 12:53:29 ]
  
 
Na lewarku, a juz na pewno na maluchowym to nie polecam, na łeb ci spadnie auto i tylko tragedia bedzie, jak musisz koniecznie wymienic, to najlepiej podnieś go i podstaw cegły, albo najlepiej jakieś szerokie drewniane kloce, lub większe cegły (pustaki?), bo na zwykłych cegłach jak ustawisz ich za dużo to może sie z nich zsunąć, na pewno bedzie kiepski dostęp do śrub, no i wyjście baku z pod samochodu też może byc kłopotliwe jeżeli nie podniesiesz go dość wysoko, bo bak ma jakieś 25-30cm wysokosci.
  
 
mam podnośnik hydrałliczny 3,5 tony i duży pieniek

więc powinno dać rade

jak nie spróbuje to sie nie przekonam
tyle że jest trochę śniegu;/
raz że nie chce mi się za bardzo na nim leżeć, a dwa że nie wiem czy na nim coś się nie ześlizgnie i samochód nie spadnie;/


[ wiadomość edytowana przez: CEHU dnia 2006-02-04 12:59:13 ]
  
 
Cytat:
2006-02-04 12:55:25, CEHU pisze:
mam podnośnik hydrałliczny 3,5 tony i duży pieniek więc powinno dać rade jak nie spróbuje to sie nie przekonam tyle że jest trochę śniegu;/ raz że nie chce mi się za bardzo na nim leżeć, a dwa że nie wiem czy na nim coś się nie ześlizgnie i samochód nie spadnie;/ [ wiadomość edytowana przez: CEHU dnia 2006-02-04 12:59:13 ]



hmm... to bardzo fajnie ze sie z nami dzielisz takimi informacjami
  
 
A może jak nie masz gdzie robić to sie zastanów czy nie warot poczekać do wymiany baku jak sie zrobić choć z 10stopni?? Bo wiesz z pewnymi usterkami można długo jeździć tylko trzeba np nie tankowac do pełna albo jeździć z karnisterkiem
  
 
jesli niemas zpojedzonej podlogi to wymiana to godzinka w godziwych warunkach. w niegodziwych i niesprzyjajacych wiatrach to dluzej.3 nakretki 17stki/13 (roznie spotykam) - najleipej nasadowa grzechotka - idzie jak po masle. wczesniej odpinasz gumy z wlewu. spuszczasz lekko bak - odpinasz przewody i zdejmujesz weze paliwowe. najelpiej przy okazji je wymienic na nowe.
  
 
^^^

[ wiadomość edytowana przez: CEHU dnia 2006-02-05 14:01:52 ]
  
 
No o stan podłogi to ja sie boje
ale kolega wrc126p zaproponował mi pomoc więc jak jutro nie będę miał cipełego warszatu to to się zrobi
No mozna jeździć z pewnumi usterkami problem tylko taki że męczące jest ciągłe tankowanie za 10 złoty i upominanie aby nikt z kumpli nie zbliżał się ze szlugiem blisko samochodu bo dziura FEST

[ wiadomość edytowana przez: CEHU dnia 2006-02-05 14:00:25 ]
  
 
takie pytanko mam
bo nie widzielem jeszcze baku na oczy wyciagnietego.
chce sobie zmienic na przewod ( 0,8 bodajze, taki jak w poldkach) i nie wiem ja kto jest podpinane pod bak. da rade? dodam ze mam glowiczke na pompie paliwa wlasnie z poldasa
 
 
Cytat:
2006-05-11 08:04:39, comar pisze:
takie pytanko mam bo nie widzielem jeszcze baku na oczy wyciagnietego. chce sobie zmienic na przewod ( 0,8 bodajze, taki jak w poldkach) i nie wiem ja kto jest podpinane pod bak. da rade? dodam ze mam glowiczke na pompie paliwa wlasnie z poldasa


pod bak jest podpięty duża rurka i mniejsza jedna jest od wlewu a druga wychodzi, ale średnicy ci nie powiem w każdym bądź razie wieksza od tej co masz pod klapą
  
 
no ok, ale to jak to mniejwiecej wyglada. da sie tam to porzezbic na przewod 8 ?????
 
 
Cytat:
2006-05-11 23:11:18, comar pisze:
no ok, ale to jak to mniejwiecej wyglada. da sie tam to porzezbic na przewod 8 ?????


słucha wszystko sie da pytanie tylko po co ??
bo przecież i tak ci się zmniejszy przy wloce do pompy paliwa średnica, wiec wydaje mi sie że to duzo nie da...