OMA B 2.5 i gaz dream XXI N

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Czy ktoś ma 2.5 litrowa omege z instalacją
sekwencyjną dream XXI N???
  
 
ja mam ja w 2l i teraz bym jej niezakladal
  
 
Ja mam taką w 3.0.

A o co w ogóle chodzi?
 
 
dokładnie tak jak chcesz... Omcia B 94r (only) 2,5 V6 instalacja dream XXI N Może jeszcze kolor taki sam mamy? (ja grafit. metalik A teraz do sedna... O CO CHODZI ??
  
 
u mnie mam cały czas są komplikacje, czasy wtrysków wariują, nie da się przeprowadzić autoadaptacji, wiecznie coś jest nie tak z mapami. dlatego mam pytanie do właścicieli 2.5l z dreamem , czy ktoś by mi mógł przesłać ustawienia lpg. chodzi mi o plik jaki pojawia się po zapisaniu własnych ustawień map.

i jeszcze jedno ile wam pali na tej instalce w zimowych warunkach. chodzi mi konkretnie o miasto i normalną jazde nie na emeryta i bez szaleństw.
  
 
czy ktoś miał problem w tej instalacji z wolnymi obrotami.

umnie trzęsie silnikiem na wolnych jak by miał parkinsona.
  
 
Cytat:
2006-02-09 16:28:10, OpelOmega pisze:
czy ktoś miał problem w tej instalacji z wolnymi obrotami. umnie trzęsie silnikiem na wolnych jak by miał parkinsona.


Jest 10 Przykazan Bozych, jest kodeks drogowy, jest zasada prawej reki...
Sa tez zasady odpowiedniego montazu instalacji LPG w silnikach V6 Opla.
Cytat:
1. Prawidłowo podpięta centralka pod wtryskiwacze benzyny i gazu. Czasami mozna popelnić błąd i podłączyć wtryskiwacz gazu pod niewłaściwy cylinder.

2. Jednakowej długości przewody gazu (faza lotna) od filtra (za reduktorem) do listew wtryskiwaczy.

3. Dysze na kolektorze na jednakowej wysokości oraz jak najbliżej zaworów. Kolektor obowiązkowo ciągnięty przy wierceniu i wkręcaniu dysz.

4. Przewody od wtryskiwaczy do dysz na kolektorze o jednakowej długości np. 22cm i fi 6mm. Nie przekraczajacej 25cm.
Powinny być jak najcieńsze zewnetrznie, ponieważ przy zakładaniu kolektora mogą zostać ściśnięte. Oczywiscie zbrojone.

5. Wtryskiwacze powinny znajdować się po obu stronach silnika i powinny być podłączone do przeciwnej strony kolektora. Czyli to tych cylindrów nad którymi leża wtryskiwacze.



Sprawdz jak to masz u siebie.
  
 
JEśli chodzi o zime to przyznam sie że (troche) więcej niz zwykle. Mam jeszcze przewody do wymiany, czasem mnie kopnie Ale w lato na trasie (V = 100-120) jak jechałem sam to spokojnie w 10 l. gazu sie mieściłem.
  
 
witam
mam takie "cudo" w mv6 i powiem szczerze dobrze chodziło przez pierwsze pół roku, później była i jest tylko męczarnia...
osobiście bym tego do samochodu nie włożył. Cały czas są jakieś problemy, od pływających wolnych obrotów, po brak mocy, bądź dławienie się przy ostrym przyśpieszaniu, o gigantycznym spalaniu już nie wspominając... a poza tym rozjeżdżanie czasów wtrysków benzyny, do tego stopnia że raz w tygodniu musowo trzeba zdjąc klemę z akumulatora żeby przez kolejny tydzień był spokój. Ostatnio nawet jeden z pracowników zakładu w którym to zakładałem powiedział że to dobrze nie będzie chodziło a zwłaszcza z tymi silnikami... dobre tylko szkoda że nie mówli tego jak płaciłem półtora roku temu 4,5k zł
tak więc jeśli założyłeś instalkę stosunkowo niedawno to męcz specmena od gazu zeby Ci to z auta wyjął i włożył coś cywilizowanego....
życzę powodzenia
pozdr
mitecl

PS. dodam jeszcze że oczywiście długości przewodów gazowych i montowanie wtrysków musiałem sam poprawiać bo w zakładzie to chyba nie mieli o tym zielonego pojęcia



[ wiadomość edytowana przez: mitec dnia 2006-02-11 18:34:36 ]
  
 
Cytat:
2006-02-11 18:32:52, mitec pisze:
witam mam takie "cudo" w mv6 i powiem szczerze dobrze chodziło przez pierwsze pół roku, później była i jest tylko męczarnia...



Mam dokładnie te same doświadczenia.
Trzeba przyznać, że jest mnóstwo innych modeli aut, które na tej instalacji banglają bez problemu. Jednak MV6 tej instalacji nie trawi.
Odradzam. Ja w tej chwili jestem na etapie rozważań, czy nie wyjąć. Od kilku miesięcy jeżdżę tylko na benzynie.
  
 
Cytat:
2006-02-11 23:06:50, Conrad_V6 pisze:
Mam dokładnie te same doświadczenia. Trzeba przyznać, że jest mnóstwo innych modeli aut, które na tej instalacji banglają bez problemu. Jednak MV6 tej instalacji nie trawi. Odradzam. Ja w tej chwili jestem na etapie rozważań, czy nie wyjąć. Od kilku miesięcy jeżdżę tylko na benzynie.


OMVL nie jest instalką najwyższych lotów, to prawda. Ale da się ją zmusić do współpracy z V6. Ja ze swoimi czarodziejami walczyłem ponad pół roku - niekończące się wizyty, poprawki, wymiany kolejnych elementów. W końcu zaczęło to hulać w miarę dobrze, chociaż jeszcze nie było idealnie. Dopiero po wizycie na hamowni i dostrojeniu (przez inną firmę) przestałem żałować, że kupiłem ten szajs . Teraz jest świetnie - na gazie kultura pracy silnika wzorowa, a jako miły bonus mam nieco ładniejszy przebieg momentu i +9 PSiaków w stosunku do benzyny .

OpelOmega, gazownicy łachy Ci nie robią, mają Ci to zrobić dobrze. Bo da się, chociaż nie bez wysiłku. Nachodź ich i męcz tak długo aż wszystko będzie ok, a jeżeli nie będą potrafili to oddaj im to cholerstwo i zażądaj zwrotu kasy.
 
 
dzięki za wszystkie porady ja w następną sobote, zmianiam przewody świece i wtedy zobacze jak są podłączone dysze, jakie długości przewodów itp.
  
 
Cytat:
2006-02-09 18:38:28, KOLIBERk pisze:
Sprawdz jak to masz u siebie.


gdzieś sie tego nauczył?????
czyżby u twoich magików gazowników z wrocka
  
 
Cytat:
2006-02-12 17:01:37, fomin pisze:
gdzieś sie tego nauczył????? czyżby u twoich magików gazowników z wrocka


A jak. Przeciez ktos musial nauczyc Panóf z Jakart ul. Dluga 11/13, jak sie zaklada sekwencje do Omegi MV6.
Nie potrafili nawet zadzwonic do LandiRenzo Polska, zeby spytac co i jak.
Ja musialem sam wszystkiego sie dowiadywac, uczyc i pytac.
Jezdzic do innych, placic, kupowac czesci ktore zjebane zostaly przez Panóf z ul. Dlugiej.
Nie ma to jak zawodowi fachowcy od gazu.. gazów. Praktykanci!
Nawet w poszczaniu bakow nie maja wprawy!

Teraz to ja jestem Oprah Winfrey w temacie LPG i MV6

OpelOmega nie wiem czy ten schemat ci cos powie, ale zawsze bedzie to jakies odniesienie.




[ wiadomość edytowana przez: KOLIBERk dnia 2006-02-12 20:47:26 ]
  
 
prawda schemat nic mi nie mówi
ale wiem jedno jak bede gazował jakieś v lub co kolwiek innego to pojade do piotrka nowaka do agazu i po paru godzinach odbiore nie sp... auto z załozoną instalacją z resztą robił mi ich juz 5
nie ma jak to poprawiać po majstrach
  
 
ja nie będe jeżdził do gazowników, sam coś pokombinuje skoro oni nie potrfili założyć tak jak trzeba to pewnie powoli bedą się uczyć tego na moim samochodzie, a po wszystkich poradach jakie tutaj otrzymałem to sobie sam moge przerobić tak żeby było dobrze,
  
 
no cóż ja nie posiadam z takową instalacją żadnych problemów, oczywiście nie uniknąłem paru wizyt celem dostrojenia jej, ale teraz hula i w zimie! Cóż żale bierze mnie jak się czyta Wasze problemy z instalką gazową, widać fachowcy od pięciu boleści zakładali za sporą kasę!
  
 
Ja mam taką w 2,0 16V i jak do tej pory bylo ok. Kosztowało mnie to kilkanaście wizyt w warsztacie, ale chyba mój "mechanik pierwszego kontaktu" w końcu nauczył się regulacji. Teraz jestem po regeneracji listwy wtryskowej od gazu (200 zł) i testuję możliwości ustawienia instalacji.
Nie mam w tym doświadczenia. Jeśli ktoś już robił to, to prosze o wskazówki. W zamian służę oprogramowaniem i swoim skromnym doświadczeniem...
  
 
a skoro takie męki z sekwencją to moze jednak warto załozyc instalację II generacji,ciągle jestem przed ta decyzją ,i ciagle się łamie, skoro wszystko zależy od gazownika to moze wystarczy własnie ta barbarzyńska instalacja a sekwencję sobie odpuscic
  
 
Ile wam palą po mięscie TD 2.5 ? Co sie w nich najczesciej psuje ?