MotoNews.pl
10 Probem!!! Cieknace przewody wspomagania. (134535/45)
  

Probem!!! Cieknace przewody wspomagania.

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Mam problem z cieknacymi przewodami od wspomagania.
Może ktos może mi powiedzieć czy istnieją jakies zestawy naprawcze lub cos w tym stylu. Dodam ze wyciek przy przekadni kierowniczej.
Z góry dzieki za pomoc.
  
 
masz pewnosc, ze nie scieka ci to po przewodach z gory?
  
 
przerabiałem temat, należy umyć silnik potem sie przejechac i zostawić na noc. Rano otwierasz maske i na bank zobaczysz ze zboirniczek wyrównawczy jest mokry od tego oleju. Wymienisz zaciski na nowe na węzach przy tym zbiorniczku, dolewka i po problemie. Tak bylo u mnie. Bo jak sie zmienia pasek rozrządu trzeba ten zbiorniczek na chwile odpiąć stąd jak sie go odpina i znow podlącza powstają nieszczelności na tych łączeniach.
  
 
na 100% cieknie po przewodach
  
 
jeszcze inne pytanie -na jakie zaciski mam wymienic to wyglada jakby bylo wciskane, czy mozna dokupic do tego koncowki czy tez trzeba kupic cale przewody???
  
 
I jeszcze jedno to nie cieknie na węzach tylko na metalowych przewodach
  
 
takie spinki na węże ktore dobrze trzymają, na upartego moze być miekikim grubym drutem miedzianym, ale zaciski są lepsze tj estetyczniej to wygląda
  
 
w ogole przeanalizuj uklad pompa wspomagania przewody to znajdziesz miejsce wycieku. tylko trzeba silnik umyc, wtedy wszystko ładnie widac
  
 
mam podobny problem z tym ze u mnie wycieka miedzy obudowa pompy a (jakby to nazwac) katowym metalowym wyprowadzeniem do ktorego dopiero podlacza sie waz zasilajacy z olejem. Jak jest u was, czy mozecie ruszyc ta katowa rurka u siebie przy pompie czy tez jest ona zafixowana na stale? Ja niestety moglem ja ruszyc a co gorsza moglem ja nawet wyjac z pompy, byla przymocowana na jakis czerwony uszczelniacz, po oczyszczeniu wlozeniu i przymocowaniu na stal plastyczna przez dwa tygodnie byl spokoj, teraz po wymianie rozrzadu musiala byc ruszona rura doprowadzajaca olej, na stali plastycznej zrobily sie pekniecia i znowu wyciek, czy macie moze jakas propozycje jak to dobrze zamocowac (uszczelnic) i czym? aby pozbyc sie problemu na zawsze?
  
 
zrobilem zdjecie to moze lepiej wyjasni z kąd dokladnie przecieka l[IMG]http://img215.imageshack.us/img215/128/10011840ew.th.jpg">[/IMG]
  
 
http://img215.imageshack.us/my.php?image=10011840ew.jpg
  
 
rafał !!
ten typ tak ma
ja CI płynu nie ubywa to olej to .
szkoda szmalu.
  
 
o to chodzi ze ubywa ale nie to jest problemem.
Problem to jest , ze w samochodzie smierdzi olejem i czesc oleju ped powietrza rozdmuchuje na felgi i pozniej to wyglada jak nie powiem co.
  
 
A!! to umnie jest tylko wilgotne , płynu nie ubywa nie cieknie nie kapie.
może ktoś już to robił ???
  
 
kurde na zdjeciu nieciekawie to wygląda :/ hmmmm podejrzewam pompę wspomagania, u mnie to były zwykłe zaciski na gumowych wezach przy zbiorniczku wyrownawczym. Cos Ci pompa cieknie, bez mechanoira sie nie obędzie
  
 
mam komplet przewodów (pozostałość po wymianie maglownicy) przewody pochodzą z escorta '95 są wciskane 100 % sprawne, jakby ktoś był zainteresowany chętnie się tego pozbędę," nowa "maglownica musi się trochę zamortyzować.
  
 
mialem dokladnie to samo nie moglem zlokalizowac przecieku w koncu sie udalo - przetarty wezyk cisnieniowy wymontowalismy pojechalem zacisnac od nowa - cale 20 zyla (oryginal w sklepie chcieli kolo 500 ) zamontowalismy i jezdzi do tej pory bez problemow. a tak to dzinnie szedl caly zbiorniczek plynu od wspomagania
  
 
Odgrzebuję stare tematy ale właśnie mam problem. Chodzi o to czy można gdzieś kupić węże gumowe które idą od zbiorniczka oleju wspomagania (zwłaszcza ten łączący zbiornik z pompą).
  
 
Pewnie ze można kupić koszt tego przewodu między zbiorniczkiem a pompą to coś koło 100 zł
  
 
A istnieje jakaś tańsza opcja?