MotoNews.pl
6 CZy można zespawać spręzyne w przednim zawieszeniu :) (135130/45)
  

CZy można zespawać spręzyne w przednim zawieszeniu :)

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Siemka wszystkim , mam jedno pytanko a mianowicie jak w temacie czy da sie jakoś podratować pękniętą sprężyne , chodzi mi dokladnie o mozliwosc zespawania jej czy cuś w tym stylu , bo motw jest taki ze są to sprężyny 60/40 i troche jest mi ich żal
  
 
Ja bym sie bał moze spręzyn szkoda ale zycie jest wazniejsze lepiej to przemyśl
  
 
ja tez odradzam - prawdopodonie i tak sie rozleci
  
 
Cytat:
2006-02-12 13:13:09, KatRS pisze:
Siemka wszystkim , mam jedno pytanko a mianowicie jak w temacie czy da sie jakoś podratować pękniętą sprężyne , chodzi mi dokladnie o mozliwosc zespawania jej czy cuś w tym stylu , bo motw jest taki ze są to sprężyny 60/40 i troche jest mi ich żal



  
 
w zyciu..!! nie spawa sie springow..
  
 
cholender , nie pocieszyliście mnie niechce sie zabardzo bujać na zawieszeniu serii i jeszcze do tego z ponad miare uniesionym tyłem ponadto auto mi sie maks gnie jak przyjdzie jakiego małolata nadgonic w golfie GTI czy cuś
  
 
moze bys go przegonil o jedno drzewo - mozliwe ze on tez pospawal
  
 
Cytat:
2006-02-12 13:30:25, porter pisze:
moze bys go przegonil o jedno drzewo - mozliwe ze on tez pospawal



swieta prawda...

KatRS - kup sobie rower i sie poscigaj...

  
 
wyciąg spreżyne i podjedz na zabłocie tam goscie ci powiedza czy da sie z tym cos zrobic
  
 
dla mnie to tak jakbyś koło przykręcał plastikowymi nakretkami albo głowice uszczelniał gumą do żucia..... może podziała chwile a może zdemolować pół auta....
stanowczo odradzam rozwiązania a'la taksówkarze...
nie wszystko da sie zaszpachlować i butaprenem skleić albo drutem podwiązać....
  
 
dzięki za wypowiedzi , pozdro
  
 
wystaw na allegro dwie tylne jesli sa dobre, jak sprzedarz dolozysz troche i kupisz sobie uzywane
PS. nawet ktoś z klubu ostatio wystawial za dosc atrakcyjna cene sprezyny75/50
  
 
a to ja wystawialem.. a teraz mam do sprzedania jeszcze 60/60 za 200zl
  
 
Myslalem ze chodzi o brak funduszy na peknieta sprezyne lub cos w tym stylu a tu o scigalke tylko

N O C O M M E N T S ... cdn niebedzie

  
 
chłopie chcesz żyć to kup inną
  
 
hehe kolejny watek o kompleksie Golfa
  
 
Cytat:
2006-02-15 16:54:48, BUGZ pisze:
hehe kolejny watek o kompleksie Golfa



niedługo to powastanie frakcja "against GOLF" i będą jeździć za młodymi chłopakami w Golfach i prać gości a nóż kupił sobie wykształcony student no ale GOLFA ma więc "Gnoić Dresów"

a ha ja też chyba jestem "dresem" bo mam " Burakowóz"

p.s. widze jak gonisz te auta hahahaa jak twoja wiedza pcha cie do spawania spreżyn


[ wiadomość edytowana przez: skidmarks dnia 2006-02-15 17:27:42 ]
  
 
Nieeeeee nooooo to jakaś podpucha z tym spawaniem Niewieżę że ktos może pytać o to poważnie nie nie, nie dam się nabrać
  
 
He, no faktycznie nie ma co.
  
 
Kris uwierz

mozna spawac (ale dawniej)
pamietam jakies 17-18 lat temu rodzice mieli Golfa 1(no co ja za to moge ze nie escorta?) Pojechalismy nim na wakacje w gory i pech chcial pekla sprezyna (chyba tyl) Normalnie w normalnym panstwie w normalnych czasach (patrz teraz) ojciec kupilby nowa/uzywana ale sprawna...ale wtedy takich szans nie bylo...2 dni szukania. Nowa z tego co pamietam w Zakopanem kosztowala tyle ile pol auta i bylaby za tydzien
Na szczescie kilka kilometrow od Bukowiny Tatrzanskiej byl ...i teraz nie wiem albo mechanik-kowal albo kowal-mechanik. W kazdym razie pojechalismy do niego tym zarwanym autem, zespawal ta sprezyne i udalo sie wrocic z wczasow do domciu (500 km)
Zreszta to byl Golf to nie ma sie co dziwic kiedys np z centrum Poznania do Leszna bez sprzegla dojechalismy


[ wiadomość edytowana przez: BUGZ dnia 2006-02-15 19:08:43 ]