E tam.
Lepszejsze rozwiązanie to lanie rzepaku, trza by było zrobić tzw. silnik wielopaliwowy.
Albo domieszka wodoru:
klik Albo wtrysk wody(to nawet w szportowych lancziach było):
klik
A to je tyż coś fajniastego:
klik Tylko mnie do takiego czegoś tokareczka by się przydała.