MotoNews.pl
  

Czujnik położenia przepustnicy

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
witam
mam problem z czujnikiem położenia przepustnicy ( polonez 1,6 gli abimex) po wymianie czujnika (poprzedni uległ uszkodzeniu i tez z nim były problemy) dalej pokazuje błąd "kod22" i faktycznie napięcie wychodzące z czujnika jest zbyt niskie ok 0,06 V minimum powinno byc 0,16 V, mam pytanie - jakie powinno byc napięcie zasilania tego czujnika , ja mam 4,4V , drugie pytanie czy pomiędzy czujnikiem a zaczepem osi przepustnicy jest cos w formie sprzegła? ja czegoś takiego nie mam , a wygląda to tak jakby miało cos być - co pozwoli na przesunięcie i w efekcie uzyskanie prawidłowego napięcia.
  
 
zasilaniem czujnika jest +5V pochodzące bezpośrednio z komputera ECM.

Czujnik jest potencjometrem, a czy jest tam jakieś sprzęgło hmmm... tego nie wiem, ale nie sądzę. Czy wskazanie czujnika zmienia się wraz z uchylaniem przepustnicy? Być może trzpień przepustnicy nie trafił w gniazdo w czujniku TPS (choć nie wiem czy jest to wogóle możliwe bo nie odkręcałem nigdy jeszcze czujnika TPS od korpusu modułu TBI) i po prostu nim nie steruje

Na Twoim miejscu, jeśli powyższa uwaga będzie nietrafna, to z elektryki sprawdziłbym:

- jakie są spadki napięcia na przewodzie zasilającym czujnik (od samego komputera ECM aż do wtyczki czujnika).

- pprawdziłbym na schemacie, jakie jeszcze czujniki są zasilane tym konkretnym przewodem (być może czujnik ciśnienia bezwzględnego MAP na lewym nadkolu, oraz czujnik prędkości samochodu VSS przy skrzyni biegów mają z jednego kabelka podciągnięte zasilanie, wszystkie 3 pracują na napięciu zasilania +5V). Być może któryś z nich ma przywarty swój przewód zasilający albo sam jest częściowo niesprawny i przez to powoduje zbyt niskie napięcie na zasilaniu.

- sprawdziłbym jakie jest napięcie na przewodzie +5V względem masy pojazdu (masa akumlatora, potem masa silnika, a na końcu masa układu ECM, do sprawdzenia na schemacie które to są piny) - być może kabel masowy idący do czujnika TPS jest uszkodzony i to wprowadza błędne wskazania czujnika.

więcej grzechów nie pamiętam. na szybko obliczone parametry mówią, że coś jest nie tak z elektryką (wiązką elektryczną), bo przy takim stosunku Vo do Vcc to przy zasilaniu Vcc=5,00V Vo= 68,2mV, czyli wg tego co sam piszesz, o około 100mV nadal za mało.
 
 
witam
właśnie nie byłem pewien tego napięcia -zasilania , nawet jak przypuszczałem dla 5V dalej brakuje, z tąd pytanie o sprzęgło które mogłoby przesunąc suwak potencjometru i w efekcie dac sygnał 0.16V.
-czujnik działa ,napięcie wyjściowe się zmienia ale wyglada tak jakby było przesuniete w dół o ok 0.1-0.2V
nie jestem do końca pewien czy sprzedali mi dobry czujnik wizualnie jest identyczny, opór całkowity 7kom, ale czy zaczepy są takie jakie maja byc? ponoc są prawie identyczne w innym samochodzie z tąd podejrzenie że sprzedali nie ten co trzeba , a ten był ostatni...
ja sobie z tym poradziłem : od strony masy dołożyłem rezystor 580 om dało na zamknietej przepustnicy wymagane 0,16V a na max otwartej poniżej 3,8V czyli jest wszystko OK ( nie zgłasza błędu 21 i 22), bardziej mnie martwiło te 4,4V czy nie padło zasilanie z ECM. i czy ECM nie pada
- nie sprawdzałem spadków napięcia na kablach, i to mój błąd posprawdzam wieczorem.
- napięcie mierzyłem na kablach do czujnika i w stosunku do masy samochodu
- poodpinam inne czujniki i zobacze co się zmieni
- niestety nie mam dokładnego schematu połaczeń

dzięki za szybka odpowiedź, a tak nawiasem czy są jakies alternatywne wsady do eproma (polonez), kiedyś o tym czytałem ale nic konkretnego nie znalazłem
  
 
Byku, powiem tylko tyle - wyrazy uznania za patent z rezystorem! Sam na niego nie wpadłem. Nie myślałem, że spotkam tu drugiego takiego szaleńca jak ja (nie działa wejście sondy lambda w ECM-ce? to jej sygnał przez wzmacniacz puścimy i będzie musiała mieć tyle woltów ile powinna mieć)


[ wiadomość edytowana przez: robreg dnia 2006-02-17 15:23:25 ]
 
 
Ja sie podepne, bo sprawdzam dalej wszystko w moim samochodzie i teraz padlo na czujnik polozenia przepustnicy (silnik to 1,4 rover). Skan z trzeciaka to sa prawidlowe opory , ja na wtyczce nie dalem rady zmierzyc bez specjalnego rozbierania jej , mierzylem opory na samym czujniku i numerujac od dolu wyniki otrzymalem miedzy 1 a 2 od 582 lub 537 omow(w zaleznosci od docisniecia przpustnicy) przy przepustnicy zamknietej do 3000 omow przy otwartej. Miedzy 1 a 3 stale 4050omow niezmienne i miedzy 2 a 3 3600omow (zamknieta) do 1200omow (otwarta). I mam teraz pytanie :

1. Czy ktos mial problemy z tym czujnikiem ?
2. Czy jego zle dzialanie moze miec wplyw na spalanie ?
3. Czy to mozliwe zeby ze wzgledu na ten czujnik sonda lambda pokazywala zbyt uboga miesznke , a spalanie bylo zbyt wysokie ?
4. Czy ten czujnik mozna poprostu odkrecic i przykrecic inny , czy trzeba go jakos specjalnie ustawiac i jak nie ma pewnosci ze jest walniety to lepiej go nie ruszac ?
  
 
ad 1 ja pisalem juz ze mi nie dzialal cos.
ad 3 tez chcialbym to wiedziec, stefan ("Kiler")
ad 4 wykrecasz i jedyne co musisz ustawic, to wajche taka jadna (odkrecisz to bedziesz wiedzial o co chodzi), zeby czujnik "wiedzial", ze przepustnica jest otwarta/zamknieta. raczej nie da sie nic tam spierdzielic, wiec nie boj zaby
  
 
To w takim razie jutro ide oddac ta sonde i jesli gosc bedzie mial ten czujnik to go zmierze , ewentualnie wezme , podmienie i zobacze jak bedzie.

Najbardziej to potrzebuje odpowiedzi na pytanie 3 , w jakim stopniu wskazania sondy lambda sa powiazane z czujnikiem polozenia przepustnicy.
  
 
Odgrzebuje temat. Mam prosbe do uzytkownikow roverkow z instalacja gazowa , czy moglibyscie mi powiedziec , do ktorego przewodu od TPS macie podpiety przewod od instalacji gazowej ? Bo nie jestem pewny czy podpialem sie pod odpowiedni.
  
 
Cytat:
2008-02-23 21:36:40, marcij pisze:
Odgrzebuje temat. Mam prosbe do uzytkownikow roverkow z instalacja gazowa , czy moglibyscie mi powiedziec , do ktorego przewodu od TPS macie podpiety przewod od instalacji gazowej ? Bo nie jestem pewny czy podpialem sie pod odpowiedni.



Ja mam wogóle to pominięte, przewód od systemu kontroli składu mieszanki na gazie jest odcięty przy samej wtyczce.
Zupełnie nie da się tego odczuć podczas jazdy.

Samochód - polonez Atu 1.4 GLI Rover, 1996, 142 kkm gaz od 2004 r, od przebiegu 68 kkm, zrobiłem już na gazie prawie 75 kkm przez cztery lata niecałe i wszystko działa pięknie, zima, lato, pali , jedzie, robię codziennie 80 - 100 km do stolicy i z powrotem.
Pali średnio (teraz) gazu - do 8.0 litrów, a statystycznie (średnia z czterech lat) - dokładnie 8,49 (coś ze sto tankowań, może i więcej)..
Gazownia: parownik Tomasetto typ 100 HP elektronik, mikser też ten, przed przepustnicą wstawiony w dystans z tulei aluminiowej, mikser typu toroidalnego z podawaniem gazu od wewnątrz, butla i elektrozawory Polgas, wielozawór Tomasetto, butla toroidalna w kole, 35 litrów max wchodzi (do zalania pływaka, bo jest zacięty od roku już, nie chce mi się go wyciągać).
Gaz zakładany w gazowni w Jabłonnej k. W-wy. Zakład ma ponurą sławę i makabryczne opinie, ale jak pogadałem z tymi ludkami, to gazownię założyli mi wręcz wzorcowo - chodzi pięknie, pewnie i oszczędnie.

Jak masz silnik w dobrym stanie i gazownię założoną ok - to olej zupełnie połączenie kompa gazowni z czujnikiem przepustnicy.