Potrzebna szybka pomoc - brak ładowania?!

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Rozładowuje mi sie akumulator jak jade, wszystko wskazuje na brak ładowania, ale kontrolka sie nie zaświeca?! Ma ktoś jakies pomysły??
  
 
noże pasek za luźny?
  
 
Pase naciągnięty, nie ma ładowania na aku, zmierzone miernikiem 11,4 V. A gdyby padł regulator to co by było z kontrolką??
  
 
Jak regulator to prawdopodobnie by sie na wolnych obrotach sie swieciła(żarzyła), a na dużych obrotach nie swieci. mi jak regulator padł to poszło wieksze napieci na skrzynke i popaliło. teoretycznie nie miało prawa ale ............
  
 
Sprawdź czy masz napięcie na alternatorze a przedewszystkim czy na pewno kabelki są w porządku.
Miałem taki problem, że mi się kabelek ze starości i rdzy oderwał od końcówki która wchodzi na śrubkę (styk) alternatora. Wisiało to wszystko na malutkim włosku, a kontrolka żarzyła się tak słabo, że nie było widać.
Z mojego doświadczenia (nie wielkiego ale zawsze) wynika, że jak coś się psuje w Essim to są to raczej usterki mechaniczne powstałe na wskutek starości / zmęczenia materiału.
  
 
No i racja, złamany kabelek, macałem paluchami i wymacałem miękie w jednym miejscu! No i teraz chodzi! Grzeczny chłopczyk
  
 
a mi sie akumulator ladowal podczas pracy,,,tyle ze po dluuugim staniu na zimnie niee odpalal...w ciagu tygodnia 3 ladowania w domu mial...i powiedzialem wtedy dosc,,,,biore nowy akumulator o wiekszej mocy rozruchowej i HEJAAAAaaaa odpala bezproblemowo....dodam ze tamten byl z 2002 r...!!
  
 
_unnamed trzymał rękę na pulsie... Jeśli nagle dzieją się takie rzeczy to na pewno jakieś problemy z kablami...