MotoNews.pl
  

Magnetyzer z instalacją LPG

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Koledzy. Czy ktoś z Was miał kiedykolwiek zainstalowany magnetyzer na instalacji LPG? To coś daje? Czy to tylko bajka i reklama aby to sprzedać? Chciałem to wypróbować, ponieważ mój znajomy twierdzi że po założeniu magnetyzerów spalanie gazu spadło o ok. 10%. Mam jednak problem ponieważ w warsztacie w którym zakładałem instalację LPG powiedzieli mi że założenie magnetyzerów źle wpłynie na pracę emulatora i silnika krokowego. Czy ktoś w Was spotkał się z takim problemem? Czy założenie magnetyzerów może zmienić coś w sterowniu elektroniką silnika? Prosze o jakąkolwiek podpowiedź.
  
 
Dopoki nie zalozysz to sie nie przekonasz... ja mialem w omedze magnetyzery i raczej mialy ujemny wplyw na instalke (ale to moje subiektywne odczucie i ktos moze powiedziec, ze mu super smigaja... nie kloce sie ) a gdybys skorzystal z WYSZUKIWARKI to bys znalazl np: tu i tu no ale...
  
 
Cytat:
2006-02-19 16:00:49, yankie pisze:
Dopoki nie zalozysz to sie nie przekonasz... ja mialem w omedze magnetyzery i raczej mialy ujemny wplyw na instalke (ale to moje subiektywne odczucie i ktos moze powiedziec, ze mu super smigaja... nie kloce sie ) a gdybys skorzystal z WYSZUKIWARKI to bys znalazl np: tu i tu no ale...


krótko i poraz kolejny pisząc...BZDURA, BAJKA , NIEPOROZUMIENIE, WYWALANIE KASY W BŁOTO... BEZSENS!
  
 
Jedno pytanko do kolegi. Czy stwierdzenie :

BZDURA, BAJKA , NIEPOROZUMIENIE, WYWALANIE KASY W BŁOTO... BEZSENS!

jest oparte na własnych doświadczeniach czy też usłyszane od kogoś?

Jeszce raz napiszę. Magnetyzery mam i nie muszę ich kupować. Chciałbym sie tylko dowiedzieć, bo może ktoś już wcześniej miał jakiekolwiek doświadczenie z tym "ustrojstwem" czy ono źle wpływa na elektronikę silnika? (a w zasadzie LPG)
  
 
Cytat:
2006-02-19 16:11:41, willy99 pisze:
Jedno pytanko do kolegi. Czy stwierdzenie : BZDURA, BAJKA , NIEPOROZUMIENIE, WYWALANIE KASY W BŁOTO... BEZSENS! jest oparte na własnych doświadczeniach czy też usłyszane od kogoś? Jeszce raz napiszę. Magnetyzery mam i nie muszę ich kupować. Chciałbym sie tylko dowiedzieć, bo może ktoś już wcześniej miał jakiekolwiek doświadczenie z tym "ustrojstwem" czy ono źle wpływa na elektronikę silnika? (a w zasadzie LPG)


No tez Ci kolega pisze z autopsji popartej latami doswiadczen... u mnie w omedze instalka nie chciala dzialac z magnetyzerami
  
 
Mam założone magnetyzery na instalacji LPG i nie stwierdziłem żadnego spadku zużycia gazu.
Poprzednio miałem cieniaska 700 i po zainstalowaniu magnetyzerów spalanie na benzynie spadło o około 0,5l. To fakt.
Natomiast w Espero nie stwierdzam różnicy.
  
 
Jeżdżę na LPG, też niegdyś założyłem sobie magnesiki neodymowe i zgodnie z wszelkimi oczekiwaniami ... zero efektu.

Gdyby był jakikolwiek efekt, to żaden producent nie wyprodukowałby ani jednego zaplutego autka nie wstawiwszy uprzednio paru magnesików w cenie $1 (ja kupując z Allegro zabuliłem aż 20 zł). To jest dowód kończący watek pieródł o efektach manesików i jakowychś nagrodach 1 mln.

Ciekawy jest wątek wstawiania magnesów WEWNĄTRZ kolektora dolotowego. Pytanie : po cholerę wewnątrz, jeśli pole magnetyczne działa również z zewnątrz poprzez plastikowe rury. Mnie zachęcił do tematu parę lat wcześniej maechanik z propozycją wstawiania magnesów wewnatrz kolektora. A jeśli wewnątrz, to spada moc silnika i są szanse, że jeździe miejskiej na niskich mocach, może trochę mniej palić. No, ale taką samą rolę może pełnić słabsze naciskanie padału gazu.

Z przytoczonego, archiwalnego wątku zaskoczył mnie SpeedR rozciągłością opisów.
Nadmieniętylko, że speca od fizyki poraziłłoby jednak :
1. historyjka o rzekomym uporządkowaniu cząsteczek gazu i ... uporządkowaniu ATOMÓW (!!!) w cząsteczce weglowodorów pod wpływem pola magnetycznego ;
2. historyjka o ... "otrzymaniu określonego ładunku magnetycznego" (CO TO TAKIEGO ten ładunek magnetyczny???);
3. historyjka o ... "otrzymaniu ... poniekąd - elektrycznego ładunku" z magnesu.

Nawet, gdyby ktoś uznał, że magnes wpłynie na lepsze spalanie i założył, że w spalinach zamiast 0.3% CO i ułamków promili HC, nagle zacznie być ... ZERO % CO i ZERO promili HC, bo wszystko spali się doskonale w dostarczonym tlenie ........
..... toooo mowa byłaby o poprawie efektywności spalania UŁAMKA PROCENTA !
Oczywiście niech teraz ktoś mi pokaże za 1 mln złotych (ja funduję) takie autko, gdzie dzieki magnetyzerom - w spalinach CO wynosi zero i HC wynosi zero.

  
 
NIE WIERZCIE MAGNETYZEROM TO JEST SHIT NA MAXA !!!
  
 
w poldku lpg po założeniu magnetyzerów lepiej wchodził na obroty a w espero lpg nie ma różnicy. Dużo i tak mi spala
  
 
Zamiast magnetyzerów załóżcie sobie na dachu żagiel ehhehehe.... wiatr podmucha, silnika nie trzeba włączać ehhehe.... spalanie spadnie do 0
 
 
Cytat:
2006-02-19 16:11:41, willy99 pisze:
Jedno pytanko do kolegi. Czy stwierdzenie : BZDURA, BAJKA , NIEPOROZUMIENIE, WYWALANIE KASY W BŁOTO... BEZSENS! jest oparte na własnych doświadczeniach czy też usłyszane od kogoś? ...


w/w Stwierdzenie jest oparte na własnych, pięcioletnich doświadczeniach oraz na usłyszanych....od dobrego kolegi-sąsiada , który testował takowe przez jakieś 3 lata ...

  
 
a ja mam w szafie magnetyzer w sobotę śmigam moim esperando do Itali to założę i się sprawdzi; nawet jesli spali 0,2l mniej LPG na 100km to przy 4000km będzie to dobry wynik a jak nie pomoże to myslę że i nie zaszkodzi jak wrócę to napiszę
  
 
Kilka razy, różne gazety motoryzacyjne,opisywały działanie magnetyzerów .Ostatnio chyba Motor w czerwcu czy jakoś tak wiosną .Przeprowadzone testy na kilku markach i w kilku sezonach potwierdziły ,że oszczędności paliwa z magnetyzerem mieszczą się w granicy błędu pomiaru-czyli 0 i coś tam ciut+ -.Testy były prowadzone na PB.
  
 
Witam.
W 1500 LPG II Bedini rok temu zalozylem magnetyzery na dolot powietrza przed obudowa filtra i na dolot gazu pomiedzy silnikiem krokowym a obudowa filtra powietrza. Porownujac 30 kkm bez magnesow i 30 kkm z magnesami nie widze istotnych roznic ani na plus ani na minus. Zuzycie gazu praktycznie bez zmian, skład spalin bez rewelacji. Moze na poczatku po zalozeniu magnesow lepiej zapalał na ciepłym silniku, ale mogło to byc wynikiem prawie rownoczesnego z załozeniem magnesow zrobienia kilku rzeczy w układzie zasilania i zapłonu. Zrobie teraz probe-zdejme magnetyzery, pojezdze ze 2-3 kkm i zobacze jak bedzie. Ponadto jesli wiara w załozone magnetyzery poprawia nam humor, to czemu nie .
Pozdrawiam.
  
 
Cytat:
2007-01-03 08:08:10, chrtom64 pisze:
.... Ponadto jesli wiara w załozone magnetyzery poprawia nam humor, to czemu nie . Pozdrawiam.


Wiara czyni cuda...
  
 
właśnie na cud liczę
tylko że ta wiara u mnie słaba to chyba nic z tego
ale sprawdzę, nie zaszkodzi mam nadzieję wiary nie mam, mam nadzieję a miłości mi też nie brakuje