MotoNews.pl
  

Marian Bublewicz

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Dzis mija 13ta rocznica śmierci Mariana Bublewicza.

W jednym z wywiadów MB powiedział:
„Zginęło wielu wspaniałych kierowców rajdowych, lecz odczytuję to jako pech, który w tej dyscyplinie przypłacić można dość szybko życiem. Jest to wielka tragedia, gdy w wyniku rywalizacji sportowej umiera człowiek.”



  
 
13 luty i 20 luty, tydzien po tygodniu Niestety kiedy Bubel zyl i byl u szczytu to ja dopiero ogladalem rajdy w telewizji...
Jak bede jechal na Sienna to zatrzymam sie i zapale znicz na pomniku. Ostatnio jechalem w nocy i przegapilem. Dla tych co nie wiedza miejsce tragedii i pomnik znajduja sie na drodze do miejscowosci Zloty Stok (okolice Ladka Zdroju, Stronia Slaskiego).
  
 
ech mam gdzieś zdjęcie Bublewicza z autogrqafem a kiedyś nawet przewiózł mnie podczas targów w Poznaniu na prawym fotelu.....RIP
  
 
cholernie, cholernie, cholernie szkoda chłopa... do dziś pamiętam relacje z TV... okropny widok.. .

a pamiętacie afere odnośnie chirurga który go operował? ponoc był pod wpływem...

-----------------
jakiś lepszy cwaniak... matkę wozi z tyłu...
  
 
czy jest ktos w posiadaniu filmikow z Bublewiczem w akcji? (nie chodzi mi o relacje z nieudolnej akcji ratunkowej).
Znalazlem tylko filmik na stronie fundacji im. Mariana Bublewicza, ale tak naprawde to nic on nie pokazuje.
Bylbym wdzieczny za jakies linki, czy cos...
  
 
dopiero teraz zauwazyłem ze to poldek qpeta

  
 
Cytat:
2006-02-21 20:54:46, nodajspokoj pisze:
czy jest ktos w posiadaniu filmikow z Bublewiczem w akcji? (nie chodzi mi o relacje z nieudolnej akcji ratunkowej). Znalazlem tylko filmik na stronie fundacji im. Mariana Bublewicza, ale tak naprawde to nic on nie pokazuje. Bylbym wdzieczny za jakies linki, czy cos...


byla kiedys fajna stronka rally-movies.prv.pl i tam byly filmiki z bublewiczem
strona juz nie dziala albo sie przeniosla pod inny adres
tyle sciagnelem jak jeszcze dzialala
http://rapidshare.de/files/13820711/bublewicz.avi.html

[ wiadomość edytowana przez: kabul dnia 2006-02-21 22:37:13 ]
  
 
Cytat:
2006-02-21 22:32:25, Poramancza pisze:
dopiero teraz zauwazyłem ze to poldek qpeta



To Polde coupe 2000 turbo
  
 
Ja siedzialem w 5D i podobno (mialem jakies 3 lata wiec wiem o tym z opowiesci - a szkoda ) Marian musial mnie prosic - i to dosc dlugo - zebym mu zsiadl z miejsca kierowcy bo on na trening chcial jechac - na tragicznym OSie tez bylem - niestety nieco "nizej" i o calym zajsciu dowiedzialem sie z TV. Szkoda - z tego co wiem to byl to bardzo rowny gosc [*]
  
 
Dziś mija kolejna rocznica śmierci Mariana Bublewicza.

  
 
a tak przy okazji mam pytanie: gdzie jest grób Bublewicza? (w Olsztynie? na jakim cmentarzu?)
  
 
To już 17 lat.....
  
 
Luty to smutny miesiąc dla polskich rajdów...

Tydzień temu byłem z bratem na sprincie w Łapanowie. Gdy wieczorem podeszliśmy do grobu Janusza była taka przeraźliwa cisza i tylko w oddali było słychać malucha na bredzie zjeżdżającego na metę ostatnią dojazdówką...
  
 
Chciałbym poinformować że w Muzeum Motoryzacji ul.Filtrowa 62 w Warszawie na ekspozycji stoi Ford Sierra Cosworth Mariana Bublewicza. Auto pozostaje na ekspozycji tylko do 2 czerwca. Auto stoi obok legendarnego Stratopoloneza którym również jeździł Marian Bublewicz. Serdecznie zapraszam.
  
 
A po tem co bedzie sie z nia dzialo???
Miala byc doprowadzona do stanu uzywalnosci i mial abrac udzial w memoriale
  
 
widzialem ją na własne oczy jak tam ostatnio byłem. chyba została żywcem przywieziona z rajdów, jeszcze gdzieniegdzie slady spodkan z plenerem nosi. w porównaniu do wspołczesnych aut to wyposazenie biedniejsze niz w salonowym yarisie tam jakies niescislosci były w malowaniu tylnego skrzydla chyba. fajnie widziec takie auto
  
 
Panowie dzisiaj minal kolejny rok jak Marian odszedl.
Bylem zapalic znicz w tym pechowym miejscu jak co roku
  
 
Aż strach pomyśleć jak blisko był Robert Kubica aby spotkać się z Marianem. Pewnie gdyby wypadek Mariana zdarzył się we Włoszech czy Niemczech na rajdzie byłby więcej czasu na uratowanie.
Ja nie zapomnę relacji z Telexpresu jak pokazywali auto na drzewie i przytomnego Mariana w środku. Mam to przed oczami do dziś. A najlepsze jest że kilka lat temu widziałem wypadek jak Sierra Sedan owinęła się na latarni - tak samo. Różnica tylko taka że latarnia trafiła dokładnie w środkowy słupek i dzięki temu facet przeżył - dosłownie centymetry i miałby to samo co Marian.
  
 
poziom zabezpieczen pasywnych w autach wzrosl znacznie przez ostatnie lata
  
 
Panowie 20 luty - 19 rocznica.

[*]