| Sortuj wg daty: rosnąco malejąco |
piotrl Forumowicz Opel Corsa C 1.2 16V Rzeszów | 2006-02-20 23:20:09 Witam, mam problem ze swoim autem (silnik Z12XE, auto z 2002). Wczoraj zrobiłem w trasie około 300km, jazda by ła raczej spokojna w 2 osoby. Po powrocie wyłączyłóem na chwilę silnik i po zapaleniu usłyszałem dziwne klekotanie z okolic silnika. Nic charakterystycznego podczas jazdy, ani zapalania się nie stało. Silnik przed i po pracuje normalnie. Chalas wygląda dość podobni jak w dieslu. Olej jest 5W50, przebieg 95 tys. wszystkie przeglądy na czas i w ASO. Byłem u jednego z mechaników (ASO) i powiedział, że prawdopodobnie przeskoczył łóańcuch rozrządu i konieczna będzie naprawa. Koszt około 700-900 pln. Pojechałem do innego ASO. Tam powiedzieli, że raczej nie to bo auto by nie równo pracowało. Sugerują, że to hydrauliczny popychacz zaworu, albo jeszcze co innego. Umówiłem się na wizytę na czwartek. Bardzo proszę o informacje jeśli ktoś miał coś podobnego, może to ułatwi diagnozę i zaoszczędzi kosztów. |
![]() MAJA_kula Pełnoprawny Klubowicz OPEL ASCONA C GSI 16V Szczecinek/Gdynia | 2006-02-21 10:06:04 klekotanie jest na zimnym czy cieplym silniku??zapewne to popychacz hydrauliczny i go trzeb bedzie wymienic. |
superkto Corsa Świdnica | 2006-02-21 10:26:37 Stawiam na "samoregulatory luzu zaworów" tak to się chyba nazywa. Miałem to samo w CC. Kumpel miał podobnie w A6 - zmienił olej na półsyntetyk i pomogło. Ja wymieniłem samoregulatory - spory koszt (50 zł/szt x 8 szt = 400 zł). To było ze 3 lata temu. |
piotrl Forumowicz Opel Corsa C 1.2 16V Rzeszów | 2006-02-22 09:49:18 Klekotanie jest na rozgrzanym silniku, jeśli zapalę po nocy to przez około 1 minutę nie jest słyszalne. Po rozgrzaniu słychać już wyraźnie. Słyszałem, że może to być zacięty popychaćz hydrauliczny i może on samoistnie się "odciąć". Dodam, że mam już przejechane 20 tys. na oleju MOBIL 1 5w50 i szykuje mi się wymiana. Może na czystym oleju się naprawi. |
piotrl Forumowicz Opel Corsa C 1.2 16V Rzeszów | 2006-02-23 22:18:07 No i Panowie już wszystko jasne co klekotało. Byłem w ASO i problem naprawiony. Wymieniony został łańcuch rozrządu. To on był winny tym dziwnym dźwiękom. Przy okazji wymieniłem olej, płym ham. świece i filtry, sprawdziłem zawieszenie i zrobiłem diagnostykę silnika. Zapłaciłem nie mało, ale wszystko fachowo w miarę szybko i profesjonalnie. Na koniec umyto mi auto. Przy okazji poopowiadali mi trochę o Corsie i dali cenną uwagę, że ksiązkowa wymiana oleju co 30 tys. to raczej fikcja w naszych warunkach (w Niemczech może i nie) i lepiej robić to co max. 20 tys. ale nie rzadziej niż raz na rok. |
OPtomekEL Asterka&Asterix Kielce | 2006-02-25 19:40:34 Corsa C jest objęta kampania na wymiane łańcucha rozrządu, kto sie łapie- do sprawdzenia w ASO po nr VIN. Objawy sa takie jak piszesz.
czasem nie pomoze wymiana łańcucha, wtedy trzeba zajac sie hydraulicznym napinaczem, ale to raczej przy wyzszych przebiegach. 5w50 zmieniaj co 15tys max. dluzej mozesz pojeździc na 5w30LL Opla
|
piotrl Forumowicz Opel Corsa C 1.2 16V Rzeszów | 2006-02-28 22:07:05 Te Corsy, które podlegały kampanii wymiany łańcucha to część rocznika 2004 (dowiedziałem się w ASO). Skąd to stwierdzenie, że na Mobil 1 5W50 pojeżdżę krócej niż na OPEL 5W30 ? Jakieś doświadczenia, albo co innego. bo wydaję mi się że olej 5W50 jest deko lepszy parametrami od 5W30. ta informacja o max. przebiegu między wymianami to myślę, że wynika głównie z charakteru jazdy w polskich warunkach, a nie że olej się nazbyt zużywa. Choć z drugiej strony jaby olej wymieniać np. co 5 tys. to lepiej dla silnika niż jkby wymieniać co 15 tys. Moje auto do tej pory (ma obecnie 94 tys.) miało wymiany co 20-25 tys. (przez poprzedniego właściela). |