MotoNews.pl
  

Jaki typ oleju w 1.4 Rover??

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam!

W jaki sposob mozna sprawdzic jaki rodzaj oleju (mineralny, polsystetyk czy pelen syntetyk) jest zalany do silnika?? Chcialbym jezdzic na pelnym syntetyku ale jezeli nie da sie rozpoznac typu oleju to ktorym najlepiej i najbezpieczniej zalac silnik Rovera?? Przytoczcie jesli mozecie firme/model/parametry...

Pozdrawiam
adamdn
  
 
Nie rozumiem do konca Twojego problemu.
Chcesz sprawdzic jaki olej masz aktualnie w silniku, czy pytasz jaki najlepiej, aby byl?
  
 
I to i to. Nie wiem jaki jest aktualnie i chcialbym to w jakis sposob sprawdzic oraz pytam sie jednoczesnie jakim rodzajem i "modelem" jest najlepiej zalewac Rovera. Slyszalem ze Mobil 1 Rally Formula niby jest ok ale jego cena nie przeraza
  
 
Jaki olej masz obecnie w silniku tego raczej się nie sprawdzi ,w tym wypadku musisz lać mineralnyKolega ma roverka już dziesięć lat i cały czas leje elfa sporti 15w40 i silniczek pracuje bezawaryjnie.Elf ma bardzo dobre parametry i przewyższa nimi dużo innych oleji w tej klasie
  
 
A ten Elf to jest mineralny czy polsyntetyk?? Czy zamiast mineralnego mozna wlac "w nieznane" polsyntetyk 10W40 bez zadnych przeszkod?

Pozdrawiam
adamdn
  
 
Najwyzej zacznie ciec z silnika, jesli sa z tym problemy. Oleje minieralne sa gestsze, niz syntetyczne/polsyntetyczne.
  
 
Elf sporti 15w40 to minerał. Za 4 litry coś około 75-80 PLN. Faktycznie jest bardzo dobry, ale to moje subiektywne odczucie.
  
 
Na chwile obecna nie ma zadnych wyciekow a silnik nie bierze oleju wogole Ale skoro mowicie ze mineralny w takiej sytuacji lepszy to ok - zaleje takim.

Czy jednak olej mineralny nie bedzie mial wiekszego wplywu na szybkosc zuzywania sie silnika czy tez dokladnosc smarowania??

Czy zamrozenie probki z silnika i probki typowego oleju mineralnego w jakims stopniu moze mowic o rodzajach uzytych olejow?? Mineralny powinien chyba wczesniej "skostniec"

[ wiadomość edytowana przez: adamdn dnia 2006-02-22 21:41:10 ]
  
 
A gdzie Ty znajdziesz zrodlo takiej temperatury, przy ktorej olej zamarza? Masz dostep do cieklaego azotu?
  
 
Hmm... O ile sie nie myle to przy dobrej chlodziarce przemyslowej olej mineralny powinien juz wyraznie zgestniec (przeciez byl dawno dawno temu Selektol letni i zimowy ). Jezeli jednak nie ma to racji bytu to czekam na inne propozycje Moze ma ktos znajomosci w rafinerii??

Pozdrawiam
adamdn
  
 
Ostatnio byly mrozy po -30 st.C i jakos nie zauwaylem, zeby olej mi zamarzl - cisnienie pojawialo sie podczas samego krecenia rozrusznikiem, co moze swiadczyc o poprawnej gestosci. Mala kryptoreklama: jezdze na Mobilu.
  
 
A dupa tam.Żaden mineralny do Rovera.Minimum półsyntetyk.Hydrauliczne popychacze bardzo nie lubią gęstego mineralnego szlamu.W roverze nic nie powinno cieknąć,choć zawsze przy przejściu na połsyntetyk/syntetyk, jest to ryzyko.
Mój Rover (w stanie spoczynku obecnie) po zalaniu półsyntetykiem przestał budzić osiedle waleniem szklanek popychaczy...
Wlałbym dobry półsyntetyk.Tak też zaleca producent.
  
 
Cytat:
2006-02-22 23:06:28, kaovietz pisze:
A dupa tam.Żaden mineralny do Rovera.Minimum półsyntetyk.Hydrauliczne popychacze bardzo nie lubią gęstego mineralnego szlamu.W roverze nic nie powinno cieknąć,choć zawsze przy przejściu na połsyntetyk/syntetyk, jest to ryzyko. Mój Rover (w stanie spoczynku obecnie) po zalaniu półsyntetykiem przestał budzić osiedle waleniem szklanek popychaczy... Wlałbym dobry półsyntetyk.Tak też zaleca producent.



No u mnie mimo nieznanego typu oleju moge stwierdzic ze popychacze pracuja cicho...

Czyli nawet gdyby byl wlany mineralny (choc mam nadzieje ze nie) to wleje polsyntetyk Mobila lub Lotosa - mam nadzieje ze nie trzeba bedzie zmieniac wszystkich gumek


[ wiadomość edytowana przez: adamdn dnia 2006-02-22 23:10:09 ]
  
 
Cytat:
2006-02-22 22:00:32, adamdn pisze:
Hmm... O ile sie nie myle to przy dobrej chlodziarce przemyslowej olej mineralny powinien juz wyraznie zgestniec (przeciez byl dawno dawno temu Selektol letni i zimowy ). Jezeli jednak nie ma to racji bytu to czekam na inne propozycje Moze ma ktos znajomosci w rafinerii?? Pozdrawiam adamdn


Polecam tą stronkę z wykazem olejów dostępnych w polsce. Można sprawdzić na niej temperaturę płyniecia, lepkość i wiele innych rzeczy...
  
 
Cytat:
2006-02-22 19:13:36, adamdn pisze:
Witam! W jaki sposob mozna sprawdzic jaki rodzaj oleju (mineralny, polsystetyk czy pelen syntetyk) jest zalany do silnika?? Chcialbym jezdzic na pelnym syntetyku ale jezeli nie da sie rozpoznac typu oleju to ktorym najlepiej i najbezpieczniej zalac silnik Rovera?? Przytoczcie jesli mozecie firme/model/parametry... Pozdrawiam adamdn



Jeśli nie wiesz co masz w silniku to polecał srebrny Lotos semi syntetyk (4l. ok. 60 zł). nigdy nie było z nim problemów, ma atest rovera i można go było zalewać do samochodów na gwarancji. Wyniki badań porównane z Shellem były identyczne do 6 miejsc po przecinku. Ja ten olej zalewam do wszystkich moich autek.
  
 
ja jestem rozniez zdania ze minimum do rovera to polsyntetyk wlasnie ze wzgledu na hydrauliczne popychacze

u mnie zalany jest esso ultra 10w40 polsyntetyk przez okolo 80 tys. byl esso Ultron syntetyk 5W40
u ojca rover 214 si jest elf polsyntetyk
u brata poldorover plus to sa mo co u ojca
  
 
OK - osobiscie zalabym sytetykiem ale brak $$$ zmusza mnie do takiego posuniecia

Jest duze prawdopodobienstwo ze jezeli zaleje polsyntetykiem a jest tam inny typ wlany to cos sie zacznie niedobrego dziac z silnikiem??

Pozdrawiam
adamdn
  
 
witam a ja mam w silniku odpoczatku pełny syntetyk
za niedługo stuknie 80000 km i bez śladu zużycia ,w chwili obecnej jeżdzę na elfie 5w30 a poprzedni pierwsz własciciel lał mobil ale ja
od czasu jak go konfekcjonują w polsce to mu juz tak nie ufam
pozdrawiam maciek


  
 
taka zmiana w przypadku zmiany samej marki nie klasy oleju to juz nie przeszkadza, ja leje esso, bo jakos tak sie do marki przywiazalem
  
 
Cytat:
2006-02-23 20:51:46, AndrewS pisze:
taka zmiana w przypadku zmiany samej marki nie klasy oleju to juz nie przeszkadza, ja leje esso, bo jakos tak sie do marki przywiazalem



No tak - to sie zgadza. Ale wlasnie jezeli zaleje polsyntetykiem a okaze sie ze tam jest mineralny lub pelen syntetyk to nie bedzie kuku dla silnika i mojej kieszeni??