Sortuj wg daty: rosnąco malejąco |
![]() Robert_S Espero 1.8, Omega Sz - Gw | 2006-02-23 10:43:35 Mechanizm różnicowy ma taką wadę jak opisujesz - tzn zawsze najpierw zerwie przyczepność na kole o mniejszej przyczepności. Dlatego stosuje się blokady mechanizmu lub częściowe blokady, tzw. szpery, a w najnowszych autach abs przychamowuje koło, które wpada w poślizg, aby przenieść moment obrotowy na drugie koło.
Przyczepność koła zależy od kilku czynników, najważniejsze to rodzaj podłoża oraz obciążenie koła. Jeśli kierowca siedzi po lewej stronie to znaczy, że lewe koło jest bardziej obciążone i prawe będzie łatwiej wpadalo w poślizg. Raczej wątpię żeby u ciebie uszkodzeniu uległ mechanizm różnicowy. |
![]() Dariusz Espero 2.0 CD Sosnowiec | 2006-02-23 14:30:01 Najważniejsze w tym testowaniu to wjechanie kołem prawym na asfalt a lewym na lód/śnieg i przyhamowanie tyłu ręcznym hamulcem. Jeśli okażę się, że faktycznie (jak to napisałeś) prawe koło na asfalcie wyciąga samochód a lewe na lodzie ledwie się kręci (powinno lewe buksować a prawe stać w miejscu), to oznacza ... że faktycznie masz spieprzony mechanizm różnicowy.
|
![]() Adam4302 Klubowy Weteran ![]() Dacia Logan Katowice Wsch. Wąsk. | 2006-02-23 15:21:15 W klasycznym układzie różnicowym nie ma możliwości żeby kręciło sie koło które jest bardziej obciążone (ma większe opory), jest to fizycznie niemożliwe, przy zatartym układzie różnicowym będą się kręciły oba koła jednocześnie, ale najczęsciej poprostu mechanizm sie rozpada a konkretniej jego zębatki ale wtedy juz sie nie da jechać. Sory MACHA ale wydaje mi sie że dramatyzujesz, każdy inny samochód sie będzie zachowywał tak samo. Musiałbyś kupić samochód z blokadą mechanizmu różnicowaego zeby być zadowolonym.
ATSD to kto normalny rusza na lodzie z pełnym gazem, nie dość że wcale nie jest to efektywniejsze, to jeszcze zjeżdzając z tego lodu i trafiając na twarde podłoże rozwalasz przeguby i skrzynię biegów. ----------------- czasem tu zaglądam [ wiadomość edytowana przez: Adam4302 dnia 2006-02-23 15:24:51 ] |
![]() Krzysiek-Diackon Opel Astra G Caravan Piaseczno | 2006-02-23 15:52:57 Czytam ten opis nie rozumiem, wg mnie tak właśnie działa mechnizm różnicowy...
proste , zobacz na prostej drodze czy po dodaniu gazu stopniowo , samochód powinnien poruszać sie prosto. Jak zacznie ciagnąć ostro w jedną stronę to masz problem. Co do wyjeżdżania z zalodzonych, zaśnieżonych miejsc to proponuje gumowe wycieraczki z samoczhodu, kładziesz to to pod koło i heyah ... wg mnie róznież troszkę dramatyzujesz... |
![]() Cwikus DU Espero 1.5GLX 16V Piekary Śląskie | 2006-02-23 17:58:47 Adamo dobrze to ujal, opor moze brac sie z ukladu hamowania itp. a nie z samego mechanizmu roznicowego, on tu po prostu ulatwia znalezienie tego "oporu". |
Rysiek2 Dzierżoniów | 2006-02-24 20:11:39 Dobrze że wymyślili mechanizm różnicowy ,a po co pierwsze samochody miały oś sztywną.Teraz niektórzy o niej marzą. ![]() |
adams10 warszawa | 2006-02-25 10:19:58
|
![]() Robert_S Espero 1.8, Omega Sz - Gw | 2006-02-25 14:23:30
Pewnie Padre pisał o tym, że prawdziwa terenówka powinna mieć normalną mechaniczną blokadę, bo wszelkie wynalazki w ekstremalnych warunkach się nie sprawdzają. Mechanizm różnicowy o zwiększonym tarciu nie jest w stanie przenieść całego momentu obrotowego na jedno z czterech kół, mechaniczne blokady - robią to bez problemu. |
piotr_ek Reno Złomguna Olkósh | 2006-02-25 14:36:22 A wiecie jak fajnie jest wjeżdżać na śnieg na parkingu, mając na przód założoną jedną letnią oponę. Z pół godziny się męczyłem, żeby wjechać i następne pół żeby wyjechać. Letnia zakręcić się chciała, a zimowa stała w miejcu. Pomogło użycie kilku łopat piachu. |
adams10 warszawa | 2006-02-25 14:59:35 Pewnie Padre pisał o tym, że prawdziwa terenówka powinna mieć normalną mechaniczną blokadę, bo wszelkie wynalazki w ekstremalnych warunkach się nie sprawdzają. Czy na pewno? Jeżdziłem kilka lat amatorsko UAZ-em bez blokad, a to rasowa ternówka. W Honkerze miałem blokadę sprzęgłem kłowym i były ciągłe kłopoty, w warunkach dynamicznych trudna do właczenia i ryzyko uszkodzenia. Cierne blokady fajne ale mają ograniczoną trwałość. O zwiększonym tarciu wewnętrznym chodzą i chodzą (piszę o wiskozie), prawda nie łaczą na sztywno półosi,a le ile razy to jest tak naprawdę potrzebne? Obecnie i tak raczej wykorzystuje się elementy układu ABS,ASR do przyhamowywania koła nieobciązonego (patrz Wrangler, Hummer). Do Piotr_ek: Tej zimy wożę troche piachu i saperkę, kilka razy pomogła. Tez na parkingu. |
![]() Robert_S Espero 1.8, Omega Sz - Gw | 2006-02-25 15:45:56 Najlepszym samochodem terenowym wg wielu jest niemiecki Unimog. Krótkie zwisy, mały rozstaw osi, duży prześwit, blokady mechaniczne sprawiają że nie ma lepszego w trudnym terenie.
Wszelkie wynalazki typu torsen haldex czy użycie abs są dobre dla aut półterenowych, do lekkiego terenu. Działają one zawsze z opóźnieniem a ponadto nie przebnoszą całego momentu na poszczególne koła.zaletą jest to, że są lżejsze, prostsze w budowie, wygodniejsze dla kierowcy i tak jak napisałeś z reguły wystarczają. Z nowymi samochodami jest tak: Inżynierowie wymyślają nowe rozwiązanie jakiegoś mechanizmu, okazuje się że jest gorszy od tradycyjnego o 30%, ale za to jest tańszy o 60%. Jak myślicie, które rozwiązanie wejdzie do produkcji? |
adams10 warszawa | 2006-02-25 16:22:27 Nie ma o co bic piany, masz rację Unimog jest sam w sobie klasą, dodam :odpowiednie rozłożenie ciezaru na osie,....w końcu sa wersje rolnicze Unimoga taki traktor. Ale ...mam przed soba instrukcje Unimoga mod. 92 (Steyer) i czytam: blokady załaczać (hydrauliczne załączanie blokady) przy predk do 10 km/h....... Jezeli jest to możliwe przed przeszkodą, i na prostym odcinku drogi. ....Nie zapomniec o rozłączeniu (istnieje opcja z automatem)Chciałem tylko przez to powiedziec cos za coś.
W mostach zautomatyzowanych tego nie ma Pozdr |
![]() Padre_cornelone Erdzero jeden 8 Lpg Katowice | 2006-02-25 20:02:40 Adams10
Robert s odpowiedział, bardzo trafnie (dzieki ![]() Trzeba trochę rozważyc siły na zamiary. W ciężkich prymitywnych warunkach sprawdzają się najprostrze i najsolidniejsze rozwiazania -np. mechaniczna blokada, dająca 100% blokady, trwałość, niezależność od innych rozwiązań (elektroniki). W surowym, topornym wszędołazie exploatowanym np. na Uralu z dala od cywilizacji takie rozwiązania są jak najbardziej na miejscu. Wiskozy, zwiększone tarcie to trochę inna "klasa" wytrzymałościowa, (podobnie jak pojazd unimog ![]() Zwiększone tarcie nie wyciągnie Land rovera z bagna Camel trophy, ale zastosowane w najnowszym Viperze pomoże zapanować nad przeniesieniem tych niebotycznych mocy na asfalt. Osobiście nie chciałbym mieć terenowca który zamiast blokad itp. miałby to "realizowane" tak tanim sposobem jak zmuszenie ABS i hamulców do udawania blokad i "zwiekszonych tarć" - delikatność rozwiazania i samych hamulców, które podejżewam w takich autach szybko bedą wymagać remontów. |
![]() Robert_S Espero 1.8, Omega Sz - Gw | 2006-02-25 21:53:14 Próba jazdy w ciężkim terenie np. mercedesem ML powoduje, że po pewnym czasie system sygnalizuje niebezpieczeństwo awarii (hamulce się przegrzewają, bo to one robią za "szperę")
A wracając do tematu postu - koledze chodzi o to, że przy ruszaniu kręci mu się kolo, które ma lepszą przyczepność, czyli to na lodzie się nie kręci. Coś ewidentnie nie tak z autem. Być może to wina hamulców (np. zapieczony cylinderek) lub ewentualnie łożyska... |
![]() Adam4302 Klubowy Weteran ![]() Dacia Logan Katowice Wsch. Wąsk. | 2006-02-26 00:36:35
No jeśli by był zapieczony zacisk do tego stopnia, to wszystko by sie niemiłosiernie grzało, wręcz paliło przy normalnej jeździe. Tak samo łożysko. ----------------- czasem tu zaglądam |