Wydech w e 34

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
siema mam pytanie czy zamiast ostatniej puchy wydechu mozna wstawic zwykła rure?? jak to bedize burczało ?? i czy nieosłabi mi bemki ?
  
 
BENDZIE BUCZAŁO AZ SAM TO ZMIENISZ A BEMKI NAPEWNO NIE OSŁABI
  
 
Oj tak. Czego bym nie dał, żeby założyć sobie normalny tłumik...
Ale od razu mówię, nie ja zakładałem ten szit który mam w aucie
  
 
Cytat:
2006-02-26 02:10:18, rudy102 pisze:
BENDZIE BUCZAŁO AZ SAM TO ZMIENISZ A BEMKI NAPEWNO NIE OSŁABI



czemu krzyczysz? jest zasada ze piszemy malymi literami...
  
 
Cytat:
2006-02-26 10:10:22, tolo84 pisze:
czemu krzyczysz? jest zasada ze piszemy malymi literami...




O boze korona Ci z glowy spadla...mial ktos capslocka i nie widzial ....
  
 
aha dzieki czyli sadzicie ze sportowego niema sensu zakładać ??korci mnie zeby wywalic puche zobacze jak to bedize chodziło bmw wkoncu jest wyciszone to mysle ze nebedize tak bardzo słychać w srodku
  
 
Cytat:
2006-02-26 12:20:20, ArturLegnica pisze:
O boze korona Ci z glowy spadla...mial ktos capslocka i nie widzial ....



przypadkiem to ma chyba zawsze wlaczonego bo kazdego posta wali duzymi. poza tym jak nie znasz zasad panujacych na forum to ich nie komentuj.
  
 
Cytat:
2006-02-26 12:55:05, bemek pisze:
aha dzieki czyli sadzicie ze sportowego niema sensu zakładać ??korci mnie zeby wywalic puche zobacze jak to bedize chodziło bmw wkoncu jest wyciszone to mysle ze nebedize tak bardzo słychać w srodku



ja bym nie zakldal a tymbardziej nie do e34 czy e32, wczoraj mialem okazje stac obok e32 z glosnym wydechem, zenada!!! nie wypada zeby limuzyna jak wrc chodzila ;]
  
 
Cytat:
2006-02-26 12:55:05, bemek pisze:
aha dzieki czyli sadzicie ze sportowego niema sensu zakładać ??korci mnie zeby wywalic puche zobacze jak to bedize chodziło bmw wkoncu jest wyciszone to mysle ze nebedize tak bardzo słychać w srodku


Uwierz mi na słowo. Słychać jak cholera...
  
 
Potwierdzam. wszystko co tu ci piszą to prawda. ja wymieniłem u siebie jeszcze w pierwszym tygodniu po zakupie. w sumie e30 nie jest aż tak wyciszona jak e34 czy e32 albo tym bardziej nowsze modele, ale grzmiało tak ze nie dało sie nigdzie dalej jechać bo głowa pękała. dopiero powyzej gdzies tak 160 km/h przestawało to miec znaczenie, bo wtedy huczy powietrze.. co do dynamiki to j uz nie pamietam, chyba bez zmian, ale dźwiek nie był wcale taki rasowy, mimo ze to 6 garów. raczej tylko nieznosnie głośny. mozna sobie pomyśleć ze my tu przesadzamy, ale to jest tak ze co kto woli; jeden lubi pomarańcze a drugi lubi jak mu nogi śmierdzą...
pozdr
  
 
Jestem ogromnym przeciwnikiem 'sportowych' tumików. Ale są wyjątki. Moją e28 kupiłem z wyższym modelem tumika Ulter (tabliczka z numerem seryjnym i atestem) prawdopodobnie z rezonatorem. Przy okazji ten model dostosowany był do podwujnego wydechu w buni. Sprawa wygląda tak, że do 2500obr/min buczy sobie głębokim basem, ale nie za głośno i zależnie od stopnia otwarcia przepustnicy. Trochę z początku mnie to denerwowało ale się przyzwyczaiłem. Następnie w granicach 2500-4500obr/min jest praktycznie niesłyszalny, czyli na trasie jest cichutko . Natomiast przy ostrej przegazówce lub przyspieszaniu 'do końca' pozyżej 4500obr/min dżwięk jest miły dla ucha i nie uciążliwy, coś w rodzaju lekko metalicznego gangu. Końcówka też nie jest wielką czarną dziurą tylko delikatnie nadaje bardziej sportowego wyglądu, do tego jest matowo czarna.
Natomiast co do braku tylnego tumika to możesz mieć wyższe spalanie, ciśnienie wydechu się zmienia. Miałem tak poprzednim autku, Ibiza A z silnikiem 1,5 system Porsche, po przerubkach zaczeła palić ok 0,5 litra więcej. Ostatni tumik przerobiłem na prawie przelotowy. Piszę prawie ponieważ rura była osłonięta oryginalną puszką i ponawiercana.
A jeśli szkoda ci pieniędzy na tumik to poszukaj dobrego pana od tumików, zawieź mu trochę blachy kwasówki i z metr rury, on ci coś wyspawa, wyjdzie cię na połowę taniej niż oryginał a trwałość będzie bardzo wysoka. Co do 'krajowych zaminników' to bardzo nie polecam, co roku wymiana
  
 
Cytat:
Co do 'krajowych zaminników' to bardzo nie polecam, co roku wymiana



zależy jaki zamiennik. ja tez miałem obawy, ale mimo to kupiłem. 160 zł (do m20, wlot i wylot na dwie rury), jakość ok, jezdze juz blisko rok i wyglada na to ze jeszcze dlugo pojezdze. zgadzam sie jednak ze stwierdzeniem ze co oryginał to oryginał
  
 
Cytat:
2006-02-27 21:26:29, Marek_bmwe30 pisze:
zależy jaki zamiennik. ja tez miałem obawy, ale mimo to kupiłem. 160 zł (do m20, wlot i wylot na dwie rury), jakość ok, jezdze juz blisko rok i wyglada na to ze jeszcze dlugo pojezdze. zgadzam sie jednak ze stwierdzeniem ze co oryginał to oryginał



Faktycznie, przesadziłęm . Teraz można już dostać lepsze zamienniki niż kilka lat temu. Do tego żywotność zależy nie tylko od producenta ale i rodzaju paliwa, długości tras i pory roku (sól plus niewygrzany, zasiarczony wydech daje korozję).
  
 
no ok dzieki za wasze opinie na temat sportowych wydechów gólnie zauwazyłem ze wszysce mówicie ze sa złe i chyba mnie przekonaliscie. miałem okazje jechac e39 bez ostatniej puchy wydechu zamiat nij była rura i wcale w samochodzie niebyło głosno jaka jest wasza opinia na ten temat i jak sadzicie czy w e34 tez tak bedize ??
  
 
a tak poza tematem troszke to widizałem gdzies gifa który obrazował prace silnika (vanosa) niewie ktos gdzie mozna go znalezc
  
 
Cytat:
no ok dzieki za wasze opinie na temat sportowych wydechów gólnie zauwazyłem ze wszysce mówicie ze sa złe


Nie wszystkie są złe, tylko te mizernej jakości oraz niedostosowane do konkretnego silnika. Nie zaleca sie tez zastępowania ostatniej bańki kawałkiem rury. Jest tak dlatego bo zmienia się ciśnienie spalin w układzie wydechowym, co powoduje też hmm zmiany w napełnianiu/opróżnianiu cylindra(-ów) i spadek mocy. Uwalnienie wydechu przynosi wzrost mocy tylko do pewnego momentu, potem następuje spadek mocy. Jeśli ktoś miał w dalekiej przeszłości motorynkę, wueskę lub innego dwusuwa, wystarczy sobie przypomnieć co dzieje się po zdjęciu tłumika (-ów): spadek mocy. Natomiast po wyspawaniu tłumika z korzystniejszą komrą rozprężnikową (były kiedyś dostępne w sprzedarzy gotowe schematy jakiegoś inżyniera-konstruktora, miałem i bawiłem się w to) i po zmianie dysz w gaźniku na większe silnik dostawał skrzydeł. W dwusuwach jest to szczegółnie widoczne, ale i w czterosuwach także (hmm: co dzieje się po uwolnienu wydechu i przeczipowaniu?). Dobra kończe bo ktoś zaraz mi przypomni że to forum BMW.
Cytat:
miałem okazje jechac e39 bez ostatniej puchy wydechu zamiat nij była rura i wcale w samochodzie niebyło głosno


Może to była wersja z turbo, np. tds, bo turbina wycisza. Zresztą E39 jest solidnie wyciszone, nie mam pojęcia czy w E34 też tak będzie
pozdr
  
 
aha , e39 miało silnik 2.0 tak jak ja mam , a co myslicie o wydechach ultera ??