MotoNews.pl
  

Tarcie w prawym tylnym kole?

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Odrazu powiem, ze z wyszukiwarki skorzystalem Dzisiaj, po przejechaniu kilkunastu km, ruszajac na swiatlach, uslyszalem nagle glosne tarcie w prawym tylnym kole.

Poczytalem sobie watki, dotyczace mniej wiecej podobnych objwow, ale troche sie one nie zgadzaja z moim problemem. Co prawda, przy hamowaniu czasami sie zdarzalo delikatne tarcie, ale slyszac opinie innych, ze to "normalne", nie przejmowalem sie tym zbytnio.

Ale dzisiaj to tarcie bylo takie, ze pomyslalem, ze mam kapcia. Wysiadlem, sprawdzilem - cisnienie w porzadku. Pomyslalem zatem, ze moze odkrecilo sie nadkole i opona z nim walczy. I tez nie.

No i jestem w kropce, bo wszystkie wczesniejsze wypowiedzi mowily o tarciu np. po nocy, jak jest zimno, albo tylko przy wrzuconym biegu, albo przy hamowaniu. A ja, kuzwa, przy ruszaniu

Prosze wiec o pomoc kolegow bardziej ode mnie doswiadczonych


PS. Po przejechaniu kikuset metrow tarcie prawie ustalo, tylko momentami przy ruszaniu lub hamowaniu pojawialo sie znowu, ale juz na krotko.

[ wiadomość edytowana przez: vital dnia 2006-02-28 23:25:58 ]
  
 
proponuje sprawdzic samoregulator szczek.
  
 
moze tloczek zle odbija albo sprezyny juz sa stare, wyciagniete i szczeki Ci sie nie cofaja

to tylko drobna sugestia
  
 
Cytat:
2006-02-28 23:47:39, ALLka pisze:
moze tloczek zle odbija albo sprezyny juz sa stare, wyciagniete i szczeki Ci sie nie cofaja to tylko drobna sugestia



To moze byc pomysl. Dzieki
  
 
jezeli tyl to moze linka moze jak stawiasz na noc na postojowym (recznym) to moze linki przymarzaja albo ja mialem kiedys problem podobny ale tarlo gdy tylek siedzial to byl pasek odgromnikowy cale sprawdz chamulce
  
 
W bębnie są takie dwa ustrojstwa tzw. prowadniki szczęk; wygięta blaszka przynitowane do tarczy nośnej bębna...mi kiedyś puścił jeden nit i wtedy coś zaczeło trzeć w tym bębnie...trza by rozebrać; może to to; sposób naprawy; wymiana tego nita na śrubę z nakrętką...tylko nie skręcaj tego na max bo ten prowadnik musi mieć mały luz
  
 
Tez mam ten problem .... wina tkwi w srodku w bebnie Generalnie nie znasz dnia ani godziny kiedy bedzie tarło a kiedy nie ... to jest totolotek
  
 
u mnie tez sie ten nit urwal. ale zanim to sie stalo to tez tarlo i szumialo. wiedzialem ze cos jest do kitu, ale nie mialem czasu zajrzec. i tak bym zrobil to co zrobilem. czyli tak jak pisal tjmdm.

sprawda jest dosc prosta. w godzinie mozna sie wyrobic. potrzebny bedzie dobry klucz 17. zeby piaste odkrecic. (przynajmniej u mnie tak bylo. z reszta nie bedzie problemow raczej. a jak zajrzysz do srodka to juz bedziesz wiedzial co i jak.

pozrdo bardzo.