Wał do poldka 2.0 dohc

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
witam,
uzylem szukajki ale nie znalazlem

mam problem a mianowicie - myslalem ze padl mi most, kupilem "nowy" a teraz przy rozbiorce okazalo sie ze to wał napedowy nie potrafie powtorzyc dokladnie co ale gdzies za skrzynia kolo jakiejs gumy czy cos, podobno nie da sie tego elementu luzem dokupic i zrobic )
w zwiazku z tym mam pytanie - czy moge zamontowac wal napedowy od zwyklego poldka po odpowiednim skroceniu? czy nie zniszczy sie od razu?
sprawa pilna
dzieki za ew info

obecnie mam taki przerabiany wal - czec przednia od argi a rewszta od poldka.
ps A czy caly wal od argi podejdzie? czy trzeba by bylo robic jakies patenty aby pasowalo?

[ wiadomość edytowana przez: pajczaki dnia 2006-03-02 15:36:31 ]
  
 
opisales problem tak enigmatycznie, ze nie wiadomo co Ci sie popsulo. Po odpowiednim skroceniu pewnie ze mozna zalozyc wal z poldka, tylko nie wiem zy koszt obciecia walu na tokarce, zespawania go (takze w tokarce lub podobnych uchwytach by zachowac jego osiowosc) oraz wywazenie nie przekroczy ceny walu od 132 czy argenty. Swoja droga nie bardzo potrafie sobye wyobrazic uszkodzenie dyskwalifikujace wal do dalszej pracy, a mogace powstac przy normalnej eksploatacji. Z regoly bowiem sypia sie krzyzaki, podpora elastyczna lub sprzeglo elastyczne a nei sam wal
  
 
z walu od argenty potrzebujesz przednia krotsza czesc. Tylna jest dluzsza niz polonezowska w zwiazku z czym nie zamontujesz jej do poloneza bez zadnych pzrerobek.
  
 
nie jestem w stanie odpowiedziec dokladnie bo sie nie znam na tym padl jakis łacznik gumowy przy skrzyni czy sprzegle jakos tak:0
w kazdym razie dostalem teraz info ze mam kupic wal polonezowski..

ale dzieki za podpowiedz
ps. a czy wal od poldka nie jest mniej wytrzymaly od walu argi? to juz tak teoretycznie
  
 
Kosa-jak się wie gdzie iść, to wał można skrócić za góra 50 zeta i jeszcze go w tej cenie laserowo wyważyć Ale to tylko we Wrocku są chyba jeszcze takie miejsca Ja już skracałem 2 sztuki i wszystkie są zrobione idealnie i jeżdżą bez żadnego bicia Od razu powiem gdyby ktoś chciał skracać: 8 cm jest idealnie
  
 
Seru:
jak masz takie dojscie to moze sie usmiechne po tylna czesc walu. Teraz mam zalozona ze 125p klasyka, ale wolalbym miec wal tej samej srednicy na calej dlugosci, a nei przod grubszy (od 131) a tyl cienki
  
 
po co chcesz kupowac wal .

elementy walu sa wymienialne.
cheba ze :
-wal peknie
-skrzywi sie
-urwie-
-wyrobi wieloklin

krzyzaki,podpora/lozysko w gumie/, sprzeglo elastyczne/oile zaliczamy do walu/
sa wymienialne i w dodatku cena nie jest taka duza.
  
 
Cytat:
2006-03-02 17:55:13, PG pisze:
po co chcesz kupowac wal . elementy walu sa wymienialne. cheba ze : -wal peknie -skrzywi sie -urwie- -wyrobi wieloklin



co sie okazalo - na wieloklinie byl chyba jakis luz bo zebatka zostala w nim zjechana ale tylko wewnatrz zebatka na przedniej czesci walu (argentowskiego) tylko na przedzie zjechana (tj jakies 5-7mm)
jak to mozliwe?? nawet spece od walow byli zdziwieni.

ps. jutro odbieram naprawiony wal, bedzie teraz caly polonezowski, nowy wieloklin i nowa guma (jej nazwa wyleciala mi z glowy )
  
 
durex?

-----------------
"Nigdy mnie nie zawiódł, nie zdradził ani raz.
To wspaniała jest maszyna, choć ma już ze 40 lat.
Fiacior mój to jest to, kocham go..."
  
 
Cytat:
2006-03-07 00:43:49, OLO pisze:
durex?



dokladnie w koncu pewnosc to podstawa..
  
 


mam nadzieje, ze widac troche na zdjeciu co sie zrobilo..
  
 
niezbyt


-----------------
"Nigdy mnie nie zawiódł, nie zdradził ani raz.
To wspaniała jest maszyna, choć ma już ze 40 lat.
Fiacior mój to jest to, kocham go..."