Wytłumiłem drzwi, poszło 10mx10cm tasmy

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Heh, wolna sobota to wziąłem się za wytłumienie drzwi. Miałem taśmę o szerokości 10cm i jak się okazało jest to stanowczo zbyt mało. Zużyłem całą, a nie skończyłem nawet jednych drzwi robić

Nie oszczędzajcie!
  
 
Pewnie wyklejales tez wewnetrzna strone drzwi, ja wykleilem tylko dziury i na to z powrotem tapicere zalozylem, efekt: 3 razy ciszej niz wczesniej, dodatkowo dalem pianke wygluszajaca do paneli /dodatkowo pianke umiescilem w foli/, caly plat, miedzy drzwi a tapicerkei efekt niezly.

Za wewnetrzna strone drzwi sie niebralem, pon sa one w tym miejscu zabezpieczone antykorozyjnie -przynajmniej u mnie wiec szkoda tego ruszac.

  
 
wygłuszyć wszystkie drzwi to podstawa plus bagażnik ale czy brał się ktoś za przód? w sensie tam gdzie mamy nogi kierowcy i pasazera? aha i są takie rowki odprowadzające wilgoć z drzwi to ważne zeby ich nie zaklejać bo będzie akwarium
  
 
A czym konkretnie wygłuszacie - tak z nazwy dokładnej - jaka taśma, pianka itp podobne materiały potrzebne żeby to zrobić ??
A może jakieś FOTO relacje przynajmniej poglądowo jak to naklejać, aby było jak najbardziej efektywnie ??
  
 
A czym konkretnie wygłuszacie - tak z nazwy dokładnej - jaka taśma, pianka itp podobne materiały potrzebne żeby to zrobić ??
A może jakieś FOTO relacje przynajmniej poglądowo jak to naklejać, aby było jak najbardziej efektywnie ??
  
 
Cytat:
2006-03-07 18:50:31, wisnia003 pisze:
A czym konkretnie wygłuszacie - tak z nazwy dokładnej - jaka taśma, pianka itp podobne materiały potrzebne żeby to zrobić ??



a tak konkretniej dowiesz sie przeszukujac archiwum
niejeden raz bylo pisane nawet fotorelacje sie zdarzaly
wiec zachecam do calkiem nieszkodliwej a jakze pomocnej wyszukiwarki
  
 
LobsterMan, chyba Kielek a może to był Viking wygłuszali chyba podłogę i nadkola. Poszukaj w archiwum.

Ja się zastanawiam, czy w przypadku mojego diesla, który do cichych nie należy takie wygłuszenie cokolwiek pomoże. Na razie więc zostaję przy drzwiach i ewentualnie wygłuszę klapę od bagażnika.
  
 
Ja napewno jak sie zrobi cieplej bede wygłuszał podloge z przodu, mam juz plan.

Zrobi sie co najmniej 15 -20 st. jade gdzies na boczek, wyciagam wsio ze srodka: fotele, rozmontowywuje palstyki i sciagam wykladzine tzn podwijam ja na tył.

W ten sposob robie sobie dostep do gołej żywej blaszki,ta blaszke czyszcze i wyklejam tasma bitumiczna z obi, naklejam dociskajac wszystko gumowym walkiem zeby niebylo pecherzy.

Jak bedzie po wszystkim to zdam relacje, a tymczasem pozdrawiam

  
 
Cytat:
2006-03-07 18:42:34, LobsterMan pisze:
wygłuszyć wszystkie drzwi to podstawa plus bagażnik ale czy brał się ktoś za przód? w sensie tam gdzie mamy nogi kierowcy i pasazera? aha i są takie rowki odprowadzające wilgoć z drzwi to ważne zeby ich nie zaklejać bo będzie akwarium

A gdzie dokłądnie są te rowki, jak są połączone z drzwiami i gdzie odprowadzają tą wilgoć? Dodam, że orginalne wygłuszenie (wypraska leży bezpośrednio na podłodze....
  
 
surec, pomacaj palcami pod spodem drzwi albo się połóż i polookaj to zobaczysz te dziury takie gdzieś 1.5cm rowki...
  
 
Ja wygluszalem nadkola i tylna klape. Za drzwi sie wezme jak bedzie cieplej, a poza tym czeka mnie wymiana drzwi, bo klient mi wcofal w moje przednie drzwi od strony kierowcy.
Wygluszenie klapy dalo troche, jest ciszej, ale ciezej sie klape otwiera, a co do nadkoli, to jest roznica(mniej szumi od opon), ale myslalem ze bedzie lepiej.