Zmulone..

Siemanko, wczoraj mailem okazje sie sprubowac z paroma autkami, no i wyszlo ze odpadlem z 115 konnym combi :/ wzial mnie na jedna dlugosc i taki efekt juz pozostal ( scigalem sie juz nieraz wiec niepiszcie mi rzeczy typu - a przy ilu obrotach zminiales biegi;P) a ze ten cobmi byl niemal nowy wiec dalo mi to porownanie ile kucy pouciekalo... mimo ze silnik pracuje bez zarzutow, ładnie chodzi, niema jakis przyciec czy skokow to wlasnie brakuje mu tego czegos, ma wymienione kable, swiece, filtry oleje itp itd, jak sadzicie co moglo by pomoc? regulacja zaworów czy moze juz nic sie neida zrobic? /pozdro (e30,89,2.0i)

Cytat:

2006-03-05 20:21:03, rudy102 pisze: podstawa to nienaganny stan układy wysokiego napiecia sama kopułka po tylu latach ekplaatacji wyglada na idealna a straciła juz 50 % swojej wartosci

Ciekawe co piszesz i ile w tym prawdy

Podłacze sie :
Juz mnie od dawna sprawa intryguje ile mi KM zostało Znacie jakąs hamownie na slasku i koszt takiej zabawy??

szybki start to tez sztuka, amatorzy ruszają nie doceniając sprzęgła- muląc przez chwilę jedynkę zanim wbije się na obroty, czasem mnie ktoś wqrzy i muszę pikowac do odcięcia moim marnym 1.6 niestety z każdym pow 2.0l kończy mi się zakres obrotów na niskich biegach...