Filtr stozkowy do samarki, jakies patenty ??

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam,

ostatnio wpadla mi do glowy taka mysl aby zamontowac filtr stozkowy do mojej samarki, robil ktos cos takiego ?? jak odizolowaliscie cieple powietrze silnika od filtra ??
w necie widzialem cos takiego
bylo by dobre jakby sie zmiescilo pod maske, tlyko nie ma skad takiego wziac.. chyba ze ktos wie ??

Pozdrawiam
  
 
To nie jest stożek tylko zwykły filtr od jakiegos większego silnika.
  
 
przeciez wiem ze to nie jest stozek, ja chcialem stozek ale taki filtr zobaczylem w necie i sie zastanawiam gdzie taki dostac.. i jak tu do gaznika go przykrecic...
  
 
W sklepie z filtrami. Jak ja potrzebowałem to poszedłem do takiego z kawałkiem dolotu do przymiarki i powiedziałem panie pokaż pan mi wszystkie filtry w kształcie walca. Ten na fotce pewnie 10zł będzie Cie kosztował. Musisz tylko obudowe filtra rozciać i dac dłuższe szpilki do pokrywy.
  
 
no ciekawe czy beda miec takiego dziada.. nie orientujesz sie w jakich autkach jest taki wyzszy ?
hmmm ale ja nie chce za bardzo psuc tej pokrywy bo chcialbym powrocic w razie czego do wersji podstawowej...
  
 
A po co chcesz montowac stożek?
Nieumiejetne zamontowanie przyniesie spadek mocy.Silnik bedzie wydobywał z siebie piekny gardłowy ryk ale niekoniecznie przeniesie sie to na poprawe osiągów.
Poprawa moze byc nieznaczna ale tylko w zakresie najwyzszych obrotow silnika.
Z tym odgrodzeniem filtra od cieplej komory silnikowej to nie ma problemu-wystarczy odizolowac go folią aluminiową (odpowiednio grubą-mozna sprobowac taka jaka sie stosuje jako ekran zagrzejnikowy przy kaloryferach).
Problem pojawia sie pozniej-trzeba zrobic dodatkowy wlot zimnego powietrza do filtra-i trzeba to zrobic tak zeby przy wyzszych predkosciach nie pojawialo sie wyzsze cisnienie niz atmosferyczne bo silnik bedzie sie dławił.
A jak masz gaz to masz juz bardzo duzy problem,bo instalacja gazowa jest bardzo wrazliwa na zmiany cisnienia powietrza na dolocie.

Jak na moj gust to do normalnej eksploatacji lepiej kupic jakis dobry markowy filtr pasujący do normalnej puszki.
  
 
witam,

jasna sprawa ze zle zamontowanie tkaiego filtra pogarsza osiagi silnika... chcicalem podniesc jej troche moc/moment i pytam kto juz cos takiego uczynil w samarce..
z tym odizolowaniem to w sumie powinno byc OK akurat taki ekranik by sie znalazl w domu
nie posiadam w niej gazu... benzynka tylko
silnik 1300
Pozdrawiam
  
 
no momentu akurat nie podniesiesz filtrem, filtr podnosi moc i to tylko w gornym zakresie obrotow kosztem mocy przy niskich obrotach.
  
 
eee dla mnie tuningi typu wydech, dolot, świece są hu** warte. Szkoda zachodu. Albo zmień wałek i mając go na uwadze odetkaj dolot i wylot albo wsadź turbo. Inaczej daj sobie spokój.
  
 
Cytat:
2006-03-12 23:49:13, janisz pisze:
eee dla mnie tuningi typu wydech, dolot, świece są hu** warte. Szkoda zachodu. Albo zmień wałek i mając go na uwadze odetkaj dolot i wylot albo wsadź turbo. Inaczej daj sobie spokój.



nieno zas nie przesadzajmy ale np. stozek to takie srednia raczej jest zabawa. wiecej szkody robi niz pozytku. podniesie moc w takim silniku o jakies smieszne liczby a moment spadnie drastycznie.
a zas robic to przy wyzszych liczbach to fajniej ale to i tak bedzie jakistam malutki procent mocy.
ale jak to sie mawia: z ziarnka do ziarnka....
  
 
Janisz, to niezupełnie tak jak mówisz. I dolot i wydech ma znaczenie ale tuning daje efekty jako całośc. Jak zrobisz dobrze głowiće, zapodasz porządny wałek i gażnik to wówczas dodatkowych bonusów szukasz w poprawie w/w elementów i to ma sens.
Natomiast absurdem jest podejście niektórych na zasadzie - założę stożek i juz ma 10% więcej powera. Stożek daje ale przy zrobionym silniku.
Tak samo jak założysz werery 45 do seryjnego silnika to za ch... nie będzie to chodzić. Tak samo sam wyczynowy wałek tez nic nie zrobi, wręcz przeciwnie.
Jak to Godula twierdzi - tuning silnika mozna rozpatrywac tylko kompleksowo - po kawałku się nie da.
  
 
No właśnie tak napisałem Po co ciać puszke filtra i się męczyć dla max 1KM albo robić przelotowy wydech dla hmm 5KM jeśli to będzie okupione potężną niedogodnością, związaną z hałasem, nie wartą takiego przyrostu. Wogóle dla mnie jeśli ktoś nie robi modów pod jakaś konkurencję sportową gdzie patrzą na homologację tuning atmosferyczny jest bardzo nieopłacalny. Na ulicę to tylko turbo. Jak ktoś się postara to koszty śmiesznie niskie: turbina + jakieś 200-300zł za pare gratów typu flansze i rury i mamy podstawę którą mozemy rozbudowywać żeby osiągać zadowalający stosunek moc/trwałość.