MotoNews.pl
9 Zalany silnik (139142/0)
  

Zalany silnik

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
witam,
nie wime czy powinienem tutaj umiescic ten post ale mam taki broblem,
otoz zalalem silnik i nie wiem jak sobie pordadzic.
wyczyscilem swiece i dalej na nie leci benzyna.
mam pomysl z przedmuchaniem tych kanalow co swiece sie wkreca ale czy to dobry pomysl?
a moze spuscic olej do pewnego momentu?
co mi poradzicie bo nie wime co robic/
  
 
Cytat:
2006-03-17 18:31:18, piotrek_1983 pisze:
witam, nie wime czy powinienem tutaj umiescic ten post ale mam taki broblem, otoz zalalem silnik i nie wiem jak sobie pordadzic. wyczyscilem swiece i dalej na nie leci benzyna. mam pomysl z przedmuchaniem tych kanalow co swiece sie wkreca ale czy to dobry pomysl? a moze spuscic olej do pewnego momentu? co mi poradzicie bo nie wime co robic/



kolego o co chodzi? czemu nie odpalisz silnika? tzn nie mozesz go odpalic bo go zalewa? jesli tak to masz cos z elektryka, sprawdz czy iskra jest, jakie tu auto jaki rodzaj zasilania paliwa itp itd, a spuszczanie oleju nic ma wspolnego z zalewaniem silnika benzyna
  
 
no wiec po kolei. mam skode favorit 135 L silnik gaznikowy.
chcialem wymienic linke od gazu i jak wymienilem to juz nie odpalil nawet po wymianie na stara. iskra jest bo czasami ma takie odglosy ze chce zapalic ale cos mu nie pozwala. wszystkie przewody sprawdzone.
prawdopodobnie zalany silnik poniewaz mialem 1 i 4 swiece sucha a 2 i 3 mokra i bardzo smierdzialo benzyna naewt jak troche dmuchnalem benzyna.
i co tu robic?
  
 
Możliwa przyczyna zalania to otwieranie i zamykanie przepustnicy podczas wymianyi regulacji linki, tym samym wpompowanie sporej ilości beny do kol pompką przyśpieszenia. Spróbuj uruchamiać z gazem lekko wciśniętym, żeby przedmuchać cylindry z bardzo bogatej mieszanki. Ssanie automat na sprężynę bimetalową? może coś tam poruszyłeś?
  
 
tak, masz racje, jednak kilka razy tym ruszalem, zalana komora mieszania pod przyslona rozruchowa. dzis zaswiecilem lampka aby tam zjrzec i jest duuuuzo paliwa.
mam takie pyt.
czy mozna zdemontowac gaznik i w jakis sbosob wylac ta benzyne przechylajac czy cos chyba nic nie powinno sie uszkodzic?a potem dac na wypalanie benzyny i uruchomic na gazie? (mam instalacje LPG)?
czy przedmuchac powietrzem miejsca gdzie swiece sie wkreca?
  
 
Cytat:
2006-03-18 18:18:07, piotrek_1983 pisze:
tak, masz racje, jednak kilka razy tym ruszalem, zalana komora mieszania pod przyslona rozruchowa. dzis zaswiecilem lampka aby tam zjrzec i jest duuuuzo paliwa. mam takie pyt. czy mozna zdemontowac gaznik i w jakis sbosob wylac ta benzyne przechylajac czy cos chyba nic nie powinno sie uszkodzic?a potem dac na wypalanie benzyny i uruchomic na gazie? (mam instalacje LPG)? czy przedmuchac powietrzem miejsca gdzie swiece sie wkreca?



nie wiem jakiego rodzaju masz gaznik, ale w wiekszosci komora plywakowa ma srubke do spuszczania paliwa i pewnie tak jest tez w Twoim przypadku i nie trzeba sciagac gaznika, ale dziwi mnie to ze po wymianie linki to sie stalo, wszystkie kabelki elektryczne na swoim miejscu wszystko dobrze podlaczone? zawsze go mozesz wziasc na pych, ale to jzu Twoje ryzyko
  
 
Trzeba zlokakizować przyczynę, usunięcie benki i rozruch na gazie wiąże się z ryzykiem pożaru. Trzeba przyjżeć się gaznikowi, a w szczególności:1 zaworek iglicowy, 2 pływak, 3 urządzenie rozruchowe. Jesli w gardzieji jest morze beny, to motor nie zaskoczy. Powodzenia
  
 
Trzeba zlokakizować przyczynę, usunięcie benki i rozruch na gazie wiąże się z ryzykiem pożaru. Trzeba przyjżeć się gaznikowi, a w szczególności:1 zaworek iglicowy, 2 pływak, 3 urządzenie rozruchowe. Jesli w gardzieji jest morze beny, to motor nie zaskoczy. Powodzenia
  
 
a w ktorym miejscu jest ta srubka do spuszczenia?
na gazniku pisze pierburg.
za kazdym razem jak naciskalem segment co sie zaczepia linke od gazu to paliwo leci - widzialem wczoraj jak zaswiecilem lampka.
jak wykrece gaznik to chyba nic nie powinno sie stac? czy na cos powinieneim zwroic uwage?
  
 
to nie jest żadna śróbka, tylko dysza główna paliwa Zrzucisz nią paliwo i za chwilę pompa uzupełni... Obawiam się, ze sam nie dasz rady
  
 
to nie jest żadna śróbka, tylko dysza główna paliwa Zrzucisz nią paliwo i za chwilę pompa uzupełni... Obawiam się, ze sam nie dasz rady
  
 
wczoraj mialem taki patent ze odpalil po dokladnym oczyszczeniu swiec i przedmchaniu ich wejsc ale jak dodalem troche gazu to zgasl i znow go zalalo, tak jak by obrotow nie trzymal czy co?
zaraz ide znow brobowac.
  
 
odpalilem!!
a czy ktos moze mi jeszcze w prosty sposob wyjasnic ktora to sruba do regulacji obrotow na benzynie?
bede wdzieczny