MotoNews.pl
  

[126] paliwo ucieka tylko nie wiem gdzie ?

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
witam

zauwazylem dziwne zjwisko w moim 126p 91' i gaznik z elektrozaworem, po jakiejs trasie ( powiedzmy 20 km, moze byc mniej lub wiecej) odstawiam go do garazu, na drugi dzien przekrecam stacyjke i wksaznik pokzauje mi zawsze jedna kreske mniej paliwa !!! i zeczywiscie tak jest ze jest mniej paliwa, w rasie gdzie ciagle jade maluch spala 5.2 ( przy 80 lub 90 ) ale jak tylko jezdze nim robiac dlzsze postoje to zawsze zauwazam kreske mniej na wskazniku potakich kretkich jazdach ale z przerwami wychodzi 5 l / 30 km masakra, sprawdzilem szczelnosc przewodow paliwowych, w gazniku wymjienilem uszczelki, ale nigdy nie regulowalem plywaka ! czy to moze miec cos z tym wspolnego?

przy rozruchu i wlaczeniu nawiewu z silnika czuc benzyne, moze jakos benzyna sie przelewa do z gaznika ????

aha jeszcze jedno, na ssaniu bardzo krotko go trzymam bo szybko dziala, wiec pomijam to ze ssanie tyle ciagnie paliwa !

pozdrawiam
NaTaN

[ wiadomość edytowana przez: CarvMachine dnia 2006-03-18 20:57:58 ]
[ powód edycji: Post dla początkujących - tytułowanie tematów. ]
  
 
ja miałem podobna sytuacje, tez było czuć bęzyne i okzało się że na wysokości szycia baku miałem dziure
  
 
ja bym sie tam kreską nie sugerował, te wskazniki dzialaja jak chcą
  
 
@ dejta - bralem to pod uwage, ale nigdy nie pokazywalo wiecej tylko mniej, z reszta pisalem ze przy krotkich trasach i czestych dlugich postojach wychodzi 5l/30km

pozdro
  
 
Cytat:
2006-03-18 18:30:34, dejta pisze:
ja bym sie tam kreską nie sugerował, te wskazniki dzialaja jak chcą


Dokladnie.Po zmianie zegarow na te z CC900 i zalaniu pelnego baku bena zauwazylem,ze dziwnie pokazuje a najdziwniejsze bylo to,ze po przejechaniu doslownie paru km.wskaznik z pelnego baku spadl o cwiartke mniej
  
 
Sprawdź wężyk powrotu z gaźnika i szczelność pompki paliwa może leje na zewnątrz lub do środka
  
 
kup przepone za 5zł wyjmij i wymień ją w pompie paliwa bo poszła, sam mówisz że smierdzi więc to na bank to, benzyna szybko paruje wiec odpal auto i zobacz że tam masz mokro
  
 
witam ponownie

znalazlem pare rzeczy ktore poszly do wymiany

zaplon - powodowal niedopalanie paliwa w jendym z cylindrow, powyregulowaniu lepiej zaczelo smigac ale jest male ale

tak jak odp mi SNAIL kupilem przepone i wymienilem jednak po 20 km jazdy zaczela dziwnie skrzeczec na wolnych obrotach, odglos pochodzi z pompy, gdy zwiekaszam obroty przestaje skrzeczec, zdarza sie nawet ze bez przyczyny gasnie maluch tak jakby za malo podawalo paliwa

czy pompa paliwa jest smarowana olejem z silnika czy trzeba ja przesmarowac? wkladajac ja nic nie smarowalem chociaz nie wygladala na dobrze nasmarowana ....

to gasniecie napewno nie jest spowodowane gaznikiem !

znalazlem jeszcze jedna usterke, nie dziala mi elektrozawor w gazniku, ni wiem czemu, jaki jest kost elektorzaworu i jakie to ma skutki, czy przez to moze wiecej palic maluch ....

pozdrawiam
  
 
powiem ci tak pompe trzeba porządnie złożyć bo jak czegoś nie do patrzysz to nie bedzie chulac jak trzeba, ja swoją składałem 3 razy zanim dobrze zaczeła działać
a co do gaźnika to pier**** nim w kąt bo te z elektrozaworem to takie gówno że ja pierdziele, ja założyłem zwykłego webera bez żadnego elektrozaworu i śmiga o niebo lepiej
  
 
Ja miałem w elegancie jakieś zwarcie w instalacji elektrycznej i też mi elektrozawór nie działał, więc wyrwałem trzpień. Maluszek dużo palił, (10-11 l/100km na mieście) pożyczyłem więc kiedyś od kumpla gaźnik starszego typu - bez elektrozaworu na próbę. Mimo, że gaźnik nie wiadomo ile czasu leżał w piwnicy, to bez żadnej regulacji i czyszczenia spalanie spadło do normalnego poziomu! Więc tak już zostało.